Witam wszystkich Kropkowiczów temat pewnie już był wałkowany nie raz ,ale zakładam nowy kierując się tym że to dosyć ciekawy wątek.Mianowicie posiadam PI 1.2 8V 75KM i robię codziennie duże odległości do pracy bo 70km i zastanawiam się nad założeniem LPG.Dzwoniłem do fachowców od gaziku i sprawa naświetlona mi została w ten sposób,że z racji tego iż jest to wersja 75km i w pompie jest czujnik ciśnienia benzyny sugeruje mi założyc sekwencje (2500zl),pytałem o zwykły gaz ,powiedział że może założyć,ale jeśli by kiedyś nastąpił wystrzał to rozerwie owy czujnik a jest podobno dosyć drogi.Dawniej miałem PII z 60-cio konnym motorem i przerabiałem temat LPG dosyć obszernie ,bo kupiłem ze zwykłym LPG ale nie zdawało egzaminu z racji felernej instalacji i ludzi którzy ją zakładali ,zmieniłem na sekwencje i jazda bez różnicy na LPG a Pb.Troszkę mnie odstrasza cena owej sekwencji ,i pytanie do Was Kropkowiczów mający to Nasze cacko ze zwykłym gazem,jak się sprawuje i czy któś miał już kiedyś wystrzał i jakie były tego skutki?Pozdrawiam

Było wałkowane i to niedawno, no ale:

73 MPI spokojnie działa na II generacji. BingoM + Emulator STAG + reduktor Tomasetto, czy Emmegas i działa poprawnie (sam użytkuję). Nic Ci nie rozerwie. II gen. jest ciężka do poprawnego wyregulowania, więc na wszelki wypadek umieszcza się na puszcze klapkę antywybuchową, wystrzał może nastąpić z winy rozregulowanych zaworów, nie instalacji. Mnie się jeszcze nie zdarzyło nigdy, żeby "kichnął".

Jeśli robisz duże przebiegi i chcesz mocy i kultury pracy, jak na PB musisz liczyć się z droższą instalacją, niż za 2500 zł.
73 to silnik z wtryskiem full-group, ma bardzo bardzo małe czasy wtrysku, więc trzeba zastosować DOBRE wtryski (te oferowane w zakładach przy montażu za już legendarne "dwa i pół koła" to zapewne Valteki czerwone albo inny shit.)
Dobre wtryski do tego auta to prawie 600 zł. Tamte Valteki są nic niewarte, więc +- instalacja będzie kosztować w okolicach 3K. Do tego musisz dopilnować strojenia podczas jazdy, nie tylko na biegu jałowym.

Czyli polecasz IIgeneracji?Ile gaziku Ci spala?I jak z mocą ?

Jeśli musisz tanio, to II gen na powyżej wypisanych gratach.
Jeśli masz odwagę władować 3K w auto warte 3K, to sekwencja, ale musisz dobrać odpowiednie graty.

Na II gen. musi być słabszy (zwężona przepustnica o ok 3 cm przez mikser + kaloryczność LPG), ale nie ma tragedii, na moje oko jest ok. 80-85% mocy auta.
Pali realne 9L w cyklu mieszanym i 7,5L w trasie (lato, zimą i na dużych ciężkich zimówkach, jak w podpisie - u mnie widnieje spalanie "zimowe" i na bardzo krótkich trasach). Pełen wtrysk musi mieć co jeść, 73 konie z 1.2 (prawie 1.3) powietrzem się nie zadowoli W korkach też swoje musi wchłonąć - zużywa dużo paliwa do ruszania.

Sorry panowie że się wtrące, ale płacenie 2,5 czy 3 tysiące za gaz do Punto to paranoja.
Na 2 generacji jak dobrze założona będzie nieźle.
Sekwencja będzie super, ale spokojnie wystarczy taka za 2200, a może i taniej.
Sterownik Diego G3 lub Stag 300/4 do tego listwa np. Regi lub Magic Jet, a przy 73KM wystarczy redutkor Alaska nawet.
W Maryśce 1.6 siedzi coś takiego - Diego G3, Magic jet, KME Silver - zrobione ponad 30k Km i zero problemów. Koszt instalacji 2 tysiące złotych.

Jeśli ktoś ci proponuje do Punto i tak prostego silnika instalacje za 2500zł to chce wyciągnać kasę i uwierz że nie będzie to wcale lepiej chodziło niż ta co podałem. Grunt żeby unikać wtrysków typu Valtek, Apache itp.

Przy drugiej generacji sprawa ma się podobnie - kwota 1600zł powinna być górną granica.

Osobiście bym brał sekwencje - jest lepsza i sprawniejsza.

Przepraszam że jako świeży na forum tak się mądrzę, ale szkoda mi jak ktoś zamiast doinwestować fiacika, chce niepotrzebnie przepłacić za coś co mu nic nie da w takim autku

Pozdrawiam

Dzięki Panowie oto mi właśnie chodziło

A ja mam II gen. na Bingo M - chodzi poprawnie, a będę robił sekwencję (na Matrixach i Stagu 300, Alaska), bo uważam, że się opłaca - niezawodność, moc i mniejsze spalanie.

Ale to jak już pisałem - wszystko zależy od przebiegów i portfela.
Przy przebiegach 70km dziennie włożyłbym dobrą sekwencję.



Przecież REG jest wolny as hell... tutaj trzeba naprawdę coś szybkiego, MINIMUM to:
http://autogaz-market.pl/wtryskiwacze-g ... waczy.html

Dziś przejeżdzałem obok gaziarza w poszukiwaniu miski olejowej bo ta z wieku swojego odmówiła posłuszeństwa i powiedział że zwykły gaz II gen. on nie bedzie zakładał bo to niezgodne z przepisami?Co to wogule ma być,jakie przepisy?Ale mówi że jakbym bardzo chciał to założy hehe i koszt 1800zl a sekwencje na matrix alaska stag300 wyrwałbym za 2300zl,wiec nie ma co myśleć jakbym był nastawiony na Lpg to sekwencja z tym że nie wiem bo troche mi ciężko dawać 2300zl do samochodu które jest tyle samo warte.....lepiej dołożyć i kupić hmmmmm HGT-ka mi chodzi w głowie odrazu z LPG

HaGieTe za 5K z gazem? Zapomnij, żeby to jeździło, to 8-9tys. trzeba dać, inaczej auto Cię wchłonie finansowo.
Trochę fantazja poniosła.

Ostygnij i zastanów się nad tą sekwencją, przecież przy zmianie auta na cokolwiek z 4 cylindrami i pośrednim wtryskiem paliwa to ta instalacja to "obleci" i przełożysz bez problemu.
70km dziennie*6 dni w tygodniu = 420km tygodniowo
420km*4 =1680km miesięcznie
1680km*12 = 20 tysi rocznie

Zakładając, że palisz w trasie tym MPI jakieś ~7L PB za 5.60zł, to wydasz rocznie 7840 zł na benzynę.
Zakładając, że palisz w trasie tym MPI jakieś ~8L LPG za 2.80zł to wydasz rocznie 4480 zł na LPG.

7840-4480 = 3360 zł - instalka sekwencyjna (dobra) zwraca się w trochę ponad pół roku, żyć nie umierać.

[ Dodano: 23 Lip 2012 21:45 ]

PS, mam nadzieję, że nie rypłem się w tych powierzchownych kalkulacjach

Hehe tylko nie jest napisane ile bym dołożył do tej HGT-ki ....nie pomyliłeś się tyle wychodzi , tylko kurcze sam niewiem czy nie lepiej dozbierać kasiorki i HGT-ka?:)ale z tym gazikiem masz racje zawsze można go wyciągnąć i do następnego autka będzie jak znalazł

Angry_Us3r - Reg taki wolny? wiadomo że wolniejszy niz droższe listwy, ale wolne to są valteki albo apache przy nim - a na pewno bardziej kłopotliwe.
Regi w silnikach do 80KM 8V dają całkiem dobrze rade.

Dziara, ta sekwencja za 2300 na Matrixach wygląda nieźle i myślę że warto dołożyc.
Planujesz LPG wiec nie zmienisz auta za pol roku raczej, a jak planujesz dłużej śmigać to sie zwróci i tak.
Każdy kolejny dzień zastanawiania się, mógłby być kolejnym dniem tańszej jazdy

Zakładałeś kiedyś sekwencję do 73?
Tam masz czasy wtrysków benzyny DUUŻO krótsze, niż np. w 69KM i 65KM z Pandy (tam nawet Valteki czerwone wysterujesz)

Ok mnie chodziło po prostu o to żę jest to jedyne rozsądne minimum - a wiadomo że warto dołoży te 200zł do Matrixów.