Witam forumowiczów, mam następujący problem z moim punto II 1.2 8v.

Od jakiegoś czasu, głównie po nagrzaniu silnika przy jeździe na LPG i skręcaniu w prawo silink szarpał tak jakby nie dostawał paliwa. Na benzynie problem nie występuje.

Jako iż reduktor miał już przelatane 100kkm postanowiłem go wymienić - wszyscy spece stawiali na membrany.

Po wymianie tartarini g79se na tomasetto alaska auto chodzi na gazie lepiej (wcześniej często nie schodził z obrotów po wysprzegleniu, teraz idealnie), ale problem przy skręcaniu pozostał...

Macie jakieś pomysły? mam już dość wchodzenia w zakręty w prawo na sprzęgle (co ciekawe, nie gaśnie wtedy i trzyma obroty - dławi się tylko przy dodawaniu gazu).

Reduktor zamontowany wzdłuż auta, powyżej silnika.

Kolego u mnie w PI było identyko. Problemem było zbyt duże dostawanie się powietrza. Tzn rura fabrycznie jest skierowana w prawo, i w prawo skręcając działy się cuda. Ja to rozwiązałem tak, że wziąłem rurę za komorę silnika tak aby nie wiał w nią pęd powietrza. Od tej pory jak ręką odjął.

faktycznie pomogło, nie skierowałem go za silnik żeby nie łykał gorącego powietrza, ale odrobine przestawilem i jest OK

Ciesze się