|
Obecny czas: 17 Cze 2025, 17:37
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 4 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
slepy1301 |
#610788 Wysłany:
09 Wrz 2012, 23:48; Temat postu: Punto 1 1.1 strzela-przerywa i centralny zamyka drzwi |
|
 |
Puntomaniak |
Miejscowość: Gdańsk Rejestracja: 28 Sty 2009, Posty: 71
|
Witam Panowie i Panie mam taki problem punto 1 1.1 95r benzynka, auto odpala bez problemu jest zrywne itd ale zdaża mu się na różnych biegach podczas jazdy że się zdusi szarpni i w tym samym czasie centralny zamknie drzwi. nie ma na to reguły ale dzieje się to tylko przez jakieś 15 min po odpaleniu auta (czyli jak jest zimne) , jak się rozgrzeje to problem znika. Cały proceder szarpnięcia autem i zamknięcia auta trwa 1-2s i potem jedzie normalnie aż do następnego razu. Ma ktoś pomysł co to może być?
|
|
Góra |
|
 |
|
|
punto98 |
#610930 Wysłany:
10 Wrz 2012, 19:37; Temat postu: Re: Punto 1 1.1 strzela-przerywa i centralny zamyka drzwi |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Jarosław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: Włocławek Rejestracja: 27 Maj 2008, Posty: 127 Pomógł: 2
|
Sprawdż połączenia kabli centralnego zamka, może coś się poluzowało i tak się dzieje. A co do szarpania to mogą być świece, kable zapłonowe, cewki.
_________________ JAREK
|
|
Góra |
|
 |
mario1978 |
#611031 Wysłany:
10 Wrz 2012, 22:19; Temat postu: Re: Punto 1 1.1 strzela-przerywa i centralny zamyka drzwi |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Mariusz
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 09 Gru 2011, Posty: 1063 Pomógł: 33
|
|
Góra |
|
 |
slepy1301 |
#611118 Wysłany:
11 Wrz 2012, 13:05; Temat postu: Re: Punto 1 1.1 strzela-przerywa i centralny zamyka drzwi |
|
 |
Puntomaniak |
Miejscowość: Gdańsk Rejestracja: 28 Sty 2009, Posty: 71
|
Dzięki chłopaki za odzew . Byłem wczoraj na kompie i wyszedł tylko błąd centralnego zamka i nic poza tym. Dalej się nad tym głowiłem i w końcu wyszło szydło z worka a mianowicie kable wn ngk które kupiłem i założyłem pół roku temu wyzioneły ducha i w ciemności miałem pod maską jasno od iskier i prawdopodobnie to one powodowaly błąd kluczyka waląc w moduł od centralnego. Mam już nowe kable boscha i zaraz będe je wymieniał. Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 4 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|