Z racji że jest to mój pierwszy post chciał bym się przywitać z wszystkimi!

A teraz wracając do tematu. Posiadam Punto I 3d 1994r. Problem w tym, że np podczas większego skrętu kołami nie raz coś strzeli w po lewej stronie tak aż nie raz się ludzie gapią. Żeby tego było mało przy skręcie na skrzyżowaniu w prawo (skrzyżowanie kąt ~90*) gdy jadę i skręcam, z lewej strony wydobywa się dźwięk jak by ktoś z karabinu strzelał i to trwa aż nie wyprostuję kół.

Bardzo bym prosił o radę co jest nie tak, a jeżeli temat jest w złym miejscu to przepraszam i proszę o przeniesienie.

Pozdrawiam
Mateusz

czyżby przegub do wymiany?

A jadąc i trzymając sprzęgło tak samo masz, że strzelasz ? Czy tylko jak dodajesz gaz ?

Muszą być luzy na przegubie...

[ Dodano: 14 Wrz 2012 08:27 ]

I jeszcze bym na twoim miejscu sprawdził gumy stabilizatory zewnętrzne czy stabilizator nie sięga do wahacza...

Szczerze powiedziawszy nie zwracałem na to uwagi. Ale przed chwilą przed domem odpaliłem specjalnie auto i cofając do tyłu ze skręconymi kołami w prawo strzela dalej ale jak wcisnę sprzęgło i auto się samo toczy ,strzelanie ustaje.

Mogli byście dokładniej opisać o jaki przegub chodzi?

Google nie boli przegub do fiata punto i zobaczysz jaki to przegub

Trochę dziwnie zacytowane, ponieważ ja to pisałem, a nie wieza87
Skoro sprawdziłeś to już dokładnie wiemy, że masz do wymiany przegub ( najlepiej od razu 2, ale można się zapytać mechanika czy nie poczekać z tym trochę, chyba, że sam będziesz to robił ), ponieważ miałem identyczną sytuację, ale w innym autku. Co skręt i dodanie gazu to coś strzela i nie wiadomo co jeszcze, ale jak wchodzę w zakręt na luzie/sprzęgle to " prykanie " ustawało

Wiem że nie boli... jestem modem na forum o innej tematyce i wiem o tym, ale nie wiedziałem czy chodzi o układ kierowniczy czy napędowy, teraz już wiem że napędowy.



Tak moja wina Zaznaczyłem tekst do cytowania, ale ikonkę cytowania kliknąłem należącą do posta wyżej. (przyzwyczajenie z innego forum bo tam te ikony są w górnej części posta a nie dolnej)

A wracając do tematu. To prawdopodobnie mam dwie przyczyny stukania/strzelania. Pierwszą jest to że przy skręcaniu, sprężyna amortyzatora obraca się na dole ale na górze pozostaje bez zmian, dopiero gdy skręci się ona za bardzo, to u góry przeskakuje.

A takie stukotanie jak z karabinu podczas skrętu w prawo to wina chyba przegubu.

I co wyjaśniło się coś czy nic nie robiłeś ?

Niestety nie, próbowaliśmy nasmarować tą sprężynę aby nie przeskakiwała tylko płynnie się obracała niestety bez rozbierania koła i błotnika jest to nie możliwe. Do tego codziennie jeżdżę autem do szkoły, no i brak funduszy jak na razie. Wcześniej muszę jeszcze olej i filtr wymienić....