Witam
Z komory silnika słychać dziwny metaliczny dźwięk tak jak by coś o coś tarło. Dźwięk głównie słychać na 1, 2 i 3 biegu i tylko w momencie przyspieszania. Im większe obroty tym dźwięk jest cichszy. W trakcie hamowania silnikiem, jazdy ze stałą prędkością lub na luzie problem nie występuje. W kabinie wydaje mi się że dźwięk pochodzi z prawej strony komory silnika. Pasek do alternatora sprawdzałem a alternator był wymieniany na wiosnę. Co to może być?

Pozdrawiam

Sprawdź czy jakiś metalowy element osłony wokół silnika etc. nie jest poluzowany. Miałem kiedyś poluzowany kawałek osłony katalizatora w innym aucie i objawy były praktycznie takie same a wystarczyło kilka spawów (mechanik nawet zrobił to darmo )

Innocence, mam podobnie, najpierw na 1,2,3 takie jak by terkotanie, teraz się nasiliło i dochodzi właśnie metaliczny dźwięk, ma 4 i 5 tego nie słychać, na postoju też jest słyszalne moja diagnoza to łożysko oporowe sprzęgła, w poniedziałek jadę do mechanika, na razie auta nie ruszam.

Witam
U mnie już się sprawa wyjaśniła.

W serwisie z którego dość często korzystałem panowie stwierdzili uszkodzenie łożysk w skrzyni biegów. Polecili mi zakup skrzyni po regeneracji lub używanej na allegro i żeby do nich wrócić na samą wymianę. Sami nie chcieli się podjąć naprawy skrzyni tłumacząc że jest to czasochłonne i dość kosztowne.

Jakoś niedowierzałem w te ich tłumaczenia i odstawiłem samochód od warsztatu poleconego przez znajomego.

I co się okazało? …

Przy ostatniej wizycie w warsztacie ktoś grzebał przy mocowaniu poduszki silnika od strony rozrządu (po co ją ktoś ruszał nie mam pojęcia). Silnik się opuścił i pasek rozrządu tarł o osłonę. Jak mi pokazywali jak pasek wygląda to się bardzo dziwili że się udało mi się do nich w ogóle dojechać (pasek był już mocno przetarty).

Wymienili rozrząd, poprawili poduszkę i samochodzik znowu pomyka.

Nigdy więcej tamtego warsztatu.

Pozdrawiam

u skrzynia padła jednak czekam na używkę

naprawami i regeneracjom skrzyń zajmują się wyspecjalizowane w tym zakłady.