Witam ,Koledzy jak w temacie poleciala u mnie polos i jak sie okazalo zostal uszkodzony kielich w ktorym pracuje krzyzak polosi. Moje pytanie dotyczy kielicha w skrzyni czy on jest poprostu osadzony na wieloklinie czy moze trzeba odkrecic te 4 sruby wokol niego i wychodzi ? Olej ze skrzyni usilowalem spuscic i zlecialo moze ze 100ml...

Z gory dziekuje za podpowiedzi.

Maras1122, półoś w skrzyni siedzi na wcisk ... na końcu wielowypustu na tej półosi jest rowek ,a w nim jest zabezpieczenie w postaci drutu , coś w deseń pierścienia segera tylko że ten jest okrągły, przecięty w jednym miejscu
pierścień zatrzaskuje się w rowku w obudowie skrzyni biegów i tak łączy się półoś ze skrzynią aby ją wyjąć trzeba użyć trochę siły ,aby ten pierścień wyskoczył z rowka w obudowie skrzyni ... najlepiej podważ czymś pomiędzy półosią,a skrzynią i wyskoczy

Przy krzyzaku na koncu jest seger ,a wewnatrz mowisz inne zabezpieczenie Dzieki Thomas przynajmniej wiem co kombinowac ,ze nie trzeba nic dodatkowo rozkrecac. A powiedz mi przy wkladaniu juz nowej polosi i kielicha jest problem z montażem ? Czy spokojnie na czuja da sie wpasowac i wskakuje zabezpieczenie wewnatrz skrzyni ?

wewnątrz jest pierścień w postaci zawiniętego okrągłego drutu z przecięciem, który siedzi w rowki na wielowypuście półosi i on wskakuje w rowek w obudowie skrzyni ... tak się trzyma półoś w skrzyni biegów, trzeba ją zdecydowanie wyciągnąć bo to jest taki rodzaj zatrzasku...

nie ma nic takiego tam
po prostu ściągasz gumową osłonę odkręcasz zawrotnicę i Ci wyjdzie ta półośka z tego gniazda bez problemu

koledzy, a wie ktos moze jak przy 1,2 16v wyjac ten właśnie kielch półosi (to od strony skrzyni, i od strony kierowcy). Odkręciłem to kwadratowe na cztery śruby m8 i nie chce wyjść, a prawdopodobnie tam sie cos ukreciło/ zepsuło. Auto po wrzuceniu biegu w ogóle nie rusza. Czasem jak kręce ręką tym kielichem to czuć opór , tak jakby załapało i wtedy ciągnie skrzynie, ale czasem całkiem lekko sie kreci i mechanizm roznicowy nie działa w ogóle....