Witam.Panowie które otwory w zderzaku są zasłonięte przez osłonę te dolne czy również te wyżej ponad tablicą rejestracyjną?? Oraz drugie pytanie jak ta osłona jest montowana.Od zewnątrz czy od strony chłodnicy??

Po co ci to?? Jeśli termostat sprawny, układ odpowietrzony to nie ma sensu kombinować z jakimiś osłonami

Termostat sprawny ale i tak jak było te -10 stopni o wiele dłużej się nagrzewał a co za tym idzie wydłużał się czas przełączenia miedzy PB a LPG.Ten samochód jest po to by jeździć maksymalnie oszczędnie więc chce maksymalnie skrócić czas nagrzewania się silnika.Wiem że takie osłony są oryginalnie montowane jednak chce się dowiedzieć czy tylko są do dolne otwory czy może na górne też no i jak są montowane...

Jak juz tak sie upierasz, to zajrzyj tutaj - http://www.heko.pl/index.php?opt=gal_zim PUNTO II ma dol osloniety. Poogladaj a cos wywnioskujesz.Bez komentarza...

Zobacz sobie na stronie Firmy Heko, producenta między innymi osłon zimowych, (są tam instrukcje montażu i opisy) z tego, co widzę mają w ofercie jeszcze osłony zimowe do naszych Kropków.

Zastanów się jakie mogą być skutki zasłaniania chłodnicy np. w korkach, a potem się zastanów czy warto zaoszczędzić tych kilka "setek" paliwa na starcie zimnego silnika, ale twoje auto i twoja sprawa.
Ja odpalam auto skrobie szyby wsiadam i po kilkuset metrach przełącza się na LPG -dodam że sama jazda na LPG jest oszczędnością samą w sobie a dodatkowe kombinacje to już na prawdę dla wybitnych dusigroszy

A co niby miał byś tu komentować.To jest mój 3 samochód którym jeździ żona, który ma jeździć z punktu A do punktu B i z powrotem i nigdzie więcej, którym ma się nauczyć jeździć zanim przesiądzie się do któregoś z dwóch pozostałych po to go kupiłem i tyle w temacie.Wiem że wielu z was jest fanami marki Fiat i nie dziwie się gdyż ja jestem fanem marki Audi a co do Fiata nie będę się wypowiadał.Do prawdziwej jazdy mam inny samochód wiec zbędne są takie odpowiedzi... Ten samochód jest po to by jeździć nim jak najbardziej oszczędnie wiec nie powinno was dziwić moje pytanie o te osłony...

[ Dodano: 14 Gru 2012 22:57 ]



ale przecież ja nie zasłaniam chłodnicy tylko wlot przy zderzaku którym dostaje się powietrze podczas jazdy i strudzi silnik. Przecież w korku i tak nie masz pędu powietrza bo stoisz.Miedzy chłodnicą a zderzakiem masz jeszcze z 20cm przestrzeni którą dostaje się powietrze podczas gdy włącza się wiatrak więc taka osłona naprawdę nic nie robi złego...

kup rower nie płać nic
A tak poważnie to jak na kogoś kto ma 3 auta to oszczędzanie odrobiny paliwa jest jak by to powiedzieć dziwne
Ale cóż to forum jest po to by pomagać kolega wyżej podał link, kupuj zakładaj i ciesz się oszczędnością
Jak wystąpią problemy z silnikiem to również jesteśmy do dyspozycji Pozdrawiam.

Niestety nie ma tam osłon dla Punto I. Jest tylko wymieniony ten model ale nic więcej.Ale na przykładzie innych widzę że zasłonięte są tylko dolne otwory a górne pozostały wolne..Co do oszczędności to jeśli już mam samochód z LPG to chce go na max wykorzystać i tyle. pozostałe dwa to diesle a to o oszczędnościach niestety nie da się mówić przynajmniej porównując do LPG. Oszczędność oszczędnością ale chce też by szybciej leciało cieple powietrze gdyż samochód stoi cały czas na zewnątrz...

Osłona (02030) jest dostępna, tylko brak jej zdjęcia, jak widzę. Na Rzeszowie widziałem kilka P1 z tym modelem osłony na dolnej części zderzaka ( nie jestem pewien tylko czy to heko, czy inny producent.) Można popytać w sklepie motoryzacyjnym ( o tej porze roku powinny być dostępne).

Uwielbiam osoby które twierdzą że nie warto zakrywać wlotów
Przy -10 zanim auto się rozgrzeje to...,tym bardziej podczas jazdy gdy do komory silnika wpada zimne powietrze.
Ja nie bawię się w żadne kupne osłony,po prostu kawałek kartonu mam owinięty streczem i wytrzymuje całą zimę spokojnie.
Chciałem dodać że zakrywam górne wloty,w dolnych zostawiam miejsce 5x5cm żeby był minimalny przewiew.
Efekt chwila moment auto nagrzane do temp roboczej,w mieście/trasie się nie przegrzewa,a nawet nie chodzi wentylator,a z nawiewów chwila moment i leci gorące powietrze.Obroty spadają po 2km do normalnych +/- 800obr/min co oznacza wyłączone ssanie,co przekłada się na spalanie.
Jak przegrzeję auto zimą z powodu zasłoniętych wlotów to stawiam litr Finlandii,największemu przeciwnikowi zakrywania chłodnicy
Dodam że wentylator się włączył dopiero podczas 10min wygłupów na placu,ciągłe gazowanie na śliskiej nawierzchni.

Kolegę rozumiem,oszczędzaj ile się da,i zakrywaj wloty po to są takie auta do latania z punktu A do B za 24zł/100km

jak chcesz zeby i sie szybciej na gaz przełończyl to odpal go i poczekaj na postoju az sie przelonczy napewno szybciej to zrobi niz w trakcie jazdy ;p

Czyli górne zakrywasz całe a w dolnych zostawiasz lukę?? Ja myślę żeby zasłonić dół bo u góry i tak są bardzo małe szczeliny...

Ssanie to w polonezach było

U mnie w 1.2 MPI mam zasłonięte oba wloty powietrza (arkusze plastiku, na dole przymocowany na zapinki plastikowe, na górze na wcisk jest) i nie mam żadnego problemu z przegrzewaniem się. Faktem jest, że czasem się włączy wentylator, ale i tak nie dzieje się nic więcej.
Wloty miałem zasłonięte chyba już pod koniec października...

Tu tez masz,tyle że elektroniczne (automatyczne)
Góra zasłonięta cała,a na dole zostawiam minimalną szczelinę
Garfild92
Błąd,auto na wolnych obrotach dłużej się rozgrzewa niż podczas jazdy

Elektroniczna bzdura.
Komp po prostu podaje dawkę paliwa zależną od temperatury (między innymi) czyli im zimniejszy silnik tym więcej leje, a nie żadne ssanie...

Zasłanianie chłodnicy to bzdura, przy sprawnym termostacie i ogólnie całym układzie chłodzenia różnica w czasie nagrzewania jest minimalna, a ryzyko przegrzania silnika rośnie.
Ale każdy robi jak chce, a że sensu w tym nie ma to już inna sprawa.

ja jezdze teraz na dolocie staxa i jakos nic sie nie dzieje 3km i goraco w aucie.. mysle zeby nie zalozyc rurki od kolektora malej do puchy ale nie wiem czy to sens skoro i tak zimne ciagnie spod zderzaka no i z obudowy.

Jak masz wyciętą dziurę w obudowie filtra to i tak łapie ciepłe powietrze znad kolektora. Poza tym powietrze które zasysa silnik nie ma w zasadzie żadnego wpływu na jego nagrzewanie się.

No nie wiem czy taka minimalna.Termostat mam sprawny gdyż leci ciepłe powietrze z nawiewów a chłodnica jeszcze zimna.Przed zasłonięciem zderzaka jak ruszyłem od razu po uruchomieniu silnika to po ok 2-2,5km zaczynało lecieć ciepłe powietrze a teraz po zasłonięciu leci już po ok kilometrze także różnica nie jest minimalna.Druga sprawa to możesz przegrzać silnik jeśli zakrywasz chłodnice a nie jak zakrywasz otwory w zderzaku.Miedzy zderzakiem a chłodnica masz jeszcze sporo miejsca by wiatrak zassał powietrze by schłodzić silnik... Np na rynek skandynawski wszystkie samochody mają oryginalne zasłony chłodnicy.I co coś się przegrzewa?? Raczej nie...

Kiedyś w samochodach montowane były żaluzje na chłodnicę, sterowane od wewnątrz samochodu. Co prawda nastąpił bardzo duży postęp techniczny, ale jak ktoś ma fantazję, to może sobie coś takiego wymyślić i zamontować. Co do zasłaniania chłodnicy, sam się przekonałem, że daje dobry efekt, ale przy znacznie niższych temp. Nie ma mowy o przegrzaniu silnika w czasie jazdy.

Bardzo często starsze diesla zwłaszcza 1.9TDI mają takie przesłony montowane przez ASO gdyż ten silnik osiąga temperaturę roboczą po ok 8km jazdy...

Wczoraj zrobiło się trochę cieplej +7 w trasie przy jeździe 130-140km/h+wyprzedzanie temp była prawie przy połowie,ale nic więcej.W mieście również bezproblemowo,dopiero pod domem ok 3min stanie jak wjechałem do garażu to włączył się wentylator,więc spokojnie panowie nikt autka nie przegrzeje

To u mnie częściej się załączają wentylatory tzn jak podjadę pod dom to nieraz się włączą,Później drugi raz po wjechaniu do garażu.W czasie jazdy raczej się nie uruchamiają, przynajmniej nie zauważyłem tego...

Mysle że to jest odpowiedz na Twoje pytanie, zapytaj jeszcze w sklepie z czesciami samochodowymi.

http://allegro.pl/oslona-zimowa-heko-fi ... 01422.html