Witam
Nieźle urządziłem się dzisiaj ze swoim Kropkiem. Generalnie cały czas jeżdżę na gazie, odpalając i rozgrzewając auto na benzynie. Dzisiaj wsiadam do Punciaka, odpalam go i słyszę, że ledwo co zipię, pomyślałem, że może mało benzyny, chociaż wskazówka na połowie rezerwy jeszcze, ale no do końca bym jej nie ufał. Przełączyłem szybko na gaz i pojechałem na stacje do której miałem z 50m. Zatankowałem i odpalam na benzynie, znów silnik ledwo co pracuje i zgasł za pierwszym razem, za drugim szybko przełączyłem na gaz i pojechałem do domu, po drodze parę razy próbowałem przełączać na benzynę podczas jazdy, ale wtedy od razu obroty spadały. Dojechałem do domu i tutaj też niewiele się zmieniło. Auto odpalając na gazie łapie od razu, a na benzynie praktycznie nie da się go zapalić, albo nie łapie w ogóle, albo złapie i zaraz zgaśnie. Odpalając na gaz i przełączając potem na benzynie też zaraz gaśnie. I teraz pytanie czy po prostu zapowietrzył się układ czy zepsuła pompa ? Próbowałem szukać na forum podobny wątków, ale nic konkretnego nie znalazłem, na internecie też opinie podzielone i sporo osób piszę, że układ sam się odpowietrza ?! Tzn. że co mam niby zrobić ? Bo teraz po 2h poszedłem spróbować odpalić i nic się nie zmieniło. Ktoś zna rozwiązanie mojego problemu ? Z góry dzięki za pomoc.

Sprawdzić czy podaje paliwo skoro nie chce palić na Paliwie a na gazie normalnie wszystko smiga.

Do mnie jak do małego dziecka: jak to najłatwiej sprawdzić ?

najpierw napisz jaki masz silnik bo na pewno nie ten z podpisu... albo masz 1.2SPI 60KM albo 1.2MPI 75KM ?

No powinno być: 1.2SPI 60KM .

No to ściągasz całą puszke filtra powietrza (żeby był łatwy dostęp) i odpinasz z przepustnicy wąż (na środku, na samej górze od strony przedziału pasażerskiego) który podaje paliwo i sprawdzasz czy i jak leci paliwo po przekręceniu kluczyka. Sprawdź też czy w ogóle pompę słychać jak przekręcasz kluczyk powinna się właczać na 2-3s i słychać to w kabinie. Jeśli ją słyszysz a paliwo nie leci to może wymiana filtra paliwa pomoże

Dzisiaj przejrzałem jeszcze forum i znalazłem rozwiązanie.



Zrobiłem tak i elegancko zapalił, więc nic się nie zepsuło. Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam.

Witam, żeby nie robić nowego tematu postanowiłem tutaj napisać.
U mnie problem też może być związany z pompą paliwa, więc zaczynamy.
Samochód postoi sobie z 12 godz, gdy chce gdzieś nim pojechać, to muszę jeszcze się troszkę pomęczyć z odpaleniem.
Gdy przekręcę kluczyk to słychać jak ona pracuje itd, ale jak odpalam samochód to po odpaleniu wskakuje na 1500 obrotów i automatycznie gaśnie, to wszystko trwa 2 sek. Odpala mi normalnie za 3 - 4 razem, chyba że przycisnę pedał gazu i zostawie go na 2000 obrotach, pochodzi tak chwile i puszczam pedał, w tedy chodzi normalnie.
Z kolei jak jadę np 70km/h na czwartym biegu i wciskam but do końca to zatrzymuje się na 85km/h i dalej nie chce szybciej jechać (na gazie tak nie jest) tjb była jakaś blokada czy coś.
W czym może być problem ?

P.S Fiat punto 1.2 75 ELX

[ Dodano: 28 Sty 2013 11:31 ]

Pomoże ktoś ?:)

" po odpaleniu wskakuje na 1500 obrotów i automatycznie gaśnie, to wszystko trwa 2 sek. Odpala mi normalnie za 3 - 4 razem, chyba że przycisnę pedał gazu i zostawie go na 2000 obrotach, pochodzi tak chwile i puszczam pedał, w tedy chodzi normalnie. "

Spróbuj przeczyścić silniczek krokowy bo on odpowiada za wolne obroty.