Ostatnio w swoim kropku zauważylem świecącą kontrolke (w załączniku). Zapala się ona tylko przy jeździe na benzynie (samochod mam na LPG i tego nie ma). Objaw jest jeden na benzynie jak puszczam pedał gazu obroty spadają samochod zaczyna szarpać na LPGku tego nie ma. Ktoś kiedyś mi powiedział jak byłem na kompie że to czujnik położenia przepustnicy co o tym sądzicie ? I ewentualnie gdzie mozna taki czujnik dostać pytałem po sklepach motoryzacyjnych ale nie posiadają. Mój mechanik powiedział że nie ma co kupować zamienników bo często nie działają poprawnie i że najlepiej jest kupić ze szrotu.

Podłącze się pod temat, aby nie śmiecić.

Po podłączeniu pod kompa wywala mi błąd P0120- " TP Sensor/Switch",
objawy: silnik pod czas uruchamiania wskakuje na 1600 obrotów, później spada do 1000 i lekko faluje,
pali 1,5 litra mniej paliwa, ale podczas ruszania brak siły.

Dziś udało mi się rozebrać TPS poczyściłem złożyłem i nadal to samo. Jutro spróbuje skasować błąd może mu przejdzie.
Pomierzyłem i przy zamkniętej przepustnicy pokazuje 2,2KΩ , w połowie otwarcia dochodzi do 3,8KΩ następnie czym bardziej otwieram tym spada do 2,2KΩ.
Gdzieś na innym forum znalazłem informacje oporności, wynika że pomiary się zgadzają.
Ale czy ktoś ma gdzieś pewne źródło, ile powinna wynosić oporność?
I gdzie idą przewody od TPS to bym sprawdził czy one są na pewno "drożne".

Dodam, że przy próbie kasowania błędu, bez odpalenia silnika pojawiał się on z powrotem natychmiastowo.