Witam wszystkich

Od niedawna (2 tygodnie) jestem posiadaczem kropki II 1,2 8v benzynka 3d. Szczęśliwym posiadaczem dodam bo z zakupu jestem bardzo zadowolony. (Wsześniej miałem I i też zaglądałem tutaj

Ale ostatnio wyszła na jaw sprawa z pedałem sprzęgła, troche szukałem na forum i czytałem, znalazłem troche podpowiedzi ale nie takiej co wyprowadziłaby mnie na ścieżkę rozwiązania przyczyny Dodam iż przebieg to 129000 km.

Mianowicie mam takie sytuacje:
a) Sprzęgło działa normalnie
b) Sprzęgło przy naciśnięciu nie wraca
c) Sprzęgło przy naciśnięciu zostaje przy podłodze 1-1,5 sekundy i odbija

Sa to trzy zachowania które zauważyłem, najciekawsze jest to iż ich występowanie nie jest w żaden sposób ze sobą powiązane. Czyli nie ma powiązania z czasem jazdy, odległością, temperaturą zewnętrzną. Raz działa, raz nie odbija, raz odbija po czasie, innym razem normalnie działa a w pewnym momęcie w trakcie jazdy zaczyna nie odbijać i różne inne kombinacje. Mimo wszystko sprzęgło łapie normalnie, nie ślizga się nawet przy agresywnym przyspieszaniu więc pewnie nie jest jeszcze zjechane. Na forum pisza iż sprzęgło do wymiany bo się kończy (ale wtedy chyba tez powinno się ślizgać) albo że układ zapowietrzony (choć wtedy występuje tylko sytuacja że nie odbija po prostu wyczytałem)
I teraz sam już nie wiem co może tutaj być przyczyną, co sprawdzić najpierw itp, byłbym wdzięczy na podpowiedzi.

1. sprawdź czy dywanik Ci nie blokuje pedału,
2. siłownik.

Wcale, że nie, pompa na 100% ( o ile nie ptk. 1 ), miałem to samo i niepotrzebnie wymieniłem własnie siłownik.
To jest faza początkowa, niedługo zacznie Ci uciekać płyn hamulcowy, o ile już nie ucieka.

PS. Jeśli będziesz wymieniał pompę to nie kupuj oryginału bo jest z plastiku, zamienniki są metalowe.

Ostatnio w tych upałach kilkakrotnie pedał sprzęgła po naciśnięciu został "w podłodze". Z tego wynika, że do wymiany mam pompę sprzęgła (dla formalności sprawdzę jeszcze, czy przyczyną nie jest gumowy dywanik). Czy ktoś z Was już samodzielnie lub w warsztacie wymieniał w/w pompę (jaki jest koszt wymiany z robocizną)


P.S. Na wszelki wypadek zebrałem trochę materiałów przydatnych przy wymianie pompy sprzęgła







[ Dodano: 05 Lip 2013 14:31 ]

Trafiłem do dobrego mechanika (jeszcze lepszy, bo sam jeździ PII z 2000r. ). Oczywiście z problemem skrzypiącego pedału sprzęgła, a głównie z tym, że ostatnio w upalny dzień kilka razy pedał sprzęgła po naciśnięciu został mi "w podłodze". Powiedział, że co innego skrzypienie pedału, a inna przyczyna to, iż pedał po naciśnięciu nie wrócił w swoje położenie. Najczęstszą przyczyną jest zapowietrzeniu układu sprzęgła. Więc układ został odpowietrzony (zapłaciłem 20 zł). Faktycznie, po tej czynności pedał nie jest już taki "miękki", tylko stał się bardziej "sprężysty" (mocniej odbija do góry)


Mechanik pracował, a ja zrobiłem komórką zdjęcie.

Witajcie, miałem ten sam problem, kilka dni temu często zostawał mi pedał sprzęgła w podłodze i okazało się że wysprzęglik i dzisiaj będzie założony nowy. Zobaczymy czy coś pomoże

[ Dodano: 16 Lip 2013 12:01 ]

I okazało się że wszystkiemu winny był wysprzęglik... Teraz sprzęgło chodzi jak należy

Może faktycznie miałeś niesprawny wysprzęglik i jego wymiana Ci pomogła. Ale przy wymianie wysprzęglika jest również odpowietrzany układ sprzęgła - więc od tego odpowietrzenia (które można samemu zrobić) - lepiej zacząć, może to wystarczy (pomoże).

No owszem możeliwe, mi mechanik cały układ odpowietrzył łącznie z chamulcami

Tak swoją drogą, orientuje się ktoś, czy ta "dźwignia wyłączania sprzęgła" występuje jako część zamienna? w ePERze nie widzę... a wymieniłem już chyba wszystko, ci się da (oprócz samochodu ) i nadal coś mi "chrupie" spod maski podczas wciskania sprzęgła.

Wymieniałeś łożysko oporowe? docisk? bo tam też może "chrupać"

Przy tej wymianie nie ja kupowałem części i nie patrzyłem mechanikowi na ręce więc pewności nie mam, ale poprosiłem o komplet Valeo. Skoro trzeba zrzucać skrzynię etc. to oszczędzanie 100zł na łożysku czy docisku jest bez sensu, ale kto wie, może i zostałem "zrobiony", tylko jak to sprawdzić nie zrzucając skrzyni ponownie?
W każdym razie po wymianie sprzęgło brało równo, gładko a pedał (przy temp. 25 st. C) chodził jak masło. Po 10kkm jest po staremu, czyli "siłowo" bliżej mu do pedału hamulca niż gazu i bierze równo, ale nie w 100% równomiernie - czasem zdarzy mi się jakby nie wysprzęgliło do końca (mimo że w tym położeniu już powinno) i wtedy słychać charakterystyczny stuk przy wyłączeniu biegu. A jak chrupało, tak chrupie Wlazłem nawet pod samochód i jedyne, co byłem w stanie ustalić, to że chrupie gdzieś ze środka skrzyni tam, gdzie jest sprzęgło ;-)

PS. Moja średnia prędkość to ~25km/h - 3 km do pracy prędkością ~70, reszta w korkach, po garbach etc. więc na odcinku ~7km do pracy zmieniam bieg pewnie około 200 razy.

Ok, załóżmy że wymieniony został komplet.
Od spodu sprawdziłeś, teraz sprawdź od góry. Wyjmij akumulator i poproś kogoś żeby nacisnął sprzęgło a Ty obserwuj wysprzęglik. Od góry powinieneś łatwiej zlokalizować gdzie chrupie.
U mnie też sprzęgło nie chodzi lekko mimo że było wymienione całe, po paru dniach od wymiany zaczęło brać jakoś gorzej. Do tego później doszło lekkie szarpanie przy ruszaniu. Zlokalizowałem, że winę ponosi "pocąca" się pompa sprzęgła i tamtędy się zapowietrza. Za tydzień będę wymieniał pompę to zobaczę czy zmieni się działanie sprzęgła.

U mnie wysprzeglik zostal wymieniony razem ze sprzeglem (na bodajze TRW) a miesiac pozniej pompa sprzegla (TRW). Po wymianie pompy sprzeglo chodzi na pewno bardziej "sprezyscie" ale nie powiedzialbym, ze lzej - choc nie skrzypi juz sama tuleja/tloczysko pompy, ale skrzypi oczywiscie nadal na jablku Prawdopodobnie z powodu wytarcia sie plastikowej wkladki gniazda w pedale wiec musialbym jeszcze zmienic... sam pedal. Ale to tak na marginesie, nie o to skrzypienie w kabinie mi idzie tylko o chrupanie spod maski.
Zajrze przy okazji na wysprzeglik jak bede profilaktycznie odpowietrzal.
Natomiast jeszcze jedna rzecz mi przyszla do glowy - wysprzeglik byl zrzucany, pompa tez, hamulce wymieniane+odpowietrzane niedawno wiec na pewno troche plynu zostalo wymienione, ale kiedy byla wymieniona CALOSC - nie wiem, moze w 2008 w ASO a moze jeszcze wczesniej... moze stary plyn daje takie objawy? Po wymianie tego czy owego troche nowego dojdzie i ladnie pracuje "na koncowkach" ukladu, a potem calosc sie wybelta ze starym i zaczyna chodzic ch*owo?
Zreszta, w hamulcu tez miewam taki objaw, ze jak go np. dluzej przytrzymam, to sobie wpadnie o 0,5cm nizej. Myslalem ze to urok starej pompy ABS, ale moze to objaw wygotowania sie babla wody?

U mnie taki efekt opadania pedału hamulca jest mimo, że mam wymieniony cały płyn hamulcowy.

Masz 5-cio letni lub starszy płyn hamulcowy w układzie - bez względu na objawy, kwalifikuje się do pilnej wymiany.

Normalnie tak mnie ubodłeś, że aż spojrzałem na ostatni paragon z feuverta* i oprócz wymiany pompy sprzęgła mam "płukanie i wymiana płynu ham." za 6 dych i pół litra DOT-4 za dychę, więc może wymienili? A może wymienili tylko tę "część", która im uciekła przy wymianie pompy, chgw Dwa lata temu przy zmianie tarcz też prosiłem mechanika o wymianę płynu. A czy wymienił? Któż to wie...

* - proszę się nie śmiać, prawdę mówiąc jeśli chodzi o naprawy "na szybko" to jestem z nich bardziej zadowolony, niż z ASO.

kukisss,
miałem ten sam objaw, a mianowicie sprzęgło przy naciśnięciu zostawało przy podłodze i po 1-1,5 sekundy dopiero odbijało. Jestem po wymianie pompy sprzęgła i wszystkie problemy ustąpiły. Mam jedno pytanie, czy u was przewód łączący pompę z wysprzęglikiem jest tak samo włożony do pompy? Czy nie powinien być wciśnięty do końca? Boję się, aby w czasie jazdy nie uciekł mi płyn hamulcowy i abym nie został bez hamulców.

Cześć,

Nie odbija mi sprzęgło. Czasem odbija czasem nie, czasem działa 2 dni a potem nie. Stało się to po wymianie sprzęgła. Potem wymieniona pompa sprzęgła ale problem nie ustał. Co może być przyczyną? Jeszcze został wysprzęglik (siłownik sprzęgła) albo zapowietrzony układ?

pozdrawiam
Tomuś

Macie jakiś sprawdzony sposób żeby dywanik nie blokował sprzęgła? Mam auto od środy i dopiero je poznaję.

Poszukaj na forum. jedni proponowali rzepy, a inni bodajże haczyki jak w Hondzie.