Witam kolegów.
Mam taki problem kropkiem ze powyzej pewnych obrotow lub po deszczu wywala mi te 2 bledy
Ogolnie elektryka wtedy siada, ale nie gasnie,.
Czy ktos cos takiego mial albo wie co to za ustrojstwo ?
Dodam ze ladowanie aku w porzadku.

A alternator cały ? może obudowa pękła. Jaki przebieg auta masz ?

180tys. a alternator byl jakis czas temu regenerowany.
Wlasnie na kompie skakalo napiecie do 19V ale miernikiem spraawdzalem i jest w normie 14-14,5V.
Czyli komputer bierze odczyt bezposrednio z alt.
Akumulatory podmienialem i tez to samo.

Piszesz że podczas deszczu się to dzieje.. a obudowa bezpieczników cała? sucha? może jakaś kostka nie łączy lub kabelek przedarty.

obudowa cala, dzis jest slonecznie i dosc cieplo a problem dalej. otwarlem teraz skrzynke bezpiecznikow niech wyschnie i zobacze za pol godzinki czy cos sie podzieje.

[ Dodano: 02 Lip 2013 15: ]

No i byla nadzieja...
Skasowalem.....i nic.... jedziemy troche jest ok za chwile kontrolka wspomagania, schodze z obrotow wspomaganie wraca....potem kontrolka silnika i d***. Po drodze kasowalem bledy ale wracaly a im dluzej sie jezdzilo tym czesciej padalo wspomaganie nawet na prostej drodze.

[ Dodano: 03 Lip 2013 16: ]

Co zaobserwowane dzisiaj.
Piekny sloneczny dzien ciepla noc.
Rano akumulator rozladowany........
Po naladowaniu i ruszeniu jest ok, jednak po przekroczeniu 1500 obrotow w czasie jazdy zaswieca sie wspomaganie.
Powyzej 2000 obrotow dolacza sie ABS .
Odlaczylem wspomaganie i dalej to samo, kontrolka ABS tryb serwisowy engine check...dead....
Bardzo prosze osoby w temacie o pomoc.

[ Dodano: 18 Lip 2013 16: ]

WItam ponownie.
Temat zkonczyl sie po wymianie jedynego slusznego winowajcy czyli alternatora. Od tygodnia jest ok, stary dawal dobre napiecie ale byl juz za slaby.