forumowicz VW napisał(a):
Fiat zarzekal sie ze jakosc aut poprawila sie znacznie od modelu Panda
Jedno zdanie co do Fiata - fakt faktem Fiaty z Polski są lepszej jakości od włoskich
A teraz trochę o PanzerWagen
Kto wzywał do naprawy milion swoich silników, a potem 850 tys. aut. Z powodu usterek układu zapłonowego ?
W którym aucie otwierała się maska ?
Kto wzywał 130 tys Passatów - za nieszczelność systemu paliwowego ?
Co z Passatem za 200 tys gdzie trzeszczy co popadnie ?
Co z awaryjnymi silnikami TDI - które są już dinozaurami
a pchają je do czego popadnie - i kupujesz auto za 200 tys z takim czymś ? Niech sobie to porówna z MultiJetem
Co z Golfami z dyskoteką wskaźników ?
Mogę tak długo...ale tu nie o to chodzi
forumowicz VW napisał(a):
bardziej w wygladzie a wyglad to nie wszystko
Jakość w wyglądzie się poprawiła hmm ciekawe stwierdzenie
Co do wyglądu to nie ma co porównywać - auta nie wyglądają jak narysowane od kąta prostego - przynajmniej mają linię i styl.
forumowicz VW napisał(a):
Moj ojciec smiga Panda, kupil nowa w salonie 3 lata temu i wlasnie zaczyna sie odzywac wszystko co tylko mozliwe. Jezdzi tylko do serwisow a oni mu mowia ze to naturalne zuzycie czesci - tylko szkoda ze w innych markach te czesci wytrzymuja 3-4 razy dluzej. Buli za naprawy i cos czuje ze niedlugo se tego auta pozbedzie. Nie tak dawno bo bo 3 dni temu wymienial akumulator i kolejny wydatek"
Dobra niech mi pokaże inne miejskie auto w cenie Pandy, w którym części się nie zużywają
nie wspominając o elementach zawieszenia na naszych fatalnych drogach
i niech powie co ile tam się robi przeglądy gwarancyjne i ile to kosztuje
Akumulator - 3 lata jak ktoś jeździ obojętnie jakim autem po mieście krótkie trasy / auto nie jest garażowane, słuchanie radia na postoju itd. padnie nawet szybciej obojętne czy nazywa się PanzerWagen czy Toyota.
Ale oczywiście nawet jak będzie tej samej firmy co Pandzie w tym PanzerWagenie to tam naturalnie wytrzyma dłużej
Kwestia warunków - normalna rzecz, która podlega eksploatacji.
Co do bulenia za części - ciekawe do czego części i serwis w ASO będą tańsze do nowego Polo czy GP
Naturalnie 15 letnich Golfach - to są takie maszyny, że tam nic się nie zużywa nawet opony trzymają po 10 lat na tych autach i dopiero mają ślady zużycia, nie wspomnę o zawieszeniu itd.
Na koniec dodam, że wspomniane
Polo padło testach na 100 tys, i to w niemieckich testach
leszczur napisał(a):
Fiat GP to młoda konstrukacja. Przyjdzie czas zweryfikować tą teze. Tyle że nie chiałbym jej weryfikowac na własnej skórze
Z drugiej storny nie wiem na ile jakość Pandy można z GP porónywać.
Rozumiem, bo kto chciałby nikt.
Co do GP a Pandy to raczej właśnie nie ta klasa autek.
Wybierzcie to co bardziej Wam pasuje i tyle
To tak po krótce - bo nie chce mi się więcej pisać
leszczur napisał(a):
zasada im więcej człowiek wie tym więcej problemów widzi...
Prawda.
EOT
P.S - lepiej im tam tego nie przeklejaj jako wypowiedź z forum Fiata