Witam, mam problem z swoim punto 1.1.
Mianowicie, auto mam od 2dni. Po zakupie musiałem jechać na benzynie którą sam zalałem z powodu nieczynnej stacji lpg.
po przejechaniu 4km auto na stałym gazie zaczęło szarpać i dławić się po dodaniu gazu wszystko było ok.
na drugi dzień to samo, aż zatankowałem lpg.
na gazie jest ok, za to na benzynie się dławi po przejechaniu paru km. czasami to odpuszcza.
dziś zauważyłem, że na benzynie podczas wolnych obrotów jak wcisnę gaz do spodu, jest lekkie przydławienie.
Co to może być? w planach mam wywalenie LPG z powodu, że później są problemy jakie są choćby z jazdą na benzynie.
Moja diagnoza, to pompa paliwowa ale to tylko moja diagnoza.
Zauważyłem też, przebicie na kablu WN(normalnie jest na nim dyskoteka) wymianę mam w planach oczywiście, ale na odstrzał pierwsze co to problem z beną...


~Edit zapomniał bym...
zauważyłem, że kiedy auto chodzi na benzynie i przegazuje do tych 3tyś co powoduje przełączenie się na gaz, obroty na gazie są niskie i auto gaśnie... chyba, że podtrzymam trochę obroty to później już jest OK...

z góry dzięki za pomoc

Pierwszy etap : przeczyść przepustnice i silniczek krokowy - powinno trochu pomóc !

Drugi etap : sprawdź czy przekaźnik od LPG jest sprawny .

Trzecia teza: może masz zastały wtrysk paliwa , jeżdżone tylko na benzynie i jest zepsuty

IV: sprawdź jakie ciśnienie robi pompka

Ok, ale:
Przepustnica rozumie, tylko czy silniczek krokowy ma coś do dławienia/szarpania przy stałej prędkości? z tego co wiem, odpowiada za obroty jałowe.
Ok, przekaźnik sprawdzę dziś.
Co mam rozumieć przez zastały wtrysk paliwa przez jeżdżenie na benzynie?
Ciśnienie sprawdzę, jak tylko dorwę przyrząd.

ale to przy okazji warto przeczyścić dla świętego spokoju

U mnie w vitarze też tak mam bo zapiołem inny wtrysk i jest dobrze .

A sprawdzałeś tą pompę?