To po pierwsze, a po drugie do stanu kolekcjonerskiego tu daleko... burdel pod maską...

i ma wytartą skóre na kierownicy nie no, ładny fakt ale myśląc nad wyceną poniosła kogoś fantazja

[ Dodano: 10 Lis 2013 17:44 ]

http://tablica.pl/oferta/opel-kadett-2- ... f938706adf

"Niemiec pod kocem trzymał"

Jak on dał rady tak zapalić te światła http://otomoto.pl/fiat-punto-okazja-kli ... 25992.html

BogdanK, wystarczy kupić moduł np taki http://allegro.pl/modul-swiatel-dlugich ... 71485.html

Swollov fajne urządzenie (nie trzeba montować dodatkowych świateł do jazdy dziennej i zaoszczędza się odbłyśniki świateł mijania).

To Ci się udało

Znalezione na Allegro

jak to mówią mobile, szerokości

Ostra przeróbka tyłu http://otomoto.pl/nissan-almera-gti-C31320780.html

Wyrzeźbiony z dwójki 1.3?

Trzeba być skończonym kretynem żeby brać taki samochód na handel... no chyba ze dali za niego 1500E no to ok ale tego mu nikt dłuuuuuuuuuugo nie kupi, ludzie pewnie za 20 000 by sie zastanawiali... chyba ze o jedno 9 mu sie za dużo napisało

Taką kasę lepiej wydać na samochód http://tablica.pl/oferta/zloty-numer-pl ... 6;promoted

tego Golfa mijam w tym komisie od 2 lat
przecież nikt tego nie kupi, nie wiem komu po co na co taki wynalazek...

Fiaty się cenią http://tablica.pl/oferta/oryginalny-126 ... ef77de7d56

ale co dziwne to w 600 powinna być prądnica a nie alternator to wcale nie taki ricambi originali
i jeszcze paru szczegułów można by sie było dopatrzyć jak np gniazda pasów bezpieczeństwa czy mieszek lewarka zmiany biegów

Masz rację, to jakaś dziwna 600. Miałem okazję jeździć oryginalną 600 z 79'. Prócz: "wypukłych" felg, "trójkątnych" tylnych lamp, lewarka z zatopionym modelem fiata (nie pamiętam modelu), licznika wyskalowanego do 130km/h, prądnicy, innego mocowania pasów to prawie to samo co w ogłoszeniu

Jeździłeś wersją "Bambino"

Miałem takiego, nawet w tym kolorze. Kupiony w 1984r. po wylosowaniu na przedpłaty. Z tego co pamiętam to nie miał alternatora, miał za to czarne zderzaki plastikowe.
Zdjęcia robione na Tysiącleciu, gdzie mieszkałem w tamtym czasie

Pierwsze autko jakie miałem to był właśnie 126p

1981r.
Silnik 600,
Kapliczka wyskalowana do 130km/h
Pasy statyczne
Prądnica
Palony z linki
I pierwszy typ kluczyka do stacyjki -> http://tablica.pl/oferta/stacyjka-fiat- ... 23zc9.html

Maluszki nieźle podskoczyły w góre

Akurat cenami z Allegro/Tablica nie ma co się sugerować, np. Maluch z fabrycznym przebiegiem 15K i w stanie idealnym był wyceniony na 9,5 tysiąca, niedawno zjechał na 7,5K, a REALNIE jest warty 3,5 tysiąca i NIKT w temacie mu nie da więcej. Na Allegro ceny są dla napaleńców

Dobrą bazę do zrobienia klasyka można mieć nawet za 1.000-1.500zł

Ja celuję teraz w większego brata 126p i przeglądając oferty mam wrażenie że niektórzy fakt doinwestowali autko i mają prawo zażądać troszkę więcej ale połowa nic nie zrobiła przy samochodzie od 10lat a życzą sobie tyle samo a niekiedy i więcej
Morał prosty, szukasz polskiego klasyka? Pytaj po wioskach, nie szukaj na allegro jeszcze sporo tego po szopach stoi

Polać mu, dobrze gada.

Teraz ostrzę pazury na białego FL, piękny stan, od 10 lat nie jeżdżony codziennie, tylko przepalany raz w tygodniu + przejażdżka, cały czas pod dachem. Tylko kobita uparta jak wół i sprzedać nie chce

http://allegro.pl/show_item.php?item=3751396996
Nawet nie wiem co o tym myśleć