Witam! Nastały mrozy i rozpoczęły się problemy z odpalaniem mojego Grande Punto. Gdy dziś próbowałem je odpalić (po właściwie 24 godzinach nieużywania samochodu, który stał na mrozie) za pierwszym razem silnik kręcił, ale nie odpalił. Gdy spróbowałem za drugim razem coś padło, tak jakby przestał rozrusznik zaskakiwać. Co może być tego powodem? O dziwo, na komputerze pokazał się przy tym komunikat "Awaria airbag" (sic!), nie wiedzieć czemu.

Generalnie przy spadkach temperatur miałem ostatnio problem z odpaleniem auta (1,3 diesel, 90 KM), ale za drugim razem zaskakiwało. Dwa dni temu wlałem też do niego gorsze paliwo, zazwyczaj leję lepsze oleje napędowe.

Jakieś porady?

Może akumulator? U mnie w Punto II po rozładowaniu akumulatora przy odpalaniu też zapaliła się kontrolka poduszki.

Akumulator trzeba podładować . Z takiego powodu zamieniłem jtd na tb. Jak się małe trasy robi to akumulator w jtd się nie podładuje wystarczająco...

Ja tak jak kolega wyżej sprawdziłbym akumulator, najlepiej areometrem. Ile lat ma akumulator? W GP jak pada akumulator to pojawiają się wszelkiego rodzaju komunikaty (chyba wszystkie jakie to auto zna) zaczyna się od zagorący silnik (po staniu na mrozie), a jak już akumulator całkiem słaby to awarie airbaga itd.

U mnie roczny akumulator robił jajca przez jazdę na krótkich dystansach. Objawiało się to przy odpalaniu przygaśnięciem wszystkiego oraz wyskoczeniem błędów typu low oil press. etc.

Witam,

nie wiem dokładnie ile lat ma akumulator - auto kupiłem 2 miesiące temu, ale prawdopodobnie był wymieniany ze 3 - 4 lata temu (rocznik 2007). Rzeczywiście był to akumulator - zamówiłem taksówkę, która podjechała z kablami i podładowaliśmy go, problemy zniknęły jak ręką odjął. Polecam innym na przyszłość, którzy nie mają akurat sąsiada z takim sprzętem i mechanika daleko - korporacje taksówkarskie oferują takie usługi, koszt 25 zł.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi!