Witam
Dalej mam problem z rozkmniną sparowania oświetlenia z wyłącznikiem czasowym ( który dostałem darmo od kolegi ).

1. Jak było ?
- Po podłączeniu wyłącznika lampka przy normalnej żarówce żarnikowej gasła ok, przy mojej ledowej przygasała ale cały czas jazyła się lekkim światłem.

2. Jak jest ?
Pomyślałem sobie, że jesli moc i ogólny pobór wzrośnie wzrośnie to będzie ok, dlatego podpiąłem pod lampkę 2 listwy led która umieściłem w słupkach.
Moc normalnej żarówki żarnikowej to 10W
Moc łączna mojego ustrojstwa to łącznie 0,54W + 1,2W więc = 1,74W.

Na wszelki wypadek wyposażyłem się jednak w oporniki.
I teraz tak:

- Przy podłączeniu samych listew a więc moc 1,2W - listwy przygasają ale nie gasną.
- Przy podłączaniu do obwodu 2 oporników 470R 0,125W - listwy ganą ok

Teraz co gorsza:

- Przy podłączaniu all czyli listwy + lampka + 2 oporniki - listwy gasną ok, lampka świeci bez zmian ( pełną mocą )
- Przy podpięciu samej lampki - dalej pełna moc
- Przy podpięciu lampki + 2 oporniki - pełna moc
- Przy podpięciu lampki + 12 oporników - pełna moc ( więcej nie podpinałem już )

Co najddziwniejsze, przy włożeniu w lampkę zwykłej żarówki 10w ta dalej przy zamknietych drzwiach świeci pełną mocą

Kabli nie pomieszałem, bo były by też świry na samych listwach a te po dołożeniu tych 2 oporników gasną ok.

I co tu zrobić

Co najddziwniejsze, przy włożeniu w lampkę zwykłej żarówki 10w ta dalej przy zamknietych drzwiach świeci pełną mocą

ale to masz wszytsko pod tym czasowym wyłacznikiem czy z instalacji kropka

Sprawdź czy powyżej 10 minut po zamknięciu drzwi nie robiąc niz z kluczykami, stacyjką itp, czy zgaśnie. Może być tak że gdzieś krańcówka od otwartych drzwi jest uszkodzona i zwiera, albo gdzieś zwarcie jest ale na tyle kiepskie że prąd ograniczony jest solidnie. albo lampkę kiepsko zmontowałeś... chwila moment, dodatkowy wyłącznik czasowy?
Wróć, -,- poprostu to wywal, będzie prościej albo podłącz normalnie lampkę i wtedy czy diody się wyłączają, jak będzie podobnie to wina lampki, jak zgasną to ustrojstwo wadliwe jest

Wszystko jest podpięte pod czasowy, zlutowane i zaizoliwane.
Własnie o ten czasowy się rozchodzi Axor

Hmm ... krancówka nie zwiera bo listwy przy wpięciu 2 oporników gasną. Czasowy sam w sobie tez raczej dobry, bo przy samych listwach działa.

Listwy mam podpięte przez wyłącznik, dlatego moge obserwowac osobno listwy i lampke ( od plusa listew do wyłącznika - od 12v do wyłącznika no i masa z masy, tej od krańcówek ) a czasowy masa stała i masa od krancówek.

A mi chodzi też o to że jeśli nawet się żarzą to znaczy że gdzieś mase łapią, nawet jak mokrą ręką złapiesz kabelek minusowy i drugą dotkniesz gdzieś do masy to się żarzą, a jak dodasz rezystory to one zjedzą tą niewyjaśnioną masę i dlatego też mogą nie świecić wtedy. A pisząc żebyś oryginalnie podłączył lampkę, rozwiązał byś sprawę: a) czy to czasówka gdzieś może mieć lekkie przebicie b) W lampce (nie wiem jak ty tam kombinowałeś z ledami i którą lampkę masz i wnioskuję na podstawie zwykłej z SX) może drucik nie odbijać który zwiera się żeby zapalić lampkę (są dwa na przemian zwierające).

p.s. I jeszcze wyjaśnij jakim cudem punto II ma 1.2 8v 69KM (chodzi o twój opis)?? no chyba że modzony

Już all ok, pomyliłem kable przy wtyczce do lampki, wpiąłem na odwrót masy - tę stałą i tę od wyłącznika drzwiowego.
Teraz już all ok, oczywiście po dodaniu jedengo oporniczka


lekko modzony