Witam szanownych forumowiczów
Mam nie lada problem i mam nadzieje że udzielicie mi odpowiedzi na problem z moim autem.
Problem polega na tym że jakiś czas temu zacząłem mieć problemy z odpalaniem na ciepłym silniku , muszę parę razy krecić czasem to nawet długo ale odpali.
wymieniłem czujnik temperatury , rozrusznik kreci w miarę szybko , nawet z po pychu spokojnie daje rade odpalić. Dzisiaj byłem sprawdzić go na kompie i wyszedł dziwny wynik gdyż komputer pokazał że czujnik ciśnienia paliwa pokazuje 100 barów na przekreconej stacyjce ale silnik nie odpalony i nawet zamiana na inny czujnik tego nie zmieniła wynik ciągle 100 barów. Możliwe że centralka poszła ale nie chce nawet o tym myśleć. Mam moją pszczółkę już dwa lata i nie miałem z nią problemów chcę ja bardzo naprawić ale co mechanik to inna diagnoza najlepiej wymienić wszystkie czujniki i może pomoże takie rady dają a kosztowało by to sporo
PS.
Przeprowadziłem próby przelewowe i też wyszły ok. Może któryś z forumowiczów miał podobny problem ? Będę bardzo wdzięczny za każdą odpowiedź