|
Obecny czas: 08 Maj 2025, 07:04
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
zero |
#258223 Wysłany:
25 Maj 2009, 22:11; Temat postu: Zimny nie pali,ciepły idzie jak rakieta... |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Rybnik Rejestracja: 12 Maj 2008, Posty: 21
|
Cześć maniacy.Wiem ,że temat jest w modzie(przeglądałem wszystkie i jakoś nie znalazłem rozwiązania).
Mam Punto I 1.2 SX 75 z silnikiem Lancii,rocznik 1995.Mój problem a raczej jego polega na tym ,że kiedy jest zimny nie pali tzn. odpali,pochodzi z 3-4 sekundy i gaśnie a drgania ma jak pijak na drugi dzień po przepiciu.I tak się dzieje aż odpali za 10-tym razem z wielka łaską.Nie pomaga nawet wciśnięcie pedału gazu ponieważ wygląda na to ,że go zalewa.
Wymieniłem:
-kable
-świece
-krokowy
-map sensor
Z tego co się doczytałem u innych ,gdyby sonda była padnięta to po jej odłączeniu powinien palić normalnie ale pali tak samo.Dodam,że na ciepłym odpala normalnie na "tyk".No i obroty jakoś falują i ssania nie ma.Będę wdzięczny za pomoc i każde dobre słowo.
|
|
Góra |
|
 |
|
|
tjsz |
#258320 Wysłany:
26 Maj 2009, 07:04; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Giżycko Rejestracja: 08 Mar 2008, Posty: 129
|
Hej, u mnie w 1.1 jest czujnik temp ktory odpowiada za ssanie. Znajduje sie w kolektorze ssacym i ma niebieska plastikowa glowke.
Wez jeszcze sprobuj na chwile odlaczyc akumulator. U mnie po wymianie krokowego na poczatku nie byl zadnej reakcji dopuki nie pomieszalem troszke z sygnalem do komputera. Ja w sumie nie odlaczalem kompa, ale odlaczylem czujnik temp powietrza ktory znajduje sie tuz obok wtrysku. Autko dopiero wtedy odpalilo normalnie ale swiecila sie marchewka. Potem zgasilem, podlaczylem wszystko jak nalezy i do dnia dzisiejszego brak problemow!!
_________________ Pozdrawiam:
TOmcio
Punto I 1.1S benzyna, 1998
|
|
Góra |
|
 |
Lotos |
#258381 Wysłany:
26 Maj 2009, 11:13; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Wrocław Rejestracja: 04 Sty 2007, Posty: 817
|
czyli to tak wygląda jakby ssania nie bylo i dopiero po kilku uruchomieniach na tyle sie komory spalania rozgrzeja że załapuje.
|
|
Góra |
|
 |
tjsz |
#258386 Wysłany:
26 Maj 2009, 11:23; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Giżycko Rejestracja: 08 Mar 2008, Posty: 129
|
Co do pedalu gazu...wciskasz go bardzo mocno? czy tylko troszke?
Jak mi nawalal krokowiec to odpalalem autko na naprawde leciutko wcisnietym (praktycznie tylko musnietym) pedalem gazu.
_________________ Pozdrawiam:
TOmcio
Punto I 1.1S benzyna, 1998
|
|
Góra |
|
 |
mcant |
#258388 Wysłany:
26 Maj 2009, 11:25; Temat postu: |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 30 Maj 2008, Posty: 1
|
Witam
Mam podobny problem posiadam punto wersja stile 1.2 60km jest z gazem.
Rano nie pali(po dodaniu gazu załapuje z dziwnym dzwiękiem) chyba że wieczorkiem pochodzi troche na benzynce ale to też nie zawsze! Od czego tu zacząć sprawdzanie?!
|
|
Góra |
|
 |
zero |
#258401 Wysłany:
26 Maj 2009, 12:01; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Rybnik Rejestracja: 12 Maj 2008, Posty: 21
|
tjsz napisał(a): Hej, u mnie w 1.1 jest czujnik temp ktory odpowiada za ssanie. Znajduje sie w kolektorze ssacym i ma niebieska plastikowa glowke. Wez jeszcze sprobuj na chwile odlaczyc akumulator. U mnie po wymianie krokowego na poczatku nie byl zadnej reakcji dopuki nie pomieszalem troszke z sygnalem do komputera. Ja w sumie nie odlaczalem kompa, ale odlaczylem czujnik temp powietrza ktory znajduje sie tuz obok wtrysku. Autko dopiero wtedy odpalilo normalnie ale swiecila sie marchewka. Potem zgasilem, podlaczylem wszystko jak nalezy i do dnia dzisiejszego brak problemow!! Akumulator odłączałem.Czujnik temperatury cieczy tez zmieniłem.Ale we wtrysku nie grzebałem.Jeszcze. Lotos napisał(a): Bez ssania jeździłem 3 lata i nawet zimą odpalał bez niego.Teraz na wiosnę dostał jakiegoś zboczonego manewru. tjsz napisał(a): Kiedy wciskam pedał gazu to go zalewa nie odpala wcale a bez wciśniętego pedału jakby chciał odpalić ale pochodzi 3/4 sekundy jak pisałem w temacie i gaśnie.Dziś to samo.Za 10-tym może razem wcisnąłem lekko gaz i odpalił(ciężko), powoli zwiększałem obroty i na wysokich śmiga równo.Puściłem i zgasł.Może powietrza nie dostaje gdzieś?
|
|
Góra |
|
 |
devon58 |
#274100 Wysłany:
21 Lip 2009, 23:12; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
Ja mam podobna sytuacje ale tylko na gazie. Na rano nie chce jechac na lpg nawet jak sie silnik rozgrzeje. wciskam sprzeglo i obroty spadaja blyskawicznie po czym gasnie. Wymienilem kable zapłonowe i pomogło mu na 3 dni a teraz znowu to samo.
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
raxon |
#274176 Wysłany:
22 Lip 2009, 13:39; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: korczyna k krosna Rejestracja: 06 Lis 2007, Posty: 487
|
ehh ja tez tak mam  rano jak odpalam to nie potrafi obrotow utrzymac i gasnie tez go trzeba albo trzymac na wyzszych obrotach tak z 3tys albo zapalac 10 razy  jak sie silnik rozgrzeje to zapala odrazu ale obroty trzyma na poziomie 1500, wydaje mi sie ze duzo pali  nie mam pomyslu co to moze byc 
_________________ GP 1.4 8v
|
|
Góra |
|
 |
dzana |
#303617 Wysłany:
31 Paź 2009, 23:42; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bochnia Rejestracja: 16 Sie 2007, Posty: 393
|
Odswiezam temat z pytaniem,czy ktos juz rozwiazal ten denerwujący problem ?
raxon napisał(a): rano jak odpalam to nie potrafi obrotow utrzymac i gasnie tez go trzeba albo trzymac na wyzszych obrotach tak z 3tys ja trzymam do 2500 bo powyzej przelącza sie na LPG raxon napisał(a): albo zapalac 10 razy ja zapalam dwa, trzy , czasem cztery... raxon napisał(a): jak sie silnik rozgrzeje to zapala odrazu
tez, dodam ze na gazie chodzi bez problemow , kable, swiece wymienione, silniczek krokowy wyczyszczony ....
_________________ Punto 1,2 ELX 75 KM, 1996 benzyna +Lpg
----------------------------------------------------
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
|
|
Góra |
|
 |
macko8 |
#728165 Wysłany:
01 Maj 2014, 16:15; Temat postu: Re: Zimny nie pali,ciepły idzie jak rakieta... |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Imię: Maciek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: dolnośląskie [D]
Rejestracja: 08 Lip 2012, Posty: 75
|
hej forumowicze przepraszam ze odswiezam stary temat ale nie chce zakladac nowego u mnie w punto 1.2 75SX Pb nie chce odpalic wogole na zimnym silniku kreci kreci az szkoda mi rozrusznika, jakie byly u was przypadlosci tej zmory? jesli juz odpali to obroty utrzymuja sie na poziomie 2tys jesli dodam mu leciutko gazu dusi sie po chwili juz normalnie działczy, dodam ze wymieniane byly swiece kable dwie cewki zaplonowe i nie mam juz sily na niego, na cieplym silniku az miło go odpalac. pozdrawiam i czekam na jakies odpowiedzi
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|