Witam, od kupna Punciaka w wersji GT borykam się z problemem cieknącego oleju. Poprzedni właściciel uprzedził mnie że niezbędna jest wymiana uszczelniacza walka dlatego cala pokrywa zaworów jest "zarzygana" olejem. Po kupieniu owego uszczelniacza i oddaniu do mechanika okazało się ze jest we wzorowym stanie lecz reszta jest do wymiany. Zostały wymienione wszystkie uszczelniacze wraz z uszczelniaczem wałka, a problem z ochlapana pokrywa zaworów nadal nie ustąpił . Wymieniłem wyeksploatowaną uszczelkę pod pokrywa zaworów, nie poci się, jest sucha, a pokrywa dalej jest zachlapana lecz troszkę jakby mniej . Zauważyłem ze olej pojawia się po ostrzejszym dodaniu gazu. Już brakuje mi pomysłów aby rozwiązać ten problem . Czy ktoś miał podobny problem i pomoże mi go rozwiązać? Ewentualnie jakieś pomysły co może pomóc?

Olej wycieka spod korka, tak to wygląda u mnie: https://www.youtube.com/watch?v=TofyzJVxIlg
Naciskam gaz i widać jak się unosi, po kilku dniach w obrębie korka pojawia się olej który cieknie dalej.

maru10g, ale kolega mowi o 1.4T z GT-ka, a tam korek jest chyba wkrecany, a nie wciskany. Tobie natomiast poleciłbym wymiane korka, bo jest strasznie zuzyty. A tak przy okazji to dziwnie pracuje ten twoj silnik-wszystko z nim ok

Korek zostanie wymieniony
No silnik mi chodzi paskudnie, zawory klepią jak głupie, sprawdzałem luz itd i nie wiem dlaczego...rozrząd prawidłowo ustawiony...


Mike_192 gdybyś mógł wstawić zdjęcie, to byłoby łatwiej diagnozować

Duże ciśnienie masz pod deklem zaworów, może pierścienie na tłokach puszczają?

Ciśnienie w kolejności cylindrów 15, 14, 15, 15. Mechanik dwa razy mierzył bo nie wierzył. Pierścienie robione 2 lata temu, tylko moim zdaniem to może uszczelniacze? Bagnetu od oleju nie wywala

Pierwsza sprawa to wywal ten stożek i załóż normalny filtr, albo przystosuj dolot do tego żeby mógł być stożek, czyli nowa kopułka + rura + stożek na końcu, seryjna obudowa na pewno ma jakieś nieszczelności i łapie lewe powietrze.

Nie ma żadnych nieszczelności, bo jest porządnie uszczelnione - silikonowa uszczelka siedzi bardzo ciasno, że ciężko zapiąć a reszta otworów jest od srodka zaklejona plastikiem. Obroty trzyma idealnie, jest dynamiczny tylko zawory klepią jak głupie.
Proponuję wrócić do tematu i pomóc koledze z tym olejem.

Z góry przepraszam za poobdzierana pokrywę . Mody się zaczną jak ogarnę silnik mechaniczne

Faktycznie dziwnie to wygląda skoro uszczelka jedt sucha, a szukałeś pęknięć w pokrywie?

Pęknięć żadnych nie zauważyłem.

Co do tego 1.2 to wygląda jak zapchana odma
GT nigdy nie widziałem to się nie udzielam

Odma nie jest zapchana, sprawdzone.
Ja nie wiem skąd może się brać ten olej, może gdzieś właśnie jakaś odma jest pęknięta?

Znalazłem przyczyne. Olej cieknie spod środkowej górnej nakrętki od pokrywy zaworow zaraz pod dolotem . uszczelnić to silikonem? Czy może jakieś inne pomysły dzięki którym pozbędę się tego problemu?

ja jak wymieniałem u sb uszczelkę to dl pewności dołożyłem trochę silikonu i trzyma mocno ale jak kto woli

Przy wymianie tez smarowałem sylikonem. Uszczelka jest sucha a olej wydobywa się spod nakrętki. Szczerze mnie to dziwi.

właśnie czytam temat i miałem pisać ze lubi ciekną z pod śrubki/gwintem .
zaklejenie ci nic nie da , kup uszczelkę nową erling-a (ma być czarna) , porządnie oczyść zwłaszcza w okół szpilek , kup silikon reinz-a posmaruj cienko obudowę walka i pokrywę kładziesz na to uszczelkę , dokręcasz śrubki na krzyż zaczynając od środkowych śrubek,

i będziesz miał spokój z obrzyganym deklem
parę zloty wydasz na silikon ale się przyda bo jest warty ceny

PS- przy okazji odmaluj dekiel bo wygląda ohydnie

popieram kolegę wyżej

Pokrywa pomalowana i uszczelniona. Problem rozwiązany .