był OZ , i jakoś tak szybko minął że co niektórzy zatęsknili za sobą

, więc trójka forumowiczów postanowiła się spotkać i powspominać,ale głównym tez powodem była pomoc świeżo upieczonej maniaczce Kropki,a dokładniej po oględzinach podczas zlotu ogólnopolskiego jej GyPy stwierdzono jak najszybszą wymianę odmy

,więc ja i Kurydż postanowiliśmy bezzwłocznie zainterweniować tak by autko Jutki było sprawne.
Tak więc wczoraj 26 czerwca doszło do spota u Jutki, przybyli na miejsce Kurydż i ja

,i od razu zabraliśmy się do wymiany wspomnianej odmy, ale że sama wymiana odmy to by było za mało ,to praktycznie rozumiejąc się bez słów z Kurydżem postanowiliśmy pójść parę kroków a raczej parę poczynań dalej

,więc doszło jeszcze :
1. wymiana odmy ( gruba i cienka )- to było w planie
2. wymiana filtra powietrza
3. wymiana filtra kabinowego - tu było trochę śmiechu
4. naprawa zaślepki-klapki filtra kabinowego tak by trzymała w zamknięciu filtr
5. odkurzenie całego auta w środku - i tu zaczął sie silny protest Jutki

co też skłoniło nas do dalszych poczynań

, wtórowały jej wierne psiaki a raczej brytany wielkości cieląt

- na widok jednego strach się bać,ale po bliższym poznaniu jest super.Pozdrawiam Fiesta
6. umycie od środka szyb , przetarcie deski rozdzielczej
7. umycie auta , z grubsza oczyszczenie nadwozia z kropek smoły,asfaltu
8. przetarcie nadwozia dla lepszego efektu
9. naklejenie nowej lepki forumowej
po tych zabiegach Jutka już silnie na nas wkurzona podziękowała przygotowując dla nas trojga wspaniałą ucztę i pyszną herbatkę

,posiedzieliśmy, pogadaliśmy wspominając OZ, doszliśmy do porozumienia że potrzebować będziemy kolejnego spota
kilka fotek ode mnie: ( teraz się utarła moda na opisywanie czym się robiło zdjęcia, tak więc zdjęcia robione starą odmą

)
Jutka, Kurydż dzięki za spota- jesteście super, było super- aczkolwiek jak dla mnie za krótko:(