Rozbierając kokpit swojego Kropka trafiłem na tytułowe "tajemnicze pudełeczko", wtopione jakby w maziste pokrycie podłogi za środkowym panelem (na wysokości radiootwarzacza), z dwoma wystającymi, do niczego nie podłączonymi kabelkami i czymś przypominającym zwojnicę w środku. Cóż to jest?

Załączam, jak widać, jedną poglądową fotkę i linki do kolejnych czterech.
Proszę o pomoc



Fotka 2.
Fotka 3.
Fotka 4.
Fotka 5.

To jest czarna skrzynka...jak w samolotach

jakis dodatek do grajka
albo filtr do zasilania albo do sygnału audio albo . . .

ja miałem podobne "coś" wpięte do anteny,wydaje mi sie że pełniło role wzmacniacza sygnału antenowego,chociaz tak prawde mówiąc po wywaleniu gra lepiej

Według mnie jest to filtr wpięty do przewodu zasilającego do radioodtwarzacz. Mam taki sam przez co nie mogę do końca wsunąć radia bo on blokuje Zadaniem jego jest stabilizacja napięcia w razie jakichkolwiek skoków Trafo

Tak to jest filtr zkłóceń wyższej częstotliwośći przenoszonych po zasilaniu radia tworzących sie w układzie elektrycznym samochodu np układzie zapłonu, alternatora itp. Większość nowoczesnych odbiorników radiowych ma już w sobie taki filtr. Stare nie zawsze miały i dlatego on tam jest. Spokojnie można usunąć, chyba że bez będziecie słyszeć trzaski i piski w dźwięku przy odtwarzaniu płyt.

Napewno nie jest to żaden stabilizator napięcia, bo życie było by zbyt łatwe gdyby stabilizator miał dwa przewody i tak prostą budowę.

dokladnie zgadzam sie z przedmówcą Zapobiega on m.in. przed "słyszalnymi z głosników efektów dodawania gazu" (czyt. jesli dodajesz gazu słychc cos jakby swist w głosnikach, naterzenie zalezne jest od obrotów)

ja tez to mam!!Ale podłaczylem wzmacniacz do radia i jednak mam ten swist przy gazowaniu!!!Co zrobic z tym gwizdem!!!

założyć pudełeczko

To jest najprawdopodobniej gwizd alternatora. W sklepach są zestawy elementów odkłócających do zamontowania.

Bywa, że alternator jest tak złosliwy, że nic na niego nie pomoże.

u mnie wystepuja szumy w radiu przy odtwarzaniu z CD lub USB a na radiu tego nie ma... coz ale to wina radia ... a niby Clarion i nawet serwis nie moze sobie potradzic z tym gdyz juz 2 raz jest na reklamcji poszlo zaraz na drugi dzien jak przyszlo z pierwszej bo nic nie zrobili fachowcy ...

A to jest firma? Pioneer, Sony, Panasonic to mi się wydaje godne uwagi.

To, że firma specjalizuje się w samochodowym audio, nie świadczy o jakości produktów.

wydaje mi sie ze te wcale nie sa zbytnio lepsze od Clariona...

[ Dodano: 03 Gru 2007 10:42 ]
ktory teraz u mnie w moich oczach tez nie wyglada zbyt dobrze...
moje stare VDO na kasety lepiej sie sprawuje i jest lepsza jakos wykonania...

HeHe, zgadzam się z Thomasem, Sony i Panasonic nie pasują do tych pozostałych pod względem jakości dzwięku i sprzętu

To zależy co z czym porównujesz. Standardowy grajek Sony może nie jest godzien zachwytów, ale ten z górnej półki?

Pioneer i tak przebija wszystko Średni Pioneer ma lepszą barwe dzwieku, niż Sony z wyższej półki.

Pawelbrz ma racje, porównując różne półki tych firm to sony wypada gorzej przeważnie

A co myślicie o firmie Dalco a dokładnie o Radiu DALCO CD-7512 MP3

tak prawdę mówiąc, to za Chiny nie kupiłbym takiego sprzętu... Chińskie niewiadomo co :]
chociaż nie powiem, miałem styczność z radyjkiem tej firmy, za niecałe 3 stówki był slot na kartę SD + wejście na USB, o CD/MP3 nie wspominam, i przy głośnikach 2x16cm + 2x(6x9) + 2x10 + 2 tweetery, grało przyzwoicie...

w każdym razie pomimo tych plusów, wolałbym dorzucić trochę kasy, i kupić Pionka - bez tych bajerów, ale Pionka

no a ja mam cd "targówkę' wpiętą bez tego oryginalnego filtra tylko przez to co w radiu było- gra nienagannie ot kwestia odpowiedniego okablowania i ułozenia kabli

a co powiecie o radiu Medion albo Tevion? Niemieckie firmy podobnież

Nie znają więc z krytykują;D:D wg mnie do puki sam sie nie przekonasz to nigdy nie wiesz co i jak;] Ja poskładałem kolumny estradowe chyba z najgorszej firmy głośnikowej "alphard" I okazało sie ze trafiłem w tę najlepsza ich wersje i spisują sie znakomicie;)

znaczy się przypadek, a tu chodzi o zależność

Powime wam ajk jest z medionami tewionami wszystko fajnie jak jest nowe na zwyklych glosnikach nie odczujesz roznicy ale z czasem sa schody bo taki pionier, blaupunkt,clarion( to sa najlepsze radia jak co) i za 10lat bedzie grac a medion za 2 juz raczej nie.

no ale tak juz to jest
jak mawial kabaret moralnego niepokoju:
"jedni lubia jak im cyganie graja inni jak im buty smierdza"
prawda jest taka ze kazdy ma inny gust i co innego mu sie podoba jesli ktos mial 20 lat tv sony to bedzie uwazal ze radio sony jest tez ok
ja mam moje ukochane nakamichi cd40z i kocham je bo wyglada jak safari nie ma mp3 choinek na wyswietlaczu usb ale gra przepieknie
niech no mi sie wkoncu uda remont w domu skonczyc to skoncze robic panele
w drzwiach zeby glosniczki zamontowac w koncu bo juz sie zakurzyly na polce