Witajcie Panowie i Panie Kurde od niedawna mojego punta dręczą objawy otóż:
Podczas odpalenia silnika obroty wskakują na poziom 2 tys a potem zniżają do 1.5 tys ,i tak sobie wiruje raz tak raz tak ,takie falujące . Po kilkunastu sekundach dobrych obroty utrzymują sie na poziomie 900-1000 obrotów czyli wraca do normy . Następnie :
Zdarzało sie to z 2,3 razy gdy po odpaleniu silnika obroty szybko wzrosły a potem szybko zniżyły sie ze silnik nadzwyczajnie mi zgasł .
Przed tymi objawiami chciałem wyczyscic silnniczek krokowy lecz problem ze srubami uniemożliwił mi go wyjęcie .2 razy próbe podjąłem <2 razy odłączyłem wtyczke od niego > Macie jakąs mozliwą diagnostyke tych problemów? Dziekuje Pozdrawiam

[ Dodano: 08 Lis 2014, 19:49 ]

zaznacze ze ,nie wiem czy ma to cos wspolnego ale ubywa mi płyn chłodniczy .zadnych wycieków nie zlokalizowałem

Pierwsze opisane objawy sugerują, że silniczek krokowy ma dość. A odnośnie płynu to może przez nagrzewnicę uciekać. Czy po włączeniu ogrzewania czuć nieprzyjemny zapach? Jeśli tak to nagrzewnica jest nieszczelna.

Sprawdź jeszcze korek wlewu oleju w celu sprawdzenia czy nie ma tam "masła". I czy po odkręceniu korka od płynu chłodniczego czuć zapach spalin? Jeśli nie ma żadnych wyżej opisanych objawów to UPG jest zdrowa.

Mozliwe ze w ten weekend bede czyscił krokowca.. Nie czuje smrodu jak mam ogrzewanie włączone. w weekend sprawdze to co napisałes. Dzisiaj spojrzałem i znowu jest przy min płynu. Popadam w depresje pomału bo zima idzie wielkimi krokami a tu mi punciak fochy wali