Witam ! Czy ktoś mógłby mi pomoc. Nie dawno pojechałem do CPN zalałem u nich paliwo i punciak odpalił później zagasł. Potem zakręciłem go odpalił ale tak jakby sie dusił:( Pochodził z minute zagasł i nic! Już nie zapalił. Wziąłem go z tata na hol ale to nic nie dało nawet sie nie odzywa. co to może być? od czego zacząć? Chłopaki pomóżcie.

Ile paliwa miałeś w baku przed zatankowaniem i ile zatankowałeś?
Gdzie tankowałeś?
Przyczyna może być prosta - kiepskie paliwo.
Zalej go jakąś vervą, czy v-powerem, żeby trochę przeżarło brud i powinno działać.

powiem Ci ,ze paliwa wogole nie miałem Zalałem za 50 zł a oni ogólnie maja strasznie kiepskie paliwo. Nie wiem jak to teraz spuścić. Przed zatankowaniem nigdy nie mailem problemów z odpaleniem. masz jakiś pomysł?

Spuścić to wkładasz wężyk do baku, zaciągasz ustami aż się paliwo pojawi w wężyku i spuszczasz do pojemnika ustawionego na ziemi.
Albo bez spuszczania, bierzesz do kanistra z 10l vervy czy v-power, zalewasz i próbujesz odpalić.

wolałbym to jednak spuścić bo nie wiadomo co to jest ! A czy we wlewie nie ma klapki czasem. Mozę być problem z wsadzeniem węża?
Dzięki ,że sie odezwałeś:)

Gdzieś to było opisywane na forum, poszukaj jak coś.
Wężyk musi być niezbyt gruby i dość długi, klapka to nie problem bo jest zaraz z początku wlewu, więc jak coś to można palcem przytrzymać.

acha oki poszukam Musze coś szybko z tym zrobić bo mnie nerwy biorą Pojadę z nimi jak to będzie przez paliwo.

A paragon za tankowanie bierzecie?
Znajomy zatarł silnik w nowym Jeepie i gwarant odmówił naprawy ze względu na chrzczone paliwo, które było tego przyczyną. Mógł oddać sprawę do sądu, ale nie miał paragonu jako dowód zakupu. W ten sposób był 12 tys zł do tyłu.

Do tematu: ZAKRZA możesz mieć wodę w baku.

ja też w okolicy mam "dziadowską" stację... zawsze jak tam tankuje tzn. jak już nie mam wyjścia;[ to kupuję sobie uszlachetniacz paliwa a działanie jego właśnie likwiduje wodę z paliwa i ponoć oczyszcza układ paliwowy;]

Chłopaki postał trochę i cudem normalnie odpalił za 1 razem Teraz chodzi dobrze ,ale cholera wie co w tym paliwie jest jutro zrobię tak jak mi tu kolega napisal. 10 Litrów v-power i powinno być OK. A jeszcze jaki filtr paliwa do punta 1.1 55koni z 99 roku I gdzie sie on znajduje dokładnie.

w nadkolu po prawej stronie (za pasażerem) z tyłu, odkrecasz "niby" nadkole to masz taka metalowa puszeczke wielkosci butelki przysłowiowego "kubusia", filt osztuje około 20 zł

Do baku wlej z pół litra denaturatu, on zwiąże wodę, bo wygląda, że to ona ci przytkała wtryski.

Mozna go wlać do 2% objętości paliwa w baku.

Niezupełnie w nadkolu, wg mnie to raczej pod progiem.

Kupując filtr nie pomyl z Puntem 75, filtr jest inny i nie pasuje podłączenie węży.