revaner napisał(a):
nie odpala od razu tylko łapie powoli jakby nie na wszystkie tłoki
1.Jezeli nie dymi przy tym na biało i nie czuć parafiny to świece masz sprawne jak piszesz. Ale być może chodzi o słabą już kompresję - nie napisałeś czy stało się to nagle czy postępowało z czasem.
2.Wypnij wtyczkę z czujnika temperatury i wepnij rezystor ok.30 kOhm. W ten sposób ,,wymusisz" na sterowniku temp. ok. -20* i dłuższe grzanie świec. Jeżeli zaskoczy łatwo to stawiam na kompresję albo uszkodzony
przestawiacz kąta wtrysku na pompie przy zimnym silniku, a kompresja dlatego,że diesel musi poprzez sprężanie zagrzać powietrze w cylindrze do temp. ok. 400* aby nastąpił samozapłon. Przy słabej kompresji dłuższe grzanie świec pomaga wstępnie podgrzać sprężane powietrze.
Przestawiacz kąta wtrysku z kolei przyspiesza wtrysk na zimnym silniku i odpowiada za to czujnik temperatury płynu.
3.Jeżeli nic z powyższych przyczyn to poczytaj o
szczątkowym wydatku pompy który odpowiada za uruchamianie i nie gaśnięcie silnika. Jeżeli po ,,załapywaniu" kolejnych cylindrów silnik w końcu zaskoczy ale ma niskie obroty(ok.500) które powoli rosną do właściwych biegu jałowego to na 80%
wydatek szczątkowy. Pompę LUCAS albo BOSCH reguluje się podobnie.
[ Dodano: 09 Gru 2014, 08:53 ]revaner napisał(a):
Filtr powietrza wymieniłem ok 2 tygodni temu razem z olejem, filtrem oleju i paliwa
Czyli domyślam się,że kupiłeś go pod koniec października i tak już miał
[ Dodano: 09 Gru 2014, 12:52 ]revaner napisał(a):
świece żarowe sprawdzałem w serwisie
Jeszcze pytanie. Czy wypinane były i badane osobno czy spięte razem?...no i pytanie podstawowe czy to widziałeś?