Witam,

5 lat temu kupiłem laptopa acer z zainstalowanym systemem windows 7 home premium 64bit. Teraz zmieniam dysk na SSD w związku z tym pobrałem obraz zgodny z posiadaną wersją systemu czyli windows 7 home premium 64bit. Niestety, z racji tego, że system w laptopie to wersja OEM klucz w systemie różni się od tego na naklejce, tak czytałem w internecie, bo naklejka niestety się starła i nie ma możliwości odczytania klucza i aktywowania systemu, klucz widoczny w komputerze niestety nie pasuje. W związku z tym mam pytanie czy istnieje jakaś możliwość dokonania aktywacji w takim przypadku?

Trochę lipa. Spróbuj napisać do producenta laptopa z podaniem numeru seryjnego.
Chyba, że była opcja utworzenia dysków recovery przywracających z płyt cd ukrytą partycję, z których można zainstalować system bez konieczności podawania klucza. w DELL'ach tak jest.

[ Dodano: 28 Gru 2014 21:44 ]

O ile klucz na naklejce się starł, to co rozumiesz pod poniższym pojęciem?


Chyba nie masz na myśli identyfikatora produktu?

klucz który pokazują wszelkie programy typu key viewer.

Pytanie, czy masz partycje ukrytą z systemem?

Jeżeli tak, to możesz spróbować przenieść partycje na nowy dysk. Coś w tym stylu: http://www.eightforums.com/installation ... -disk.html Można znaleźć jeszcze inne sposoby, wykorzystujące inne aplikacje. Niestety żadnego z nich nie próbowałem (jeszcze), ale na pewno jest to możliwe.

Ogólnie, jeśli to wersja OEM, to musi być utworzona osobna (ukryta) partycja, na której jest system i z której należy utworzyć dysk recovery.

Czyli w wolnym tłumaczeniu masz partycję na dysku i z tej partycji należy utworzyć dysk? Raz, że bzdurne masło maślane, a dwa, że partycja to częśc dysku

#t
Dla potomnych, bo nie wiem czy problem został rozwiązany, w każdym razie nikt o tym nie napisał, a wiele osób ma problemy ze ścierającą się naklejką z kluczem - są trzy opcje:

1. Tak, jak napisał slawtaz można spróbować przenieść partycję recovery na nowy dysk uprzednio (przed montażem SSD/drugiego HDD) formatując cały dysk wyłączając z tego partycję recovery.
2. Telefon do producenta komputera z prośbą o tzw. Master Key, lub klucz systemu swojego komputera na podstawie indywidualnego numeru seryjnego.
3. Mało legalny aktywator.

iPak w wolnym tłumaczeniu - przy zakupie Sony parę lat wstecz, zostałem poinformowany, że powinienem zrobić Sobie DYSK RECOVERY, żeby potem nie mieć frytek przy wymianie dysku, chęci zrobienia tzw. 'formata' i wgrania Windy na nowo

Może masło maślane, ale kto miał zrozumieć, ten zrozumiał

[ Dodano: 16 Sty 2015 16:54 ]

i tak jak iPak - aktywator i po problemie
Sam korzystam, choć siedzę dalej na WIN7.

Obawiam się, że frytki to ten pan w sklepie miał zamiast pewnego przydatnego organu, zresztą ja już Ci coś mówiłem na temat "specjalistów" w sklepach, którzy mają za zadanie sprzedać i wychapać premię, a nie doradzać. Najlepiej zrobiliby nie odzywając się wcale na tematy, na które nie mają żadnego pojęcia. Partycje recovery/oprogramowanie do tego celu na CD/DVD były stosowane od czasów, kiedy spory procent z tych szpeców latał z pajdą chleba i śliną po kolana.


Dysk jako nośnik danych znaczeń ma sporo, więc po prostu precyzuj co masz na myśli