|
Obecny czas: 21 Maj 2024, 15:15
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
misci |
#794705 Wysłany:
25 Sty 2016, 18:46; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Puntoświr |
|
Samochód: Punto Evo 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: MyLive
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 22 Paź 2014, Posty: 834 Pomógł: 27
|
Póki co moje lampy są ok. Jak się zepsują to rozważam montaż żarówki dwuwłóknowej w miejsce żarówki stop. Nie obędzie się oczywiście bez przeróbki instalacji tak aby CAN się nie połapał. Widzę, że walka z tymi led'ami to jak walka z wiatrakami.
|
|
Góra |
|
|
|
|
BartekP |
#794718 Wysłany:
25 Sty 2016, 19:47; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Puntoświr |
|
Samochód: Punto 2012
Silnik: 1.4 16V 135KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Lounge
Województwo: dolnośląskie [D]
Miejscowość: Wrocław Rejestracja: 15 Lip 2012, Posty: 912
|
bonku napisał(a): ja ostatnio jak mi (znowu) przygasła, to poświęciłem godzinkę , lampę z auta wymontowałem, w domu suszarą porządnie ogrzałem, tak by wszystko wyparowało, lekko stykami poruszałem i po montażu jak nowa. i chyba to jedyny sposób. No ale to nie jest rozwiązanie problemu . Generalnie nie chcą się przyznać, że dali tyłka
_________________ Punto 1,4 2012 Multiair Turbo 135 KM Lounge
Mój szrot
topic41590.html
|
|
Góra |
|
|
bonku |
#794756 Wysłany:
25 Sty 2016, 21:46; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Łukasz
Samochód: Punto Evo 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: dolnośląskie [D]
Miejscowość: Bolesławiec Rejestracja: 06 Sty 2009, Posty: 411 Pomógł: 2
|
BartekP napisał(a): No ale to nie jest rozwiązanie problemu . Generalnie nie chcą się przyznać, że dali tyłka oj dali, dali. Mogli choćby te płytki z lampy przenieść do środka auto i to by już przed wilgocią uchroniło. Zawsze jednek to lepsze niż co chwila lampę wymieniać, zwłaszcza, że dobra jest. PS. dziś po tych mrozach i odwilży znowu przygasała, ale już jest git.
_________________ [center]Punto Evo 1.4 Dynamic Blue&Me
|
|
Góra |
|
|
Macieksiekut |
#807875 Wysłany:
27 Cze 2016, 11:35; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Forumowicz |
Imię: Maciej
Samochód: Punto Evo 3d
Silnik: 1.2 8V 69KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Easy
Województwo: mazowieckie [W]
Rejestracja: 10 Wrz 2015, Posty: 3
|
Koledzy tam jedna dioda od gory i rurka z plexi robi za swiatlowod. Plytka z elektronika wina jest wilgoc mi ciagke parowala prawa 3razy wymieniali na gwarancji gwarancja sie skonczyla to sie za to zabralem wyolem ten cudowny pseudo odpowietrznik nalozylem wezyk i jest git.
|
|
Góra |
|
|
rooom |
#810504 Wysłany:
22 Sie 2016, 16:06; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Forumowicz |
Imię: Roman
Samochód: Punto 2012
Silnik: 1.2 8V 69KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Estiva
Województwo: podlaskie [B]
Rejestracja: 19 Sie 2016, Posty: 1
|
U mnie też był problem słabo świecącego lewego tylnego światła. Tak jak ktoś już pisał. Pomogło WD-40 na styki i kostki. Już kilka tygodni i działają normalnie.
|
|
Góra |
|
|
Kiler2004 |
#819006 Wysłany:
07 Lut 2017, 23:56; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Forumowicz |
Imię: Wojtek
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Inne
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 07 Lut 2017, Posty: 1
|
Mam rozwiązanie problemu z niedziałającymi światłami LED. Zainteresowanych proszę o kontakt na PW
Ostatnio edytowany przez adamcior, 08 Lut 2017, 19:00, edytowano w sumie 1 raz |
piszemy normalną, nie pogrubioną i nie podkreślona czcionką |
|
|
Góra |
|
|
adamcior |
#819040 Wysłany:
08 Lut 2017, 19:01; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Moderator |
|
Imię: Adam
Samochód: Punto Evo 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Estiva Blue&Me
Województwo: łódzkie [E]
Miejscowość: Łódź Rejestracja: 17 Kwi 2010, Posty: 1264 Pomógł: 11
|
|
Góra |
|
|
misci |
#819057 Wysłany:
08 Lut 2017, 23:07; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Puntoświr |
|
Samochód: Punto Evo 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: MyLive
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 22 Paź 2014, Posty: 834 Pomógł: 27
|
Ja nawierciłem otwory od dołu. Lampy generalnie nie parują, a jak już to bardzo krótko i same wysychają. Kłopotów z LED nie miałem.
|
|
Góra |
|
|
skaktus |
#819763 Wysłany:
22 Lut 2017, 17:28; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Sympatyk kropek |
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.3 90KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Emotion
Województwo: opolskie [O]
Rejestracja: 08 Lut 2017, Posty: 24
|
Panowie, udało się komuś rozebrać lampy bez zbędnego ich uszkadzania ?
|
|
Góra |
|
|
adamg24 |
#832588 Wysłany:
30 Gru 2017, 14:03; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Forumowicz |
Imię: Adam
Samochód: Punto Evo 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: pomorskie [G]
Rejestracja: 30 Gru 2017, Posty: 1
|
miałem ten problem, kilka razy reanimowałem lampe stuknięciem, pomagało do czasu,parowanie tych lamp powoduje (tak sądzę), że styki śniedzieją.... postanowiłem rozkręcić lampę i spryskałem styki wewnątrz lampy WD-40(dwie małe kostki, jedna na płytce drukowanej druga doprowadzajaca zasilanie do ledów, w dole lampy) nastepnie delikatnie śrubokrętem poruszałem te kostki powodując ich minimalne przemieszczenie się wzgledem gniazd, w których były umocowane. POMOGŁO! lampa działa, jak na razie...... uratowane 420zł(nowaoryginał) ewentualnie 370zl(nowa zamiennik Marelli)
|
|
Góra |
|
|
KUBAS_95 |
#832593 Wysłany:
30 Gru 2017, 16:26; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Mr.Cleaner |
|
Imię: Kuba
Samochód: Punto 2012
Silnik: 1.2 8V 69KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Easy
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Paź 2015, Posty: 1090 Pomógł: 1
|
WD-40 nadaje się do oczyszczenia. Do trwałego zaizolowania styków polecam smar miedziany. U mnie wszystkie kostki elektryczne w światłach i klemy na akumulatorze są tym spryskane i póki co niezależnie od wilgotności i temperatury nie mam żadnego problemu z elektryką w aucie. Co do lamp, na wiosnę spróbuję je rozebrać bo woreczek z żelem do pochłaniania wilgoci mi pękł i się wysypał do środka reflektora, usunę go do reszty, wyczyszczę lampę i złożę wszystko na nowo.
_________________ Było: Seicento MY2004 Acutal Blue Cocktail 1.1 54KM 2013->2015 Jest: Punto MY2012 2014 Easy Grigio Intellettuale 1.2 69KM 2015-> http://fiatpunto.com.pl/topic53327.html Grande Punto 2007 Dynamic Grigio Pessimo Umore 1.4 77KM 2021-> http://fiatpunto.com.pl/topic61115.html
|
|
Góra |
|
|
steyr |
#832696 Wysłany:
02 Sty 2018, 10:45; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Puntoświr |
Imię: Paweł
Samochód: Fiat Tipo II
Silnik: 1.4 16V 120KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Lounge
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kalwaria Z. Rejestracja: 19 Cze 2014, Posty: 1298 Pomógł: 44
|
|
Góra |
|
|
Quadro78 |
#842672 Wysłany:
20 Paź 2018, 19:52; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Forumowicz |
Imię: Kuba
Samochód: Punto 2012
Silnik: 1.2 8V 69KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Easy
Województwo: mazowieckie [W]
Rejestracja: 14 Paź 2018, Posty: 4
|
Potwierdzam poprzednie posty. Osuszenie płytki drukowanej i styków led wystarczy do przywrócenia prawidłowego działania świateł pozycyjnych. Ja dodatkowo potraktowałem uszczelkę modułu lampy smarem silikonowym. Miejmy nadzieję będzie się sprawować na długo i żadna woda się tam nie dostanie.
|
|
Góra |
|
|
GP44 |
#851464 Wysłany:
30 Gru 2019, 21:18; Temat postu: Re: awaria tylnych swiateł pozycyjnych LED punto evo |
|
|
Forumowicz |
Imię: Marek
Samochód: Punto Evo 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 22 Lip 2019, Posty: 2
|
U mnie pomogło wyjęcie lamp, osuszenie ich w domu oraz potraktowanie kontakt spayem Nigrin z marketu. Dodatkowo nawierciłem dwie dziurki (jedną od dołu,drugą w środkowej części). Efekt jest taki, że nie wybija kontrolki na desce rozdzielczej, ale w wilgotne dni lampy lekko parują. Więc niedługo te dziurki zakleję, a styki przesmaruje dodatkowo smarem silikonowym albo smarem miedzianym (szczególnie te kostki w lampie).
Według mnie to jest wada fabryczna kwalifikująca się na akcję wymiany przez Fiata.
|
|
Góra |
|
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|