Przywróc blask swojemu autu i zabezpiecz go przed zimą

Witam wszystkich forumowiczów.

Zdecydowałem się założyć taki temat gdyż od dłuższego czasu zajmuje się detailingiem czyli szeroko rozumianą kosmetyką samochodową. Pomyślałem zatem, że czemu nie zaoferować Wam tego co potrafię czyli możliwości przywrócenia blasku lakieru oraz czystości wnętrza Waszego samochodu

W skrócie to czym się zajmuje:
- polerowanie wszystkiego tego co lakierowane czyli z reguły karoserii samochodów,
- polerowanie reflektorów,
- zabezpieczanie samochodów czyli woskowanie, aplikacja powłok ceramicznych/kwarcowych,
- pranie oraz czyszczenie tapicerek materiałowych,
- czyszczenie, pielegnacja oraz zabezpieczanie tapicerek skórzanych,
- inne nieujęte powyżej

Zapraszam serdecznie do skorzystania z moich usług

Poniżej kilka zdjęć ustrzelonych przy okazji prac

Czyszczenie skóry w Alfie Romeo 159







Infiniti



Tapicerka w Mercedesie W202



Lakier Porsche 997 Turbo - przed i w trakcie




Lakier Fiat Punto Evo - 50/50






Dressing na tworzywa nielakierowane



Woskowanie





Powłoka kwarcowa


Koła muszą być czyste



Alfa Romeo Giulietta, bo każdy detal się liczy



Dopieszczanie R8





Dzięki za zapoznanie się z moją ofertą i mam nadzieje, do zobaczenia

Pozdrawiam
Dominik

Potwierdzam i polecam...naprawdę warto

Polecam, świetne podejście do tematu!:)

Potwierdzam i polecam
post780495.html#p780495

Ponadto do tej pory udało mi się zaopiekować Punciakami kilku naszych forumiczów. Z jednej z takich prac udało mi się złożyć mini relacje jak to mniej więcej wygląda. Zapraszam




Przedstawiam krótką relacje z pracy nad Puntem Michała (czyli nasz Administrator ipIV). Wzorowy stan techniczny auta, warto było dopełnić odświeżeniem lakieru. Założenie było proste: robimy co się da w czasie, który mieliśmy do dyspozycji z bbanditossem czyli 11 godzin. Z góry zaznaczam, że fotorelacja jest niepełna gdyż czas mocno naglił



No to zaczynamy

Na pierwszy ogień poszedł środek do usuwania smoły. Spryskaliśmy cały samochód i chwile odczekaliśmy. Potem pianowanie dość mocnym roztworem piany aktywnej i APC, znowu czekanie i płukanie.













Po dość intensywnym płukaniu przyszedł czas na detale.

No to pędzelek i APC w dłoń.












Zanim zabrałem się za pędzelkowanie zakamarków, wnęk, uszczelek i wielu innych detali, felgi zostały spryskane środkiem do deironizacji, żeby mógł sobie chwile poleżeć i zadziałać.

Choć tragedii nie ma





No to jedziem z tym pędzlem Była też szczotka do felg, żeby wyczyścić wnętrze felgi ale zdjęcia niestety brak.





Kolejne płukanie po czym czas na mycie.




Po myciu glinowanie. Z procesu dekontaminacji, czyli usuwania z powierzchni lakieru osadów metalicznych, soków z drzew, smoły i asfaltu, mam tylko zdjęcia z glinowania.










Po każdym elemencie glinka była zagniatana żeby zminimalizować ryzyko porysowania lakieru. Fakt faktem lakier był naprawdę czysty. Adam wcześniej regularnie przed zimą i wiosną glinkował i woskował samochód Michała więc poszło sprawnie. Jedynie w taki miejscach jak progi było co zbierać co widać na zdjęciu.




Po glinkowaniu kolejne pianowanie i płukanie.



Następnie suszenie i wydmuchiwanie wody z zakamarków. Zdjęć brak.
Przyszedł czas na inspekcję, czyli z czym przyjdzie nam się zmierzyć. Na pierwszy rzut oka miód malina. Z bliska nie wyglądało to już tak kolorowo.

Błotnik


Zderzak przedni




Maska


Znowu błotnik


Drzwi


Błotnik prawy tył


Klapa



Żeby nie narobić „kuku” oklejamy elementy plastikowe oraz newralgiczne miejsca typu lakierowane listwy itd.







Zaczynamy polerowanie Zdjęcia po pierwszym etapie (były trzy), a w zasadzie pierwszych przejazdach maszyną dlatego też fotki 50/50 nie są oszałamiające i widać na nich hologramy.

Maska / błotni


Błotnik / drzwi




Lusterko




Zderzak tył po pierwszym przejeździe


I po drugim


Klapa






Błotnik prawy tył


I tutaj niestety relacja się kończy. Był to też koniec pierwszego etapu odświeżenia. Z kolejnym dwóch etapów, mycia po polerowaniu, odtłuszczania, woskowania i nakładania dressingów na plastiki i elementy gumowe, niestety zdjęć brak za co serdecznie żałuje, ale czas na prace był taki a nie inny

Potwierdzam i polecam

Jest petarda!