Witam, chciałem zapytać o dobry warsztat w Łodzi bądź okolicach do mojego kropka bo chcę wyregulować luzy zaworów? Dzięki za odpowiedzi.

W tym silniku luzy zaworowe wyreguluje pierwszy lepszy kowal. Bardziej istotne jest to czy ten kowal ma szybki dostęp do płytek regulacyjnych.

Mój Kowal nie podjął się regulacji zaworów-niestety
Chyba w aso zrobią to bez dyskusji.

Kowal jak kowal, ale potrzebny jest mechanik z tokarką bo to regulacja płytkowa niby prosta ale precyzyjna i nie każdy warsztat w razie co toczy u siebie na miejscu. W sumie dzięki za odpowiedzi ale jak by Ktoś jeszcze wiedział i mógł polecić to proszę pisać.
Ps. wszelkiej pomyślności w Nowym 2017r. i zadowolenia ze swoich "pupilów".

Jak widać kolega już w sylwestrowym nastroju. Musi kolega do ASO bo tam tylko maja centrum obróbcze, z utwardzaniem metalu włącznie, które koledze taka płytkę na poczekaniu za 7zł. sztuka wystruga. Zawsze można sobie poradzić inaczej. Wystarczy wystrugać płytkę z patyka i podkleić plasteliną żeby wymiar trzymała .

No dobrze już mi ciśnienie opadło . To forum nie służy do tego żeby pleść bzdury. Żaden wioskowy tokarz nie zrobi płytki regulacyjnej. Płytki regulacyjne się kupuje. Mimo że silniki fiatów są popularne, to miejsc zakupu płytek jest mało nawet w internecie. Sprawdziłem to na własnej skórze, ale w moim przypadku, po odwiedzeniu kilku sklepów motoryzacyjnych, dowiedziałem się, że w jednym miejscu (w pobliżu) mają płytki na stanie lub trzeba zamawiać na następny dzień. Pisałem o kowalu bo trudność regulacji zaworów jest dużo mniejsza niż trudność wykonania podkowy. Każdy szanujący się mechanik, posiadający kilka śrubokrętów i szczelinomierz, ją wykona. Jest tylko jedno ale - łatwość zdobycia właściwych płytek.
Zatem kolega jedzie do nieco lepiej wyglądającego warsztatu i pyta czy mają dostęp do płytek regulacyjnych i czy chcieliby mu wyregulować zawory na tip top.

P. S. Jakby ktoś chciał zamawiać w necie to musi wiedzieć, że średnica płytki do 1,4 8V to 31mm. Płytka jest zupełnie płaska. Płytki są dość cienkie więc z innych aut te cieńsze trudno podebrać. Chciałem w jednej ze szlifierni, żeby przeszlifowali mi dostępną płytkę 2,3mm na 2,25mm. Odmówili twierdząc, że może się wygiąć przy szlifowaniu.

Nie przesadzaj, sprawna szlifierka magnesowa robi robotę bez problemu. Szlifujemy stronę która nie współpracuje z wałkiem rozrządu. Tyle w temacie, przerobiłem z 3-4 takie regulacje bez żadnych problemów. Mam 2 zakłady z okolicy które wykonują takie prace ślusarskie. Żaden mi jeszcze nie odmówił szlifowania płytki. Poza tym chciałeś zebrać 0,05mm, tyle to książka podaje zakres tolerancji luzu zaworowego. Min jakie szlifuje to 0,1mm jak trzeba. pozdrawiam

Moja książka nie podaje tolerancji. 0,3 ssący; 0,4 wydech. Zależało mi na bardzo dobrym ustawieniu rozrządu przy poszukiwaniu przyczyny usterki - gaśnięcia przy wyjściu z hamowania silnikiem.

Dla ciekawskich napiszę, że grubość płytek fiata nie jest usystematyzowana w typoszeregu. Grubość płytki opisana jest z dokładnością do tysięcznej części mm. Napis np. 2512 oznacza grubość 2,512mm.

Opinia o szlifowaniu płytek pochodzi z warsztatu w Żorach, który sprzedaje płytki i zajmuje się szlifowaniem. Też się zdziwiłem, że nie mogą przeszlifować płytki o głupie 0,05mm. Płytki od 2,3mm można podebrać z VW, ale cieńszych do VW prawdopodobnie nie ma. Ja w moim rozrządzie znalazłem najcieńszą 2,15mm.
U mnie poszło 8 płytek. Luz zaworowy był na każdym zaworze o 0,05mm za duży więc nie było z czego szlifować. (Od ostatniego pomiaru, przy którym nie robiłem regulacji, powiększył się o te 0,05mm.)

Celowo tu piszę o problemach z regulacją luzów zaworowych żeby koledzy wiedzieli z czym to jest związane. Jeszcze raz napiszę, że nie ma problemu z samą regulacją. Problem może pojawić się przy pozyskiwaniu właściwych płytek.

P. S. Przyczyna gaśnięcia silnika, ustalona po regulacji, nie była związana z nieco za dużym luzem zaworowym. Dziś bym sobie tymi 50um głowy nie zawracał.

U siebie w 1.4 w GP odstawiałeś takie czary z płytkami z VW? Nie mogłeś dobrać z tych co są dostępne przez Fiat-a? Mówisz o zakładzie w Żorach, pewnie mamy ten sam na myśli. Byłem w takim zakładzie właśnie, potrzebowałem przetoczyć rowki w tłokach a oni byli najbliżej. Zresztą u nich też kupowałem pierścienie tłokowe.

Nie musiałem bo mam fiatowskie. Z drugiej strony czym się różni płaska płytka, 31mm średnicy, o odpowiedniej grubości, od Fiata i od VW? Chodziło mi generalnie o to, że w Fiacie stosują cieńsze płytki niż najcieńsze w VW.