Cześć,

dzisiaj wychodząc z ostrego łuku na mokrej drodze wpadłem w poślizg, obróciło mnie i skończyłem w rowie. Moje oględziny nie wykazały żadnych uszkodzeń pod maską (jedynie urwanie światła przeciwmgłowego - mam nadzieję że będzie się je dało przymocować), ale szkody zweryfikuje jutro mechanik któremu odstawiłem auto. Mam nadzieję że skończy się na wymianie zderzaka przedniego, chociaż jeżeli macie sugestie co jeszcze należy szczególnie sprawdzić, to będę wdzięczny.

Ale do sedna. Nie wiem jak podejść do kwestii wymiany zderzaka. Proszę o poradę które podejście jest najsensowniejsze:
- kupno nowego, nieoryginalnego w sklepie internetowym za ok. 110 zł (zagruntowany, do pomalowania przez lakiernika - tu proszę o info czy w takim przypadku lakierowanie elementu to tak jak zwykle ok. 300 zł, czy w przypadku nowych zagruntowanych elementów jest to taniej bo odchodzą początkowe etapy pracy)
- kupno nowego, nieoryginalnego zderzaka i polakierowanie samemu jakimś sprayem, np. takim:
http://allegro.pl/multona-gotowy-lakier ... 47448.html
- kupno używanego oryginalnego zderzaka w dobrym stanie za 300-350 zł w innym kolorze (bo w moim szary chemical 595 tylko jedne ogłoszenie znalazłem, ale uszkodzony) i przelakierowanie go na mój kolor - czy te lakierowanie będzie droższe od lakierowania nowego elementu?

Wszelkie uwagi co do jakości zamienników (to czy pasują, czy nie blakną, czy nie pękają jak zapałki) również mile widziane, bo tu zdania są bardzo podzielone (wszystkie inne rady też - przede wszystkim jak to w miarę tanio i w miarę porządnie naprawić).

Ku przestrodze wrzucam zdjęcia ze zdarzenia. Jeżeli faktycznie skończy się na samym zderzaku, to można powiedzieć że miałem sporo szczęścia...

edit: mogę jeszcze kupić z allegro nowy zamiennik polakierowany za 350 zł (400 z wysyłką, ale ją zawsze trzeba liczyć) - warto?:
http://allegro.pl/fiat-grande-punto-zde ... 25289.html

Wszystkiego dowiesz się po zdjęciu zderzaka - co poszło i co kupić. Na pewno spinki zderzak-błotnik. Ale skoro oparł się aż tak na zderzaku to nie wiem czy pas przedni się nie poddał - ale tego dowiesz się po zdjęciu zderzaka.
Ja mam do wymiany zderzak - ale rozważam opcję na alledrogo - są oferty sprzedaży zderzaka w dowolnym kolorze do GP. Ceny to około 350zł - w razie czego zawsze możesz reklamować.
Są to zamienniki - a zamiennikami jest różnie. Ja mam zamiennik wsadzony, lampy są ok, aps przedni nie ruszany, a zderzak delikatnie odstaje pod lampami - i nic się z tym nie zrobi. Oryginalny to oryginalny. Będzie pasował idealnie - lakierowanie to przynajmniej ze 300zł za zderzak - musisz sobie liczyć. A nowy surowy oryginalny zderzak to przynajmniej ok. 600zł.
Najlepiej by było mieć używany w dobrym stanie oryginalny i przelakierować - mimo że koszta wyższe to masz pewność, że będzie na 100% pasował.

Dzięki za odpowiedź. Poczytałem więcej i faktycznie skłaniam się ku zakupowi oryginalnej używki. Znalazłem nawet na portallu aukcyjnym w dobrym stanie zderzak z moim kolorze, ale naczytałem się też że pomimo jednego kodu odcień może być różny i tak czy inaczej trzeba będzie lakierować - prawda to, czy już raczej szukanie dziury w całym? Ponoć dlatego lakier powinien być dobierany do konkretnego samochodu, a nie po kodzie. Więc podobnie w Twoim przypadku jeżeli kupisz polakierowany wg kodu zamiennik (jak się domyślam, z linku który podawałem wyżej), to możesz mieć problem z niepasującym odcieniem - chociaż trochę ludzi te zderzaki kupiło i raczej wystawiają pozytywy...

Pas przedni, jeżeli będzie do wymiany, to chyba już lepiej kupić nowy (zamiennik), niż ryzykować branie jakiegoś osłabionego, prostowanego ze szrotu?

Przyczepności !

Co do pasa przedniego. Używka z allegro z demontażu będzie w porządku. Nikt nie mówi że on będzie prostowany - a tak jak mówię - pas przedni chyba w zamiennikach nie występuje a lepszy oryginalny bo będzie wszystko do siebie pasowało - w zamiennikach jest różnie.

Co do koloru - przed malowaniem daj lakiernikowi jakiś element - np. zaślepkę haka ze starego zderzaka lub klapkę wlewu paliwa - on dobierze lakier według tego co miałeś. Co do mojego przypadku - ja mam czarny - więc nawet gdyby był świeżo lakierowany to nie będzie razić po oczach jak w twoim przypadku gdzie lakier masz jasny i to jeszcze kolor oddalony od maksymalnego kontrastu czarny-biały.

traceur, a może zderzak z abartha

kolega szuka raczej opcji żeby nie za dużo wydać, poza tym widziałeś zderzak z abartha ? nie podejdzie do seryjnego GP ze względu na boczne poszerzenia, zresztą myślę że zderzak z Abartha w kropku 1.4 8v to chyba lekka profanacja...

Od siebie mogę Ci dodać że chyba lepiej szukać używanego oryginału i go nawet polakierować, pewnie wyjdzie trochę drożej niż kupować zamiennik - nie wiesz jak to się spasuje, czy będzie wszystko dobrze leżało. Przy tym uderzeniu podejrzewam że jeszcze pas przedni możesz mieć do wymiany no i polecałbym Ci jeszcze zwrócić uwagę na zawieszenie.

Najtaniej i najprościej poszukać zderzaka w kolorze używanego w dobrym stanie ale z doświadczenia wiem że znalezienie takiego graniczy z cudem a naprawdę polecam odbierać takie rzeczy osobiście i dobrze obejrzeć czy nie są uszkodzone elementy montażowe. Poszukaj w jak najlepszym stanie używki i pomaluj tak jak mówi kolega Adam. Zamienniki mogą być tańsze ale poza problemem z montażem może okazać się że w zimie Ci sam z siebie pęknie, i robota od nowa.

traceur, widze z ejestes ze slaska
rozbierz sprawdz co potrzebujesz i jedź do jasienicy kolo bielska lub d zaaka w kobiórze po taniosci na ori zrobisz a i kolor mas zpopularny totrefi ci sie ze do lekkiej polerki tylko

RafikWJ, SOMEONE007 zrobiłem od razu w grudniu tak jak mówicie (i tak jak mówili przedmówcy) na oryginałach, znalazłem zderzak w dobrym stanie ze wszystkimi zaczepami w kolorze zbliżonym do mojego, ale bez lakierowania się nie obeszło - odbierałem go osobiście, akurat w Rybniku co do pasa przedniego, to zaleceniem mechanika go nie wymieniałem bo był praktycznie nienaruszony, jedynie prawy reflektor i halogen do wymiany przez urwane zaczepy.

PS. gdybym miał przynajmniej te 1.4 16V to może nie byłoby mi głupio założyć zderzak z Abartha, ale jeszcze przy moim LPG...