Witam
Chciałbym się z Wami czymś podzielić.
Gdy kupiłem mego kropka zalałem go Mobil One 5w40. Zrobiłem na tym oleju 19 000km przy dolaniu 2 litrów tegóż oleju. Po pierwszych 5 000km olej na miarce był czarny i tak też do końca zostało.
Ostatnia wymiana: Wlałem Liqui Moly 5w40 toptec 4100, jak na razie zrobione 10 500km przy dolaniu 0.6 litra - olej na miarce ciągle złoty, autko ten przebieg zrobiło już na LPG.

Jakie są Wasze spostrzeżenia? Spalanie oleju mojego silnika mieści się w granicach przyzwoitości?

Pozdrawiam Was

Również mam swojego zalanego kropka MOBIL ONE 5w40, oleju nie bierze, ale również po małym przebiegu, wcześniej oczywiście po płukance, zalaniu świeżym olejem, po przejechaniu może 3 tyś olej jest czarny, nie wiem skąd to się bierze, jednak silnik pracuje poprawnie, równo, cichutko, nie miałem nigdy problemów. Na przyszły rok zamierzam też się przesiąść na Liqui Moly

19 000 km na jednym oleju?
Przecież to katorga dla silnika

W większości warsztatów krąży opinia że olej pełny syntetyk wymieniamy max co 15 000 km lub 12mc a półsyntetyk max 10 000km lub 12 mc

silnik 1.4 77km przebieg 170tys i ani grama oleju nie bierze. Wymieniamy co 10 tys lub rok. Olej Castrol Magnatec 10w40
Po wymianie ciężko zauważyć na bagnecie oleju taki jest czysty. Gdy dobiega wymiana 10 000 km to olej robi się ciemnawy.