Witam Panowie,

mam następujący problem ze swoim GP (2008 1.4 8V energy +lpg[jeśli to coś zmienia ])- dziś po południu zapaliły mi się same z siebie światła drogowe i tak zostało. Kontrolka jest zgaszona - świecą tylko światła mijania (zielona kontrolka). Jak ciągnę dźwignię do siebie, zapala się kontrolka drogowych (niebieska) i tyle.. żarówka świeci cały czas dwoma włóknami.
to tylnie włókno (chyba od świateł mijania?) gaśnie jak nacisnę klakson...

żarówki zmieniłem - bezpieczniki od świateł (38-41) sprawdziłem, oczywiście nie ma żadnych błędów na wyświetlaczu.

spotkał się ktoś z Was z takim problemem?
Samochód ma prawie trzy lata - sprawdzę jak to wygląda z gwarancją (niby 3 letnia), tylko nie chciałbym z tym jechać do ASO bo mnie oskubią - chyba że możecie polecić sprawdzonego elektryka z Katowic?

Nie wiem czy to wprowadzi coś istotnego do dyskusji, ale światłami steruje komp i bez problemu da się (przez kompa) zapalić światła z pominięciem kontrolki.

Tylko że ja jak włączam światła mijania to zapalają mi się oba włókna, i później nie gasną - może to być wina przekaźnika od świateł - tylko nie wiem który to jest - mam tylko opisane bezpieczniki

A masz może interface, który pozwala na podpięcie auta do PC - ewentualnie gdzie (poza ASO) można coś takiego zrobić w Katowicach?

2011.12.28
Byłem właśnie na dole - wypiąłem i wpiąłem przekaźniki w skrzynce z bezpiecznikami...i nie wiem czy miało to wpływ...ale obecnie problem ze światłami drogowymi jest tylko taki że nie gasną...wszystko działa normalnie do momentu włączenia świateł drogowych, które już się nie wyłączają.

Normalnie jak delikatnie przytrzymam dźwignię świateł zapalają się oba włókna w żarówce, jak przełączam na światła drogowe to włókno od mijania gaśnie. I wszystko działa tak jak zwykle z tą różnicą że nie gasną drogowe.

Dobrze kombinuję z tym przekaźnikiem - jest jakiś odpowiedzialny za to przełączanie?Czy może to być problem z przełącznikiem świateł - tylko wszystko działa dobrze, poza tym gaśnięciem...

p.s. ściągnąłem service manual do GP (jakby ktoś chciał) tylko że jest po włosku więc nic z tego nie będzie.

z góry dzięki za pomoc

stawiam na przełącznik zespolony coś musiało w środku sie rozpaść i robi się zwarcie.

Też bym to obstawiał.U znajomego było coś podobnego: jak wciskał klakson to gasły światła

Elearn do Grande Punto topic22916.html jest polski język
przekaźnikT4 jest od świateł drogowych.
mam podobny problem ze światłami pozycyjnymi (1 brak świateł pozycyjnych po wyjęciu kluczyka ,
2 . mijania i pozycyjne świecą cały czas niezaleznie od połozenia manetki od zespolonego przełącznika)
u mnie w serwisie fiata stwierdzili że to wina body

Przedewszystkim Abel dzięki za podręcznik - ściągam.

a z tym przełącznikiem zespolonym nie jest tak że jakby robił zwarcie to i kontrolki by świeciły "nie poprawnie" - a u mnie tak jak zaktualizowałem posta - wszystko działa normalnie poza gaśnięciem drogowych - klakson już nie wpływa na światła ...

no nic zadzwonię po południu do serwisu - zobaczymy jak wygląda 3 letnia gwarancja, ewentualnie ile zaśpiewają za naprawę...

[ Dodano: 29 Gru 2011 18:54 ]

Witajcie ponownie.

Włoskiej magii ciąg dalszy...dziś po prześledzeniu manuala, schematów, rozkładu elementów po powrocie do auta z bojowym nastawieniem do pracy ... okazało się że usterka ustąpiła ...

światła świecą normalnie...przełącznik działa...przejechałem się po mieście - wszystko śmiga.

i po kłopocie - teraz tylko czekać następnego objawienia...mam nadzieję że się nie powtórzy

Dzięki za pomoc - pozdrawiam

Dzień dobry użytkownikom (mój pierwszy post na forum).

Nie chciałęm zakładać ponownie podobnego tematu.
Mam identyczne problem.
Kontrolka pali się zielona, przełączanie mijania/drogowe nie daje efektu.
Czasami jadę to samoisitnie drogowe zgasną, po paru kilometrach znowu się same zapalają.

Czytając posty na forum to:
1. Uszkodzony przełącznik pod kierowncą - spróbować popsikać WD40, zobaczę czy zadziała
2. Uszkodzony tzw body komputer.

Mam pytanie gdzie jest ten body komputer, może tam coś zamokło?

Broń Boże, żadnego WD na elektryke, tylko pogorszy styk...może i jest do wszystkiego, ale nie do tego

Uszkodzony przełącznik pod kierownica najprawdopodobniej .
Czy jak wlaczasz drogowe to zapala się kontrolka od tych świateł?
Jeżeli nie to wina przełącznika .
W moim przypadku winnym był przerwany przewód idący do płytki w rączce przełącznika .

Kontrolka się nie pali. A palą się długie cały czas.
Mogę teoretycznie włączyć długie światła, ale w światłach bez zmian, tylko zapala się kontrolak długich.

Przekaźnik podmien z tym od świateł mijania być może się skleil dlatego świecą cały czas .bo jeżeli przelaczasz z mijania na drogowe i zapala się kontrolka od drogowych tzn ze przelacznik jest sprawny teoretycznie.
Czy jak masz włączony zapłon i wyłączone światła na manetce to drogowe świecą czy tez zapala się dopiero jak wlaczysz mijania ?
Ale najpierw wyjmij przekaźnik z skrzynki bezpiecznikowej w komorze silnika oznaczony polem o nr 21 , a jak będziesz go wyjmowal to zrób to na włączonych światłach drogowych i będziesz słyszał , czuł pod palcami czy go rozłącza.
I światła drogowe powinny zgadnąć , jeżeli świecą dalej to może być słabą masa , przegrzane kostki i przebicie napięcia .
W zarowce H4 nie mogą palić się dwa włókna jednocześnie panuje wtedy zbyt wysoka temperatura i możliwe ze uszkodzi się reflektor

Drogowe włączą się jak jak włączę mijania.

Który przekażnik podmienić? w skrzynce pod maską? nr 21 z którym?

Tak w skrzynce pod maska
Wyciagnij go na włączonych światłach i poczujesz lub uslyszysz jak się rozłącza .
Ten wyżej jest od św mijania i podmien go tzn wyjmij go i wloz w miejsce tego od drogowych w polu 21.
Zrób tak jak opisalem wyżej bo najważniejsze czy jak go wyjmiesz to czy drogowe zgasna.

Wyjąłem i nie zgasły.

Jeżeli wyjales przekaźnik T4 pole w skrzynce bezpiecznikowej nr21 i żarnik w zarowce święci od drogowych to teraz zaczalbym od sprawdzenia przewodów i gniazd od reflektorów . potrzebny będzie miernik .
Trzeba zdjąć złącze konektorowe od reflektora i zmierzyć rezystancję (opór) przewodu masowego kolor tego przewodu czarno fioletowy pin na zlaczu14 rezystancja na nim powinna być jak najmniejsza zbliżać się do 0 mierzysz do masy auta .
Sprawdź tez połączenie masowe przewodów przykrecone do karoserii tuz obok akumulatora szczególnie ten kabel który idzie do wiązki przewodów , oczyścić i dokrec porządnie .
Zmierzyć tez napięcia na tych złączach od reflektorow. w pozycji św mijania zalaczone napiecie powinno być na pinie nr nr 1 i pinie nr 4 (św pozycyjne)
W pozycji św drogowych napięcie powinno być na pinie nr 13 i 4 (św pozycyjne)
Czy jak np wlaczysz kierunkowskaz to cos się dziwnego dzieje ze światłami przednimi ?

kolego Belerophont jak rozwiązałeś swoj problem ze swiatlami? dopadł mnie ten sam problem samoczynne załączanie świateł drogowych i brak mozliwosci wyłaczenia ich manetka oczywiscie kontrolka gaśnie i przelącznik zespolony dziala prawidlowo ,ja podejrzewam skrzynke bezpieczników bsi przy akmulatorze po wylaczeniu zapłonu światła gasna normalnie i przy wyciągnięciu przekaznika także (przekąznik nowy) niepokoi mnie że po wylaczeniu światel drogowych jest napięcie szczątkowe -żarzy sie próbnik i przez to nie puszcza przekażnik styku ale skąd ten prąd szczatkowy ? wilgoc ? jak dobrac sie do tego wszystkiego?

Witaj,

Wyjąłem i włożyłem ponownie przekaźniki i bezpieczniki..i jakoś to pomogło..

dziękuje za odpowiedż ja w sobote po pracy szykuje sie na wyciągnięcie całej skrzynki przekaznikow śą tam od dołu trzy duże wtyczki z pochodzące z głownych wiazek w samochodzie ciekawe jak sa zaczepione hmm i zamierzam wysuszyc ja na kaloryferze całą niedziele i w poniedzialek chwila prawdy montaz z powrotem w samochodzie jak cos zawilglo powinno pomóc jak nie to chyba elektryk samochodowy mnie czeka bo równie dobrze moze to byc wylacznik zespolony chociaz wydaje mi sie że działa dobrze

A ja wyjąłem i zgasły, profilaktycznie wyjąłem F17 i F16 aby się jakoś do pracy dostać bez świecenia po oczach, a co to możne być za przyczyna?

uszkodzony przełacznik zespolony to ta pesymistyczna wersja , optymistyczna to ze przekaźnik sie skleił

przekaźnik - to to czarne w skrzynce? zrobiłem roszadę i było tak samo, ale rano już ok, wszystko działa jak gdyby nigdy nic

[ Dodano: 25 Lis 2017 19:33 ]

No i po radości, to definitywnie ma coś wspólnego z deszczem bo oto dziś, mam permanentnie włączone nie tylko światła długie ale i mijania . No i nie mogłem odpalić bo miałem immobi (auto+kłódka) zapalona ale widać się znudził po 100 próbie i mnie wreszcie odblokował.

Da się jakoś wyciągnąć tą skrzynkę przekaźników?

Zgaduję, że z podszybia Ci się polało tam gdzie nie powinno - jeśli nie zabezpieczyłeś tego w sposób opisany na forum.

marwooj, da się wyjąć. Najlepiej to wyjmij akumulator będzie Ci łatwiej. Kolejno po zdjęciu pokrywki odkręć nakrętkę od przewodu plusowego w skrzynce i odsuń przewód.
Następnie trzeba odchylić blachę przy skrzynce na której jest umocowana od strony lampy. Taki kwadracik wchodzi w blachę i zabezpiecza skrzynkę przed wypięciem. Próbować obrócić skrzynkę zgodnie z ruchem wskazówek zegara i podnieść do góry.
W sumie to tyle. Zanim zaczniesz siłować się w wtyczkami to oczyść je np pędzelkiem z piachu będzie bezpieczniej je wypiąć nie uszkadzając.
Rozebranie skrzynki trochę gorzej. Zrób zdjęcie gdzie jaki bezpiecznik i przekaźnik siedzi. Musisz wszystko powyciągać.
Najpierw trzeba odchylać czarny plastik na boki są tam ala zaczepy które trzymają szary plastik ja używałem dwóch starych kart bankomatowych i podwadzałem. Powoli powoli i poszło.
Po zdemontowaniu czarnego pojemnika skrzynki, trzymając za płytki i gibając na boki góra dół zdejmiejsz szary plastik. W rozbieranie dalsze się nie bawiłem bo nie miałem po co, ale widziałem że jest tam chyba sześć płytek oddzielających połączenia między sobą.
Powodzenia.

Dasz linka?