Co będzie potrzebne:
-Nowe kostki z wsówkami
-Izolacja
*NARZĘDZIA
-Obcęgi
-Nożyk


UWAGA!! Jeśli nie widać aby kostka była uszkodzona to nie wymieniajmy jej niema sensu psuć dobrego sprzętu.

Odpinamy kostkę i sprawdzamy jej stan czy kabelki nie są poprzepalane czy kostka nie wygląda przypadkiem tak:



Odcinamy kabelki od kostki



Oprawiamy końcówki kabelków



Zakładamy wsówki na kabelki zaciskając je obcęgami dobrze jest zalutować oprawiony kabelek przed założeniem wsóki.



Teraz według starej kostki wkładamy kabelki w odpowiednie miejsca.





Dokładnie owijamy całość izolacją aby zapobiec dostawaniu się wody do instalacji.



Podpinamy kostkę do żarówki i cieszymy się odświeżoną instalacją

No spoko, ale gdybym to ja, opisywał wszystko co zrobiłem w swoim to.. Serwer by ducha wyzionął:E.

Tak trzymać

Uważam że warto pisać manuale, wiele osób na tym korzysta. Pozdrawiam

Niom, zawsze to gotowy Pomysł na uzdrowienie Kropa

Dokładnie drukujesz, bierzesz co ci potrzebne i idziesz naprawić oszczędzając gotówkę na mechaniku

Dobry tutorial, nie ma co ukrywać.
W zasadzie to mi przypomniało, że muszę pociągnąć kostki taśmą izolacyjną...

W zasadzie nie musisz ale warto na pewno w jakiś sposób zabezpieczysz je przed zniszczeniem.

Pssst! Radzę Ci założyć temat z kolekcją tutoriali, bo niedługo Ci się miejsce w podpisie skończy

Musze pomyśleć co z tym zrobić

świetny turrorial gratki i dzięki

a gdzie kupię takie kostki ? ;P

bo nie mogę nigdzie ich znaleźć..

W pierwszym lepszym motoryzacyjnym... nie wierze żeby nie mieli

Dokładnie kupiłem w pierwszym sklepie jaki mi się napatoczył 5 pln za sztukę krzyczeli. A jeśli niema no to faktycznie pozostaje ASO lub Allegro widziałem były po 8 pln

już kupione 3 złote dałam za kostkę. Teraz tylko wymienić Ofc według Bercika manuala ;P

a ma ktoś może manual, jak przerobić kostki zasilania z h7 na h1 i/albo z h1 na 7h

pytam bo u mnie jedna strona to h7 a druga h1

[ Dodano: 26 Lut 2009 16:13 ]
manual napewno się przyda

Dodam coś od siebie

Warto też dla pewności przylutować kabelek do zaciśniętej lepiej/gorzej "wsuwki" oraz użyć do tego kalafonii/pasty lutowniczej (jak kto woli) bo to co jest dodane do cyny czasami nie wystarcza żeby zrobić porządny lut.


Nie wygląda mi to na solidnie wykonane połączenie elektryczne tym bardziej, że jest to zaciskane szczypcami a nie specjalną zaciskarką.
Szarpnąć i kabelek wyrwany.



Zamiast taśmy użyłbym kilku koszulek termokurczliwych o różnych fi.

2-3 na przewody i jedna fi 3cm na całość.

[ Dodano: 27 Lut 2009 00:13 ]

Co Ci po samych kostkach jak żarówka tak czy siak nie będzie pasować? Dla chcącego nic trudnego, ale w reflektorze ważne jest aby żarnik żarówki był w ognisku odbłyśnika - przy takiej modyfikacji jest to już trudne do wykonania, a to ze reflektor straci homologację - inna sprawa

chodziło mi oto jak przerobić kostki zasilania z h7 na h1 i/albo z h1 na 7h już po zmianie reflektora

[ Dodano: 27 Lut 2009 12:52 ]
a co do utraty homologacji, to Ty chyba masz ksenony i też masz po homologacji na reflektory

Jakbym nie wiedział


Kostki masz w reflektorze, a kostka zasilająca cały reflektor powinna być p&p W przypadku zmiany całego homologacja dalej jest

Zrozumiałem Cię że chcesz wsadzić h7 w gniazdko h1 lub na odwrót

mam tylko pytanie, po co owijac tak tasma ?? i do tego zielona jeszcze,czarna rozumiem ale zielona ??!!
oryginalnie jakos tak nie robia i nie dostaje sie wilgoc
troche przesada chyba,ze ktos woda leje po kostkach

A co myślicie o zastosowaniu takich kostek ?

http://allegro.pl/h4-ceramiczna-oprawka ... 28614.html

witam wszystkich Forumowiczów
jeśli mój wątek źle przypisałam do tematu, to od razu z góry przepraszam
Czy jest możliwe,aby po zaizolowaniu kabli od świateł przednich za pomocą taśmy wodoodpornej (kostka pękła- częsta przypadłość fiata) na drugi dzień musiałam odpalać auto na kable rozruchowe?(przez noc aku padł)
Czy poprzez błędne zaizolowanie mogłam utracić masę i dlatego akumulator mógł się rozładować?
Akumulator jest ok (ładuje się podczas jazdy) i nie ma mrozów przecież.

proszę o pomoc

No nie wiem... a patrzyłaś czy kable nie zwierają ?