Witam,
Od pewnego czasu co jakis czas pojawia się komunikat kontrola świateł stop lub lewego kierunkowskazu lub pozycji, wszystkie 3 po lewej stronie z tyłu. Na początku myślałem, że to żarówki, ale niemożliwe jest, aby na raz wszystkie 3 się przepaliły. Dziś odkręciłem tylne lampy i zauważyłem, że po prawej stronie styki są idealne i wszystko działa (3 zdjęcia poniżej)







a po lewej stronie jest sytuacja jak na zdjęciach pozostałych:







Widać wyraźnie przepalony styk zarówno w gnieździe jak i kostce w dodatku nadtopiony plastik. I teraz pytanko, co mam zrobić Pewnie wymienić, ale chciałbym żeby mi ktoś napisał krok po kroku co zrobić, gdzie kupić itp. A drugie pytanko, czemu tak się stało i czemu ogólnie tak się dzieje w samochodach? To jest normalne?
Czekam na odpowiedzi

wypalona masa lampy styk za słabo łączył
zaczoł się nagrzewać i wszystko topić dookoła
najlepszym sposobem jest kupić nową kostkę oraz tylnią obudowę lampy i przynajmniej raz na rok rozkręcić i wyczyścić styki

Pare miesięcy temu miałem podobny problem (komunikaty o kontroli świateł, żarzenie się kierunkowskazu przy wciśnięciu hamulca, miganie świateł stopu przy włączonym kierunkowskazie).
W moim przypadku poza nadpaleniem styku, w kostce było sporo brudu. Rozebrałem kostkę i wyciągnąłem z niej styki. Plastik umyłem. Nadpalony styk przeczyściłem lekko drobnym papierem ściernym. Styki z kostki i obudowy lampy potraktowałem preparatami Kontakt S, a następnie kontakt U. Styki w kostce podgiąłem tak aby mocniej stykały z tymi z obudowy lampy i jak na razie problem nie wrócił.

A czy można majstrować przy tych stykach i kostce normalnie z włożonym akumulatorem? nic tam mnie nie popieści?
Ok, spróbuje rozebrać kostke i wyjąć styki, może przeczyszcze i wygnę bardziej, może pomoże Dam znać jaki efekt

Spokojnie, napięcie 12V jest w pełni bezpieczne, także nic Ci nie będzie
Jeżeli nie pomoże, to tak jak napisał @cedec1 najlepszym sposobem jest wymiana. Z tym, że jeżeli kostka nie jest uszkodzona to wystarczy wymienić same styki (o ile uda Ci się je dostać poza ASO). Tu masz temat o wymianie: topic58692.html
Nawet jak będziesz wymieniał to i tak sugerowałbym psiknąć jakimś preparatem, żeby to zabezpieczyć.

no za to już bym mógł się obrazić

Wybacz

Styk małym płaskim śrubokrętem przeczyść, delikatnie popodginać w razie potrzeby kropla smaru Miedzianego ( akurat do tego nadaje się idealnie) na syk i po kłopocie sprawdzone polecam .
NIE PSIKAĆ TAM SMAREM MIEDZIANYM TYLKO DELIKATNIE NAKŁADAĆ NAJLEPIEJ NA WSZYSTKIE TE STYKI Z OSOBNA MAŁYM ŚRUBOKRĘTEM . (SMAR PRZEWODZI PRĄD I NAKŁADAMY GO WYŁĄCZNIE NA POLE STYKU )
Oczywiście dla perfekcjonistów np kolega cedec1 , który powinien być wzorem na Tym forum zostaje wersja z wymiana dająca nie dość jak moja wersja 100 % pewności działania to jeszcze , respekt w okolicy:) .
Co nie zmienia faktu ze nowa kostkę warto zabezpieczyć smarem miedzianym , bo te styki się utleniają na skutek wilgoci i z czasem zmniejsza się powierzchnia styku. Co własne powoduje ze prąd przepływając przez małą powierzchnie podgrzewa pole styku co z czasem prowadzi do tego co masz w swojej kostce:)

Odepnij akumulator bo na bank spalisz bezpiecznik przy majstrowaniu tam:) Bo jest ciasno no chyba ze jesteś ex pert manewrowania w ciasnych miejscach to śmiało nie stanie się nic , przy zwarciu małe pstryk i pod kierownica wyleci bezpiecznik w skrzynce .

To musze odłączać ten aku czy nie?
A zamiast smaru miedzianego moge użyć kontakt cleaner lub wazeliny technicznej?

nie musisz odłączać akumulatora tylko nie włączaj zapłonu na wyłączonym zapłonie w lampach nie ma prądu także nic nie uwalisz

Jak stacyjka wyłączona to nie ..... ale po prostu zdejmij klemę , Minusową i masz 100 procent pewności ze żadnego zwarcia nie zrobisz wazelina odpada bo nie przewodzi prądu ,jedyne co zrobi to zabezpieczy przed ulatnianiem. JEJ rola w połączeniach elektrycznych polega na przeciwdziałaniu utleniania tych połączeń .Kontakt cleaner jest ok, zadziała .ALE najlepsza opcja, to użycie smaru miedziowego Bo robi wszystko co poprzednicy a na dodatek przewodzi prąd I ZWIEKSZA POWIERZCHNIE STYKU , ZABEZPIECZA JA I DEFINITYWNIE ROZWIĄZUJE Twój PROBLEM

Dobra, dzięki wielkie, takie odpowiedzi to ja lubie
Jutro sie za to wezme, dam znać jak poszło D

1. Smaru miedziowego nie używa się nigdzie w samochodzie.
Bo jest groźba korozji elektrochemicznej jak "baza" smaru (olej) odparuje, wyschnie, spłynie.
2. W ochronie połączeń elektrycznych przed utlenianiem chodzi tylko i wyłącznie o ich uszczelnienie, co wazelina robi doskonale.
Powierzchni kontaktu to nie psuje, nie zmniejsza. Nie trzeba żadnych przewodzących materiałów wprowadzać.
3. Jeśli mimo zabezpieczania nadal są problemy, to oczywiście styk jest uszkodzony mechanicznie i tak też trzeba problem rozwiązać, a nie liczyć na to, że jakieś przewodzące cząstki w smarze przejmą role styków.

To coś jak ceramizer albo moto-doktor do zużytego silnika i liczenie na to, że on "uzupełni" brakujący materiał.

rzepuncja, Po prostu tak jak napisałem masz zrobić i zapominasz o problemie .

a KOLEDZE pmx007p1 ODPISZE PO TYM JAK TO ZROBISZ TO CI NAPISAŁEM:)

a sie tam macie o co kłócić najlepiej wymienić na nowe lub używane sprawne i po kłopocie

cedec1, Pisadłem już całe referaty na temat korozji elektrochemicznej , czy wazelina to izolator a samar miedziany to przewodnik ahahah ale ........ Przekonałeś mnie:)

Witam,
Panowie udało się Przynajmniej jak na razie
Odkręciłem lampe, przeczyściłem styk papierem i pilnikiem, chociaż niedokładnie bo jest ciasno i niewygodnie trzeć te styki, nastepnie psiknąłem kontakt cleanerem i wygiąłem styki aby styk był mocniejszy i sie udało. Jak na razie działa, chociaz ten przepalony styk, podczas wyginania strzelił i trzyma się tak jakby tylko na połowie powierzchni więc nie zdziwiłbym się gdyby za jakis czas problem powrócił, wtedy już jedynie wymienic całkowicie styk Aku nie odłączałem, bez zapłonu
Dzięki za odpowiedzi

Wzorcem postępowania są najstarsze, najważniejsze, podstawowe gałęzie przemysłu: Mechanika oraz Elektrotechnika (trzecia będzie Chemia). Reszta stoi niżej w hierarchii (motoryzacja, elektronika, automatyka, informatyka) i czeka na udzielenie głosu.
W energetyce normą jest montaż instalacji i osprzętu (i to poważnego, wielkie obiekty, duże moce, napięcia, prądy) na wazelinę i podobne środki bez metali (z nielicznymi specjalnymi wyjątkami). Jeśli już metale, to jako pokrycia (a nie proszek do smaru).
Hasło do Góógle: rezystancja zestykowa + wazelina: http://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.baztech-article-AGHM-0036-0024/c/Kulas.pdf

pmx007p1, W energetyce normą jest montaż instalacji i osprzętu na wazelinę ......... słuchaj, miałem w tej lampie to samo co on i zrobiłem na wazelinę ale ONA W LATO SPŁYWA Z TEGO STYKU ZNIKA I ODPAROWUJE W PIZDU po roku problem powraca . A ten smar nie i to od kilku lat, bo on jest do kilkuset stopni a wazelina do kilkudziesięciu .I TAK samo jak mikro styk w tylnej klapie oświetlenia bagażnika .Mnie nie interesuje technologia tylko efekt końcowy , w tych miejscach jest zbyt ciepło . Na dodatek tam jest wilgoć i często woda wypłukuje wazelinę a tego smaru jednak nie, wiec coś w Tym jest .prawda? Nie wiem z czego wykonany jest ten styk w tej lampie i czym dokładnie pokryty fabrycznie ale gwarantuje ze nie reaguje ze tym smarem w okresie kilku lat , bo tego nie zauważyłem .Natomiast w połączeniach niezabezpieczonych niczym fabrycznie następuje proces utleniania często .Czego byleś nie raz świadkiem .
Twoje jak by nie nazwać jednak wywody ,Mechanika oraz Elektrotechnika itd z pewnością były by cenne dla INŻYNIERÓW I projektantów FIATA uniknęli by wielu kompromitujących wpadek choćby na przykładzie GRANDE PUNTO
Masz racje ten smar nie jest idealny , ale nie lecimy w kosmos , CZY nie pozyskujemy antymaterii .Nie jest idealny, Bo nie musi być idealny ,Wystarczy ze ze jest lepszy niż wazelina w tym konkretnie miejscu , w Tym styku ,w tej lampie .Nie namawiam , jeśli się boisz ze za 10 lat na tym styku wystąpi korozja elektrochemiczna Twoja sprawa. Ale moim zdaniem to forum jest właśnie miedzy innymi po to by dzielić się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi eksploatacji konkretnego auta .
Nie martw się kolega, rzepuncja , potrafi wpisać w Google wazelina ahahah

no co zdenerwowałem się:)