Witam wszystkich. Sprzęgło w moim PII przy przebiegu 169 tyś. zaczęło się kończyć więc przyszedł czas na wymianę. Kupiłem cały zestaw sprzęgła Luk i po zamontowaniu pedał zostaje w podłodze ale nie za każdym razem. Im silnik cieplejszy tym czuć że sprzęgło wraca lekkimi skokami lub całkiem się blokuje i zostaje w podłodze. Problem nigdy nie wystąpił na starym sprzęgle, powstał od razu po wymianie na nowe. Układ hydrauliczny nie był ruszany ale mimo wszystko przelałem trochę płynu i nic to nie zmieniło. Założyłem więc sprzęgło innej firmy i dalej to samo. Czy kogoś dotknął taki problem? Można lecieć dalej i wymieniać po kolei płyn, siłownik, pompę ale nie mam pewności czy to rozwiąże problem. Wiem na pewno, że stare sprzęgło chodziło stosunkowo ciężko, a teraz po wymianie chodzi bardzo lekko. Z góry dziękuję za jakiekolwiek wskazówki. Pozdrawiam.

kiedyś miałem podobny problem przy pII zacierała się ośka widełek w korpusie skrzyni które popychają łożysko oporowe w korpusie skrzyni psikłem wd40 na nią i problem już nie powrócił

U mnie to nie to, mechanizm chodzi dobrze.

mam taki sam problem, na zimnym silniku jest ok,jak tylko trochę pojezdze i auto sie zagrzeje zaczyna sie problem, sprzegło zostaje w podlodze przy ruszaniu. Zimą ten problem nie wystepowal dlatego mnie to zastanawia.
gdyby to to byla sprezyna albo silownik to problem chyba wystepowal by caly czas? cos puchnie w wysokiej temperaturze i blokuje
tylko co?

Po wymianie sprzęgła miałem to samo. Bez zbytniego zastanowienia wymieniłem wysprzęglnik i pompę sprzęgła. Zalałem nowym płynem hamulcowym i sprzęgło wchodzi jak w masło, odbija też bez problemu. Przed wymianą sprzęgła jeżdziłem z przywiązaną linką do pedału, żeby w razie jak nie odskoczy odciągnąć go za linkę...

Miałem taki sam problem w espas 4. Wymiana płynu i odpowietrzenie układu załatwiło problem.

Pompa sprzęgła.