Szanowni Koledzy zastanawiam się na zmianą zawieszenia. Jak uważacie wymienić na oryginalne amortyzatory od Abartha, czy Bilstein sportowe B6 lub B8. Cenowo jest to samo. Proszę o sugestie.

Ja mam u siebie kayaba z tyłu. Przód jeszcze oryginalny ale też pewnie będzie kayaba. Przy moim stylu jazdy czyli przed zakrętem nie hamuje tylko redukuje musi być coś prawdziwego i w miarę sztywnego

Zgaduję że dużej różnicy między abarth-owym amorkiem a b6/b8 nie będzie, raczej ich charakterystyka powinna być podobna. W końcu oba amorki są "górno półkowe" i oba są "usportowione" względem seryjnego amorka z fiata. Jeżeli cena jest mocno zbliżona to chyba pozostaje rzut monetą

A czy w abarcie nie wpadli na pomysł że będzie inna sprężyna, która do serii nie będzie pasowała?
Tak teoretyzuje

Sprężyny pasują bo mam takie na pokładzie.

Nie wiem, jakie amory miał "zwykły" Abarth, ale gdzieś kiedyś czytałem, że wersja SuperSport miała amorki KONI - i zdaje się, że takie swego czasu wkładał kolega Limet do swojego GP + sprężyny Eibach Sportline (są nawet fotki w "jego" temacie GP).

Natomiast ja przy zmianie sprężyn na ProKita zastanawiałem się nad całym kompletem razem z Bilsteinem B6/B8 (nie pamiętam, które to te krótsze), ale wyczytałem na innych forach, że Bilstein to beton, że gorzej niż na skręconym gwincie i w ogóle...
No i poszedłem w tańszego Sachsa - i teraz trochę żałuję. Bo z perspektywy czasu stwierdzam, że może i przy "betonie" trzeba zaciskać zęby na wybojach, ale można przez nie iść pełnym ogniem, za to na byle kocim łbie auto nie próbuje Cię katapultować przez dach (co u mnie miało miejsce przez pierwsze 5tys. km, zanim amory się "ułożyły").

Dziś bez wahania brałbym Bilsteina, chyba, że w tej samej cenie dorwałbym KONI od Abartha esseesse - ale 2 lata temu były praktycznie nieosiągalne. Natomiast jeśli masz już sprężyny od Abartha, to oryginalne amory do kompletu nie są głupim pomysłem. Chyba faktycznie rzucałbym monetą

Postawiłem na oryginały od Abartha.

A to przedstaw na forum jakie to amorki posiada abarth ,pasują do każdego evo bez względu na silnik ? Pytam bo diesle są cięższe np od benzyny nie ma to znaczenia przy komforcie jazdy ? A co ze sprężynami przy takich amorkach ?