Witam,

Wymienilem dzisiaj uszczelke pod głowicą, bo ostatnio strasznie kopcił mi na bialo i chodził na 3 cylindry, a w oleju mialem smietane (płyn chlodniczy sie dostawał). Dzisiaj wymienilem uszczelke pod glowicą (stara faktycznie była uszkodzona), nowy olej (po przejechaniu 20 km nie ma na razie w nim smietany - sprawdzalem bagnet), teraz ładnie silnik chodzi tylko dalej kopci na biało tak samo jak przed wymianą. Mechanik mowi, ze w rurze wydechowej zostalo troche wody i musi ona odparować, ale mnie sie to wydaje troche dziwne. Mowil, ze oczyscil to co mogl a reszta musi sie oczyscic sama. Przejechalem dopiero 20 km, wiec moze i ma racje. Proszę o pomoc.

spokojnie poczekaj troszku trzeba być cierpliwym. ważne ,ze silnik ładnie pracuje.

Dokładnie. Też niedawno miałem dokładnie taki sam problem. Ale jeśli silniczek pracuje już ok to wystarczy czekać aż resztki płynu chłodniczego sie powypalają U mnie lekko po ponad 100 km było już ok z kopceniem (delikatna para ale to normalne o takiej porze roku )

przecież mamy zimę

dokładnie, zimno jest to i kopci :]

Witaj. Mam identyczny problem. Po wymianie uszczelki dalej kopci białym dymem (i nie mówcie że mamy zimę bo w innych autach jakoś tak nie kopci - u mnie to jest po prostu chmura białego dymu) Mechanik mówił że musi się wykopcić bo zostały resztki płynu. Przejechałem już 1000km a on kopci jak kopcił. Jedyny moment jak przestaje kopcić to taki że wrzucam go na 4000 obrotów na luzie i trzymam go tak przez 10minut - wtedy ok. Jak tylko wrócę na trasę po 10 km jest znowu tak samo. dodam jeszcze że wymieniłem też termostat. Już naprawdę nie wiem co może być wstyd tym autem jeździć. Mechanik powiedział że taki urok tego auta (ciekawe co powiedzą na przeglądzie)

No właśnie, ja juz przejechałem ok 100 km i faktycznie troche mniej kopci, ale pod gorke jak przycisne to idzie chmura dymu. Sprawdz bagnet oleju i zobacz czy nie masz smietany. Ja na szczescie nie mam, wiec uszczelka chyba uszczelnia. Daj znac jak u Ciebie z tym bagnetem.

U mnie bagnet czysty, a płynu z chłodnicy też nie ubywa. Mechanik próbóje zgonić na złą jakość paliwa ale jakoś inni też tankują na tych stacjach i im nie kopci (tankuje tylko na Schel i BP)

mi mechanik powiedział, że jak w ciagu tygodnia nie przestanie kopcic to zebym przyjechal i odkreci tłumik i go przechyli, żeby wylać wodę. Także pojezdze jeszcze troche i sie zobaczy.

To niby czym ma kopcić? Czy wy nie przesadzacie? Zimą wszystkie auta kopcą, mniej lub więcej ale to jest para wodna jako wynik spalania.

Jak dym jest koloru niebieskiego to powód do zmartwienia, ale biały, gdy nie ubywa płynu to rzecz normalna.