tak i jeździłeś fiatami, które zostały zajeżdżone przez kursantów - takie auta niestety cierpią i nie ma ich co porównywać z innym, którzy użytkują normalni kierowcy :] może jakbyś pojeździł taką nexią bo parunastu osobach, które palą sprzęgła itd. miałbyś inne zdanie... to na tyle z mojej strony

wronek1: jeszcze odnośnie waszych komentarzy - nie usuwalibysmy waszych komentarzy, gdyby było w nich mniej wyzwisk a więcej argumentów.

tym bardziej ze sa to SWAPY a GT jest z oryginalna moca a nie chodzi chyba tu o tuning poprzez zmiane silnika tylko o oryginalne egzemplarze...

no wlasnie chcialem was zmartwic bo jeździlem tymi autami jak byly calkiem nowe . w okresie odbierania ich z salonow... i tym punto z ktorym sie scigalem tez jeździlem i to bylo auto prywatne .
a co do tego wyscigu z punto. to chcialem zauwazyc ze mam 82 konie na kolach... poczytajcie o tym... to nie jest moc silnika... bo silnik traci duzo na przeniesieniu napedu. tak wiec moc jest wieksza. I wasze wątpliwosci znikna co do wyniku wyscigu.

pozdrawiam

az tyle koni tam jest to taka niezla stadnina zartuje wiadomo ze traci sie moc poprzez uklad przeniesienia napedu...

Ja mam wątpliwości głównie co do tego punto - albo kierowca zupełnie nie umiał jeździć, albo silnik był zamulony, bo nie powinien zostać aż tak daleko z tyłu.

A moc... może i tyle masz, czemu nie? Robiłeś coś z silnikiem?
Zresztą po przemyśleniu - skoro piszesz, że moc silnika jest jeszcze większa, a punto miało (przypuśćmy) te 80km na silniku to tak czy siak równe szanse to nie były...

I pewnie każdy jeden kursant dba o te samochody tak, jak gdyby jeździł nim tylko właściciel



Tutaj się nie wypowiem, bo nie jeżdziłem nigdy Nexia. Moje doświadczenia z Daewoo sprowadzają się do Lanosa 1.6 16V, Matiza - landryny i Tico - lodówki



Tutaj zgodzę się, że ja nie mam żadnych szans Gdybym ściganie się po ulicach było moim jedynym zajęciem, to zamiast PII kupiłbym sobie jakiś stary, szybki śmietnik typu M3 E-30, czy E-36. Jednak, osobiście nie czerpie wątpliwej satysfakcji z tego, że ruszam spod świateł ostatni a na kolejne (czerwone) dojeżdżam pierwszy, po czym znów czekam na zielone światło i szaleńszy sprint do następnego skrzyżowania Do jazdy miejskiej uważam, że PII nadaję się wyśmienicie ( a jazda po trasie to może 2% mojego ogólnego kilometrażu ) - ma swoje bolączki, ale naprawy nie należą do kosztownych.



Ja również pozdrawiam!

Trzeba zmusić naszych puntomaniaków, żeby przetestowali ile ma do 100km/h punto 1.6 90km i 1.2 75km (oba bez gazu), bo wg danych mają odpowiednio 11s i 12s. Mój 1.1 ma niby 16,5s a poszedł w 12...

Witam, jestem Michał i jak zapewne się domyślacie jestem użytkownikiem Nexii Nie pisze tu żeby toczyć piane czy obrażać kogokolwiek, ale myślę, że niektóre osoby z obu stron troche poniosło Sam miałem okazje jechać PII 1,2 16V i całkiem fajnie to jeździło i na kursie na prawko jeździłem Punciakiem 1,1 55. Chciałem tylko sprostować pare rzeczy które mnie w oczy kolą jak czytam ten topik..... Mianowicie każdy jeździ tym czym chce i jak chce, piszecie że o Punto krąży opinia, że to g*** auto dla emerytów, ale przecież o Nexii opinia jest taka sama...... A w obu przypadkach są ludzie którzy w tych samochodach widzą coś więcej niż 4ry kółka I denerwują mnie teksty, że konstrukcyjnie Punto od Nexii dzieli dekada i jest to przepaść, bo to są auta konstrukcyjnie porównywalne Punto miało premiere w '93, Nexia jest produkowana od '94 i to że bazuje na Oplu Kadecie, a dokładnie na Pontiaku LeMans wcale nie znaczy że to konstrukcja 100 lat przed murzynami Dla przykładu: wszystkie montowane silniki, czyli 1.5 8V, 1.5 16V oraz 1.8 (nie oferowany w Polsce) miały wielopunktowy wtrysk i chociaż bazowały na Oplowskim silniku 1.6 to były to własne konstrukcje Daewoo (szczególnie 16V), ale czy to ważne skoro to i tak koncern GM tak samo jak Opel, Vauxhall, Pontiac, Chewrolet, Holden, HSV i inne Nawiew jest np. sterowany podciśnieniowo, czego w starym Oplu na pewno się nie znajdzie I można by tu jeszcze sporo wymieniać, ale po co A wygląd to rzecz gustu i tak jak już pisano o tym się nie dyskutuje Wyposażenie nie powala na głowę, jednak na tamte czasy nie było złe za tą cene.... np. moja Nexia GLX ma w standardzie (nie mam żadnej opcji):
- wspomaganie kierownicy;
- centralny zamek;
- 4xelektryczne szyby;
- halogeny;
- immobiliser;
- obrotomierz;
- barwione szyby.
To tyle z mojej strony i nie chodziło mi o to żeby Nexie wychwalać, a Punto zgnoić, tylko aby poakzać, że wcale nie jest to totalny shit z lat 80tych, bo był to nowy model, a nie FL Kadeta. Zarówno Nexia jak i Punto mają swoje wady i zalety i nie są to jakieś Merce czy Audi, żeby bić piane nad wyższością świąt bożego narodzenia, nad wielkanocą Proponuje zakończyć temat, bo i tak do niczego innego ta dyskusja nie doprowadzi, bo każdy swojego stanowiska będzie bronił, a każda ze stron będzie miała racje, bo ile ludzi tyle różnych zdań i opinii

Pozdrawiam

cat_man bardzo mądre słowa ja myślę podobnie i nie ma co się pienić bo to bez sensu

Punto które śmigało w "wyścigu" akurat dzieliła od Nexii prawie dekada, bo ta generacja została wprowadzona w roku 2003

Czyli co, Nexia NIE jest kadettem z logo daewoo, tak?

cat_man To ja napisałem te słowo o to że dzieli auta dekada, ponieważ chciałem troche wojne zastopować. adi.degora ma racje i ja też dobrze napisałem. PII FL weszło w 2003r

cat_man w 100% popieram

cat_man: racja. Szkoda, że nie wszyscy potrafią to w taki sposób wyrazić...

kto? lukasz2002 ?

Wnioskując z jego składni, to data w nicku jest chyba rokiem urodzenia Lub jest to oddanie hołdu pamiętnej dacie zatrzymania rozwoju ontogenetycznego autora na okresie poniemowlęcym

[ Dodano: 17 Lut 2008 20:01 ]


Fakt! Mietek i Audi mają dużo większe penisy niż Nexia czy Punto

Pozwole sobie na jeszcze jedno małe podsumowanie po waszych konentarzach mojej wypowiedzi Mianowicie chodzi mi o fakt tej przepaści technologicznej. Przecież Punto II to tylko zmodernizowana wersja pierwszej generacji, więc też bym tu tak nie przesadzał, dopiero Grande Punto jest całkowicie nową konstrukcją. Zgodzę się, że napewno Nexia będzie miała mniej gadżetów elektronicznych i wodotrysków niż PII, ale ogólny poziom technologiczny będzie zbliżony, pomijając ewentualnie nowe silniki wprowadzone w trakcie produkcji Punto (ale przecież nie wszystkie były nowe) A tak naprawde to nowe wcale nie znaczy lepsze pod względem osiągów, bo normy czystości jakie muszą spełniać współcześnie produkowane samochody są tak wyśrubowane, że mocno ograniczają producentów, który przede wszystkim muszą sprawić żeby auto było ekologiczne, a nie mega mocne, dlatego wyciska się dużą moc z małych pojemności, ale momentu już tak łatwo się wykrzesać nie da, dlatego nie można porównywać że jakieś auto ma silnik 1.2 i 90KM, a drugie 1.6 i powiedzmy 80KM i że ten który ma większą moc to na bank będzie lepiej przyśpieszał, bo tu właśnie nie o moc a o moment chodzi To takie skrócone wyjaśnienie z technicznego punktu widzenia, co do tej ekologi to podam jeszcze przykład taki: Oplowski silnik C20XE (2.0 16V) miał 150KM, a jego następca, nowszy i bardziej ekologiczny X20XEV (również 2.0 16V) dysponował mocą 136KM..... chyba wiecie o co mi chodzi..... To tyle, myślę, że już więcej pisać w tym topiku musiał nie będę, bo nie chodzi mi żeby szukać dziury w całym i "przekonać" kogokolwiek do Nexii, każdy będzie uważał to co uważa za słuszne

KONIEC KROPKA (no offence )

no nie tak do konca bo jest tam sporo zmian... poza tym jednak sa duze roznice pomiedzy nexia... chociazby widac to po crash testach....

Różnica jest też w crashu między punto I i II i widać, że zostało przekonstruowane troszkę, ale to już tak na marginesie.

Co do porównania silników to smiem twierdzic inaczej i sie z Toba nie zgodze ponieważ moc w nowszych silnikach jest czesto ograniczana pastuchem poniewaz z wieksza moca i pojemnoscia wiąza sie wieksze koszty dla importera zwiazane z podatkami i cłami ...

Pozwolę sobie na wytknięcie pewnej niekonsekwencji - jeśli bazują na silniku Opla to nie są to "własne" konstrukcje DU - są to ich "wariacje na temat"

Żeby nie było - nie twierdzę, że to źle , tylko że sam sobie zaprzeczyłeś. Ogólnie wiem że na DU tak samo jak na Fiaty najbardziej narzekają ci, którzy tych aut nie mieli tylko coś tam słyszeli. Sam miałem Matiza przez ponad 5 lat, rodzice Lanosa przez 9 więc co nieco mogę powiedzieć.

[ Dodano: 17 Lut 2008 23:31 ]


Jeszcze częściej jest to związane z normami ekologicznymi

W pewnym stopniu się z tobą zgodzę, może źle to ująłem, chodziło mi o to, że ktoś wcześniej napisał, że pewnie silnik i tak nie jest Daewoo, chciałem tylko zaznaczyć, że Daewoo samo wytwarzało i modyfikowało te silniki


Dokładnie o tym pisałem, dlatego producenci wyciskają większe moce z małych pojemności, bo mniejsza pojemność, to mniejsza emisja i mniejsze opłaty...