|
Obecny czas: 07 Maj 2025, 06:16
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
kamillo.kamillo |
#167805 Wysłany:
11 Wrz 2008, 11:03; Temat postu: zbyt często przepalające się żarówki świateł mijania przód |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 11 Wrz 2008, Posty: 3
|
Witam serdecznie!
Mam Punto II, rok 2000, benzyna. Ogólnie z samochodu jestem zadowolony, niemniej jedna rzecz mnie w nim nurtuje: elektryka.
Często przepalają mi się żarówki przednich świateł mijania. Często - tzn wymiany dokonuję tak około 3 razy w roku. Raz prawa, raz lewa.
Ale wczoraj miałem dość dziwny przypadek: Zatrzymała mnie Policja za jazdę bez świateł. Byłem bardzo zdumiony, gdyż światła były włączone, paliła się zielona kontrolka świateł. Policjant poprosił mnie, żebym wysiadł no i faktycznie paliły się tylko światła postojowe. Na szczęscie wśród Policjantów też trafiają się ludzie i Pan z uśmiechem puścił mnie do domu prosząc, żebym jednak sprawdził, w czym jest problem (bez mandatu mnie puścił!).
W domu zacząłem od żarówek: Ponieważ mam zawsze komplet w zapasie - wymieniłem. No i nic. Światła dalej nie świecą. Pewnie bezpieczniki: wymieniłem i nic. Pojechałem do warsztatu, tam panowie też nie wiedzieli w czym jest problem. Zaczęli się jednak bardziej zajmować żarówkami i stwierdzili, że jedna jest spalona, a druga dobra. To dziwne, bo dlaczego ta dobra nie świeciła? Po wymianie tej przypalonej żarówki oba światła zaczęły świecić.
Dzisiaj chciałem się umówić u elektryka, żeby sprawdzić, czy nie mam jakichś przepięć. Pan telefonicznie poinformował mnie, że żarówki montowane do fiatów jako przednie mijania mają to do siebie, że wystarczy jakaś dziurka w drodze, która spowoduje szarpnięcie samochodu, a one już mogą się przepalić.
Czy ktoś z Was miał podobny problem? Co może być przyczyną tego?
Pozdrawiam serdecznie
Kamil
|
|
Góra |
|
 |
|
|
Tomo |
#167912 Wysłany:
11 Wrz 2008, 14:44; Temat postu: Re: zbyt często przepalające się żarówki świateł mijania prz |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Lancia Delta
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: NDM-Mazowieckie Rejestracja: 17 Maj 2007, Posty: 906
|
kamillo.kamillo napisał(a): ...Dzisiaj chciałem się umówić u elektryka, żeby sprawdzić, czy nie mam jakichś przepięć. Pan telefonicznie poinformował mnie, że żarówki montowane do fiatów jako przednie mijania mają to do siebie, że wystarczy jakaś dziurka w drodze, która spowoduje szarpnięcie samochodu, a one już mogą się przepalić... To jakaś niedorzeczność. Pan elektryk gada bzdury. Przecież takie żarówki montowane są również do innych aut (no chyba, że innymi samochodami nie wjeżdża się w dziury w jezdni  ). Na dzień dobry poszukałbym innego elektryka. Piszesz, że często przepalają Ci się żarówki. Podejrzewam, że wiesz o tym dobrze ale zapytam dla świętego spokoju: czy czasem przy wymianie nie dotknąłeś palcem szklanej bańki żarówki? Tłuszcz z palca na rozgrzanej żarówce spowoduje właśnie szybkie jej przepalenie. A może używasz jakichś lepszych żarówek typu +50% lub +80%? One wszystkie mają krótszą żywotność (niestety). Ale na pewno nie jest rzeczą normalną, że przy jednej przepalonej nie świecą obydwie więc elektryk jak najbardziej wskazany.
_________________ Były: Seicento Sporting ABARTH 54KM (1999) Grande Punto SPORT MultiJet 90KM (2006) Ford Fiesta MK7 GoldX 82KM (2011) Jest: Ford Fiesta MK7FL EcoBoost 125KM (2012)<<<link Lancia Delta MOMO 1,9TT Boosted by Cinek (2013)<<<link Seicento 1,1MPI (2005)
|
|
Góra |
|
 |
kamillo.kamillo |
#167916 Wysłany:
11 Wrz 2008, 14:56; Temat postu: |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 11 Wrz 2008, Posty: 3
|
Przy wymianie staram się unikać kontaktu ze szkłem żarówki, więc to nie to jest przyczyną.
Fakt, używam trochę lepszych żarówek (myślałem, ze to wydłuży ich żywotność), ale te ostatnie wytrzymały 2 miesiące. Stanowczo za krótko.
Dzięki za zainteresowanie tematem. Faktycznie, zmienię elektryka, żebym przypadkiem nie miał później większych problemów
Pozdrawiam serdecznie
Kamil
|
|
Góra |
|
 |
FireAngel |
#168188 Wysłany:
12 Wrz 2008, 08:48; Temat postu: Re: zbyt często przepalające się żarówki świateł mijania prz |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Miejscowość: Poznań/Luboń Rejestracja: 20 Mar 2007, Posty: 87
|
kamillo.kamillo napisał(a): Często przepalają mi się żarówki przednich świateł mijania. Często - tzn wymiany dokonuję tak około 3 razy w roku.
A odpalasz i gasisz samochód na włączonych czy wyłączonych światłach?
_________________ Punto II SX, 2000, 1242cm3 8v, 5d
|
|
Góra |
|
 |
kamillo.kamillo |
#168203 Wysłany:
12 Wrz 2008, 09:10; Temat postu: |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 11 Wrz 2008, Posty: 3
|
Na wyłączonych. A to ma jakiś wpływ?
|
|
Góra |
|
 |
Tomo |
#168208 Wysłany:
12 Wrz 2008, 09:24; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Lancia Delta
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: NDM-Mazowieckie Rejestracja: 17 Maj 2007, Posty: 906
|
|
Góra |
|
 |
buladag |
#168262 Wysłany:
12 Wrz 2008, 11:52; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: Poza Polską
Miejscowość: Lake Titicaca ;) Rejestracja: 08 Sie 2007, Posty: 9203 Pomógł: 40
|
kamillo.kamillojesli włacznik od swiatel masz cały czas właczony i odpalasz wlasnie na "włączonych" swiatlach to zarowki pala się częsciej. no ale nie przesadzajmy że co 3miesiace  U mnie jak tak zostawiałem to zwykle co pół roku do wymiany.
Aha i co do wymiany zarowki polecam raczej wymiane "parami". zwykle tak jest ze wymienisz jedną i zaraz pada ta druga.
_________________ Punto II 5D - Rosso Ssilla HWB - 1.2 60KM - 2001' http://fiatpunto.com.pl/topic5545.html
|
|
Góra |
|
 |
Artec_kie |
#169268 Wysłany:
15 Wrz 2008, 11:11; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 18 Mar 2008, Posty: 49
|
buladag napisał(a): kamillo.kamillojesli włacznik od swiatel masz cały czas właczony i odpalasz wlasnie na "włączonych" swiatlach to zarowki pala się częsciej. no ale nie przesadzajmy że co 3miesiace  U mnie jak tak zostawiałem to zwykle co pół roku do wymiany. Aha i co do wymiany zarowki polecam raczej wymiane "parami". zwykle tak jest ze wymienisz jedną i zaraz pada ta druga.
Wpływ włączonych lub wyłączonych świateł na żywotność żarówek był już wałkowany na forum i nikt nie był w stanie uzasadnić lub udowodnić, że taki wpływ istnieje. Co do szybko przepalających się żarówek: nie należy kupować żarówek-eksperymentów. Ja kupuję Thungsram lub Osram i nie nie ma problemu z żywotnością. Raz kupiłem żarówkę w OBI i po dwóch dniach ją wyrzuciłem - świeciła dużo słabiej i dawała dziwny "kształt światła" na ścianie. Swego czasy miałem problem z częstym przepalaniam się żarówki i okazało się, że reflektor był niedokręcony i miał luz. Po prawidlowym dokręceniu problem ustał.
Po za tym trzeba sprawdzić, czy jak nie świeci reflektor, to winna jest żarówka. W mnie na przykład był problem z konektorami w miejscu ich zaciśnięcia na przewodzie. Objaw był taki, że reflektor raz świecił, a raz nie. W jednym reflektorze miałem to na żarówce mijania, w drugim na pozycyjnych (reflektory w Punto często się zawilgacają i styki korodują).
Pozdrawiam, Artur
|
|
Góra |
|
 |
Grubszy |
#169296 Wysłany:
15 Wrz 2008, 12:47; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Kielce Rejestracja: 04 Lip 2008, Posty: 43
|
Witam
Ja miałem podobny kłopot tzn. kiedyś jechałem autem w trasie i przepaliła mi się żarówka. Miałem zapasową włożyłem i było ok przez 3 dni bo wtedy też padła żarówka tylko że z drugiej strony. Jest cos w tym że żarówki się przepalają w naszych kropkach dość często. Nawet w pewnej gazecie motoryzacyjnej (chyba Auto Świat) przeczytałem że do jednej z bolączek naszych aut jest dość częste przepalanie się żarówek coś musi być na rzeczy
pozdrawiam
_________________ Fiat Punto II, 1.2 8V, 60KM, 2000r.
stereooo muzyka!
|
|
Góra |
|
 |
mrider |
#169325 Wysłany:
15 Wrz 2008, 14:16; Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy PII już to ma, ale inne nowsze Fiaty wyłączają światła mijania podczas rozruchu silnika. Nie jest to żadne przygaśnięcie spowodowane obciążeniem akumulatora przez rozrusznik, tylko odcięcie zasilania sterującego na przekaźniku świateł.
Co do lamp w PII to po prostu są tak skonstruowane i osadzone w nadwoziu, że przenoszą wszystkie drgania karoserii i właśnie takie drgania zabijają żarówki
|
|
Góra |
|
 |
kamil22gda |
#182799 Wysłany:
24 Paź 2008, 12:08; Temat postu: |
|
 |
Forumowicz |
 |
Miejscowość: Gdańsk Rejestracja: 24 Paź 2008, Posty: 4
|
Ja polecem xenony założyć.
Mi przepalały się żarówki minimum co 4 m-c a jak założyłem xenony to jest o niebo lepsza widoczność i wogle się nie przepalają a jak się przepalą to są na gwarancji jeszcze przez rok więc bez gadania dostaję nowy żarnik choć od roku jeżdżę i jeszcze się nie przepaliły.
|
|
Góra |
|
 |
charlie |
#182806 Wysłany:
24 Paź 2008, 13:33; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Wlkp Rejestracja: 10 Lip 2008, Posty: 449
|
|
Góra |
|
 |
rafał79 |
#183108 Wysłany:
25 Paź 2008, 18:09; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: 500L
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Warmia Rejestracja: 25 Lip 2008, Posty: 324
|
w swoim kupiłem 2 miesiące temu żarówki...aż do dziś przepaliły się...od dziś zapalam i wyłączam beż załączonych świateł.pozdro
_________________ Fiat 500L 1.4 95KM Pop Star - jest Fiat Stilo 1.4 95 KM Dynamic - był Fiat Punto II - był Fiat Punto I 1.1 SX - był Fiat Seicento 0.9 - był
|
|
Góra |
|
 |
krisBK |
#185856 Wysłany:
03 Lis 2008, 10:56; Temat postu: |
|
 |
Forumowicz |
Rejestracja: 03 Lis 2008, Posty: 1
|
W moim Punto II również często muszę wymieniać żarówki ,właśnie dzisiaj jadąc do pracy zauważyłem że jedna mi się przepaliła , 3 razy w roku wymieniam żarówki i nie wiem czy to normalne, przyczyna - nie wiem
_________________ krisBK
|
|
Góra |
|
 |
remind |
#185866 Wysłany:
03 Lis 2008, 11:38; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Poland Rejestracja: 19 Mar 2007, Posty: 1125 Pomógł: 7
|
Zmieńcie żarówki z H7 na H1. Mi ani jedna H1 philips premium się do tej pory nie spaliła ! H7 mijania palą się często tak 2 w roku.
_________________ Dzień bez chmury jest ponury. Odpalanie na mrozie Punto 1.9D http://www.youtube.com/watch?v=-GX4nKQIMGY
___
|
|
Góra |
|
 |
Hubi |
#186737 Wysłany:
06 Lis 2008, 01:23; Temat postu: |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 120KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: łódzkie [E]
Miejscowość: Skierniewice Rejestracja: 26 Mar 2007, Posty: 1176 Pomógł: 1
|
ja mam h1 i też się palą
_________________ witam i zapraszam na topic922.html http://hubimar.wrzuta.pl/
- pierwszy był Fiat 126p około roku używany, - następnie przez ponad 5 lat Fiat Uno 1,0 Clip 118000km, - Punto II 2002/2003 1,2 8V wersja Activ po delikatnym tuningu - SPRZEDANE I-2014 po 10 latach jazdy i 161000km Moje auto znajdziesz na TwojaFura.pl - następnie nowe BRAVO topic34381.html aktualnie przebieg 268000km, z LPG - ostatnie kupione GP 1,4 z przebiegiem 131000km post707897.html#p707897 i sprzedane - aktualnie Skoda Superb 2,0 170 KM DSG kombi 337000km no i oczywiście Bravo
|
|
Góra |
|
 |
Pawian |
#186750 Wysłany:
06 Lis 2008, 02:34; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.8 16V 130KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: HGT
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków Rejestracja: 29 Wrz 2008, Posty: 202 Pomógł: 4
|
Też miałem problem z żarówkami, świeciły, nie świeciły. Gdy zaczęły świecić to się przepaliły. Najpierw mijania, zaraz później przeciwmgielne.
Według mnie jest to kwestia styków przy żarówkach. Gdy przestają dobrze stykać to zaczyna przeskakiwać iskra i to je pewnie osłabia.
Pojechałem do elektryka, przelutował kostki z tymi metalowymi wsuwkami na nowe i jeżdżę już prawie rok i nic mi się nie przepala i co najważniejsze wszystko świeci
Dodam jeszcze, że kostki plastikowe rozkruszyły się w ręce, jedna podczas przelutowywania, druga przy mojej zmianie żarówki.
_________________ Moja HoGaTa
Jeździć trzeba tak, żeby się nie dać trafić !
Czy masz już darmowe Assistance?
|
|
Góra |
|
 |
toom |
#206479 Wysłany:
09 Sty 2009, 14:50; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Miejscowość: Słupsk Rejestracja: 10 Maj 2007, Posty: 94
|
Uruchamiam silnik na wyłączonych światłach, przez 1,5 roku wymieniłem tylko jedną żarówkę. Co dziwne miałem seja z 99 roku gdzie przy uruchamianiu go światła same wyłączały przez 8 lat nie wymieniłem ani jednej żarówki. Dziwi mnie to, że w punto nie zastosowano tej technologii choć weszły do produkcji póżniej niż sejcento
|
|
Góra |
|
 |
wlodwoz |
#226423 Wysłany:
08 Mar 2009, 19:05; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Bielsko-Biala Rejestracja: 29 Wrz 2007, Posty: 144
|
remind napisał(a): Zmieńcie żarówki z H7 na H1. Mi ani jedna H1 philips premium się do tej pory nie spaliła ! H7 mijania palą się często tak 2 w roku. Rzeczywiście H1 są bardzie odporne na przepalanie. Jednak zmiana , jak piszesz, z H7 na H1 wymaga wymiany reflektorów (niestety). Mnie jakoś się nie przepalają często.Gdzieś, mniej - więcej raz do roku, kiedy jasność znacząco spada, wymieniam obie na nowe. A tak nawiasem: W momencie rozruchu w moim egzemplarzu wyłącza się wszystko (z wyjątkiem rozrusznika, oczywiście). [ Dodano: 08 Mar 2009 19:05 ](p II 1,9 JTD 2001)
|
|
Góra |
|
 |
HIPER |
#246081 Wysłany:
26 Kwi 2009, 16:27; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Imię: Daniel
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków Rejestracja: 11 Sie 2007, Posty: 91
|
_________________ Punto MK2 2000r 1,2 8V ELX... wszytsko co instalowali wtedy...
|
|
Góra |
|
 |
WLBN |
#246230 Wysłany:
26 Kwi 2009, 23:24; Temat postu: Re: zbyt często przepalające się żarówki świateł mijania prz |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Biecz/Kraków Rejestracja: 16 Wrz 2008, Posty: 495 Pomógł: 4
|
[quote="Tomo"][quote="kamillo.kamillo"]...Dzisiaj chciałem się umówić u elektryka, żeby sprawdzić, czy nie mam jakichś przepięć. Pan telefonicznie poinformował mnie, że żarówki montowane do fiatów jako przednie mijania mają to do siebie, że wystarczy jakaś dziurka w drodze, która spowoduje szarpnięcie samochodu, a one już mogą się przepalić...
Ba pan elektryk wie, że najlepszy na swiecie jest Golf trójka;) Ja odpalam Puntko na światłach, po 13000 km padła mi jedna H7, wymieniłem obie. Po 13000 u mnie, nie wiem kiedy wczesniej zmieniane byly.
[ Dodano: 26 Kwi 2009 23:24 ] [quote="Tomo"][quote="kamillo.kamillo"]...Dzisiaj chciałem się umówić u elektryka, żeby sprawdzić, czy nie mam jakichś przepięć. Pan telefonicznie poinformował mnie, że żarówki montowane do fiatów jako przednie mijania mają to do siebie, że wystarczy jakaś dziurka w drodze, która spowoduje szarpnięcie samochodu, a one już mogą się przepalić...
Ba pan elektryk wie, że najlepszy na swiecie jest Golf trójka;) Ja odpalam Puntko na światłach, po 13000 km padła mi jedna H7, wymieniłem obie. Po 13000 u mnie, nie wiem kiedy wczesniej zmieniane byly.
_________________ WLBN
|
|
Góra |
|
 |
pto |
#285459 Wysłany:
05 Wrz 2009, 00:46; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 04 Wrz 2009, Posty: 8
|
Może wtrącę się do dyskusji,
a szczególnie odnośnie zapalania samochodu na zapalonych światłach,
co prawda Punto stoi na podwórku bardzo króciutko i w sumie nie dla mnie, ale słyszałem że w Fiatach lubią śniedzieć styki od żarówki, niestety widziałem raz kostkę która praktycznie była do rozkruszenia w ręce, więc tu Fiat nie zastosował odpowiednich materiałów, bo jednak większość aut w których można komputerem ustawić światła dzienne, zapala je już w momencie przekręcenia kluczyka na zapłon
można to też wytłumaczyć bardziej dokładnie, zapalanie z włączonymi światłami, skutkuje spadkiem napięcia, co w zasadzie samo w sobie nie jest zjawiskiem złym, jednak podczas spadku napięcia na żarówkę idzie większy prąd ( większy prąd -> przegrzewanie styków i kostki -> pogłębianie śniedzenia ), co skutkuje śniedzeniem styków i szybszym przepalaniem żarnika.
Proponuje zmierzyć napięcie na żarówce czy na pewno nie ma spadków, i ewentualnie starać się zapalać auto bez świateł.
|
|
Góra |
|
 |
koller |
#306219 Wysłany:
08 Lis 2009, 16:55; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Łukasz
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: dolnośląskie [D]
Rejestracja: 07 Paź 2009, Posty: 280 Pomógł: 6
|
Dlatego ja zainwestowalem w xenony i mam spokoj tez mam problem ze swiatlami ze jak chce z mijania przlaczyc na postojowe to na postojowkach nadal swieca mi sie mijania wiece delikatnie przekrecam przelacznik tak jakbym mial je wylaczyc ale jest taki moment i xenonki gasna wtedy i swieca mi sie postojowe
[ Dodano: 08 Lis 2009 15:55 ] Pytanie jedno ma ktos klosze przendie do sprzedania na zarowki H1???
_________________ Mitsubishi Galant 2.5 V6 Junkers (163HP)
|
|
Góra |
|
 |
pto |
#306293 Wysłany:
08 Lis 2009, 19:10; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 04 Wrz 2009, Posty: 8
|
koller napisał(a): Dlatego ja zainwestowalem w xenony i mam spokoj tez mam problem ze swiatlami ze jak chce z mijania przlaczyc na postojowe to na postojowkach nadal swieca mi sie mijania wiece delikatnie przekrecam przelacznik tak jakbym mial je wylaczyc ale jest taki moment i xenonki gasna wtedy i swieca mi sie postojowe
[ Dodano: 08 Lis 2009 15:55 ] Pytanie jedno ma ktos klosze przendie do sprzedania na zarowki H1??? Ile to kosztowało ? Samo poziomowanie, spryskiwacze no i same lampy pod D ( ksenon ) a nie halogen - to jest wymaganie jak nikt nie chce tracic dowodu i płacić mandatów, ale też podczas wypadku, pomimo że nie jest się sprawcą można zostać obciążonym winą, jadąc bez homologowanego oświetlenia ( homologacji nie ma gdy któryś z wymienionych wyżej przeze mnie czynników nie jest spełniony ), gdy biegły ubezpieczyciela wyłapie takie oświetlenie to można zapomnieć o wypłacie ubezpieczenia. Niestety aby poruszać się po drogach publicznych, nasze auta muszą mieć elementy które wpływają na bezpieczeństwo ( baa nawet te co nie wpływają typu wydech, żeby nie był za głośny - homologowane ). Od razu dodam też że homologacje samych zestawów druciarskich ksenonów ( typ wyciąg halogen włóż ksenon ) można od razu do kosza wywalić, w przypadku reflektora homologacja jest wydawana na całość tj. sam reflektor + źródło światła ( pisze na kloszu jakie może być ) wsadzając inne traci się hom. na komplet. Na szczęście w moim mieście liczba zenonów spadła praktycznie do 0 bo policja bierze dowody iw syatwia mandaty, co bardzo popieram, bo jak na jakiejś przelotówce nie oświetlonej wyskoczy jakiś HID to można do rowu wlecieć. Ludzie sobie nie zdają sprawy że taki chiński ksenon nie trzyma żadnych norm wykonania samego palnika, w związku z czym światło jest rozpraszane z innego punktu, ogniskowa nie jest zachowana to powoduje oślepianie, pomijam już brak wymaganego prawem spryskiwacza, odpowiedniego reflektora i samo poziomowania. Osobiście jeżdżę autem z ksenonem ( oczywiście oryginalnym ) jak i bez, jednak nie zamierzam być totalnym cynikiem i szanuję innych kierowców bo mam nadzieję że oni będą szanować mnie i nie zakładam ksenonu za 100 zł z allegro. [/quote]
|
|
Góra |
|
 |
koller |
#306297 Wysłany:
08 Lis 2009, 19:17; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Łukasz
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: dolnośląskie [D]
Rejestracja: 07 Paź 2009, Posty: 280 Pomógł: 6
|
no wlasnie o tych zenonach napisalem
u mnie tez sie palily te zarowki i wolalem kupic te zenony jako tako sa ustawione nie powiem ze idealnie
ale mowie sobie tak:
skoro ktos mnie razi to czemu ja nie moge kogos
wiem ze przy tym nie szanuje innych kierowcow ktorzy maja zwykle zarowki
calosc mnie kosztowala 150 zl
H1 powiem tak ze sie pala gdzie je nie wlozysz to jest taka dzika zarowka ojciec ma peugota i ma na halogench przeciwmglowych h1 i tez sie czesto pala
_________________ Mitsubishi Galant 2.5 V6 Junkers (163HP)
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|