Czyszczenie Przepustnicy Punto II 1.2 8V 60KM


Nie schodzenie z obrotów? Falujące obroty? Problemy z biegiem jałowym:D

Tak często winowajcą jest przepustnica, a raczej silnik krokowy.

Na wolnych obrotach przepustnica jest maksymalnie zamknięta, powietrze dobiega jedynie wąskim kanałem, a ten z kolei regulowany jest za pomocą silniczka krokowego. Jak ten źle działa, to dawka powietrza jest najprościej mówiąc, nie odpowiednia.

Na wstępie warto by napisać, że nie zawsze czyszczeniem da siego naprawić. Czasami po prostu silniczek może być wybity, lub zatarty. Wtedy czeka nas kupno nowej przepustnicy, silnik sam w sobie jest niewymienialny. Ja kupiłem cały kolektor ssący za 189zł, z przebiegiem 30tyś, z listwą wtryskową z czujnikami, słowem, komplet.

Po wydaniu grosza, postanowiłem przeczyszczać go każdego roku, dzięki temu powinien działać i działać. U mnie dochodzi sprawa LPG, w dodatku mam mixer w obudowie powietrza, gaz idzie razem z powietrzem przez przepustnicę.. Przez to, naprawdę szybko się zanieczyszcza, pomimo, że często zmieniam filierek gazu.

Operacja jest naprawdę prosta, każdy sobie z tym poradzi, spokojnie i się zrobi.

Potrzebne będą:

-chęci - to najważniejsze
-czas - ok.1 godziny, tak bez pośpiechu
-śrubokręt gwiazdka
-klucz nasadowy 10tka,płaski dziesiątka
-2 imbusy, do odkręcenia przepustnicy.
-benzyna+WD40
-czyste szmatki, najlepiej bawełniane
-malutki pędzelek.

Zaczynamy.

Podnosimy przednią maskę, i musimy zdjąć obudowę filtra powietrza. Odkręcamy 2 śrubki kluczyk 10tka. Zdejmujemy filtr. Osoby mające mixer gazu, powinni odkręcić tych 13 śrubek na śrubokręt gwiazdka.






Obudowa zdjęta. Następnie, zdejmujemy linkę gazu, podważamy zawleczkę, i wyjmujemy początek linki z półkola przepustnicy. Następnie odkręcamy masę malutkim imbusem, a później odkręcamy dużym imbusem 2 śrubki mocujące centralkę wtryskową do naszej przepustnicy, a na koniec 3 śrubki mocujące przepustnice do kolektora ssącego. Odpinamy Kostki, do czujników, pstryk i schodzą. Kostki są 3 lub 4-pinowe, także nie ma obaw, że później nie będzie się wiedziało jak złożyć.














Gdy to zrobimy, przepustnice wyjmujemy, a do kolektor zatykamy czystą szmatką by nic nie wpadło do środka.





Przepustnicę, proponuje pierw dobrze wyczyścić pędzelkiem nasączonym benzyną, następnie Wd-40. Poczekać, i znów benzyną, na koniec Wd-40, idealnie musimy wyczyścić ten kanał, w którym jest trzpień silnika krokowego. Wycieramy wszystko na pomadę. Najlepiej jest mieć, jakiś pojemniczek, miseczkę. Po wysuszeniu, wtarciu, montujemy w odwrotnej kolejności do demontażu. Po założeniu powinno od razu być lepiej, czyt. Powinien już pracować normalnie.




WYNIK




Cudnie, nie prawda



Autor Poradnika:

Adas.

No pieknie to i ja zabieram sie do czyszczenia PS masz zdjecie jak wygląda silnik krokowy i gdzie on jest dziekuje

Silnik Krokowy jest pokazany na fotkach. W całej okazałości.. Haha

Jego trzpień jest okrągły i reguluje szczelinę w tym wąskim/brudnym tuneliku.

Wysuwa się i chowa...

Bo widzialem ze ktos odkrecal silnik krokowy i paleczkami do ucha czyscil

[ Dodano: 22 Wrz 2008 18:44 ]


[ Dodano: 22 Wrz 2008 18:47 ]
A to ktora fotka tego silnika

W punto mk1 jest wymienialny, u nas, w mk2, nie wymienialny.





Proszę

Dziekuje no wlasnie tak myslalem ze mk1 chodzilo. Nie wymienialny a jak padnie?

No to całą tą przepustnice się kupuje..

Ja kupiłem cały kolektor ssący, z wtryskami, przepustnicą, czujnikami, komplet. Ale póki co to samą przepustnicę wymieniłem. A i chyba wtryski, choć nie potrzebnie, winowajcą był ten silniczek w przepustnicy. Czyli części zostało mi trochę na zapas.

Adam wielki szacuneczek, masz ty chłopie głowę na karku. Niejednemu z nas ten manual dużo pomoże.
Ja osobiście też noszę się z zamiarem przeczyszczenia przepustnicy jak na razie jest wszystko OK., ale tak profilaktycznie wezmę przed zimą dam jej powąchać preparatu, który zakupiłem na Allegro
http://www.allegro.pl/item443202514_car ... 500ml.html
Teraz pytanie do Ciebie, jako do znawcy tematu. Ten preparat rozpryskać do gardzieli z przepustnicą i do tego kanału od biegu jałowego tak?

Wiesz ma się głowę, gdy się jest obeznanym w temacie, tak samo jak pójdziesz do pracy z początku lipa, ale później gdy człowiek się rozwinie..

Ja skończyłem technikum mechaniczne(pojazdów samochodowych), a później Politechnika dziennie(kierunek budowniczy:D), i właśnie się obroniłem .

A wracając do tematu: Najważniejszy jest właśnie ten kanał biegu jałowego, o niego walczymy. Tylko wiesz, bez wyjmowania, to ci ten cały SYF pójdzie do Cylindrów, na tłoki, na świece...

Trzeba to wyjąć, i wtedy czyścić, ja myłem benzyną, i wd-40, który to może i trochę naoliwił ten trzpień. U mnie idealnie obroty trzyma, nic nie faluje, silnik tyka jak szwajcarski zegarek.

Adas gratuluje tematu a jutro po pracy zabieram sie do czyszczenia
Pozdro

Mam jeszcze jedno pytanie, czy pod przepustnicą, a kolektorem jest jakaś uszczelka w którą ewentualnie trzeba się zaopatrzyć?

Nie ma jako takiej. W kolektorze jest jakby taka zielona lub czerwona uszczelka, gumka.. Ale jej nie trzeba zmieniac. Choc podobno sa do dostania..

Respect Adas
...w swoim też bym wyczyścił ale sie boje że coś sknocę a mam 1.2 16v

W Punto 2 1.2 16V, jest zupełnie inna


Niech ktoś kto ma 16v, weźmie sprawy w swoje ręce, wyczyści, odpali, jak działa, to opisik zarzuci

Niop chyba też się zabiorę za profilaktyczne przeczyszczenie
choć silnik u mnie chodzi idealnie równo.
I chyba zbiorę się i napisze poradnik pt "jak domowym sposobem zlikwidować dzwięczenie dochodzące z bębnów'' bo nawet ta czynność mi sie udała

Właśnie skończyłem czyścić przepustnicę w moim 16V (do wieczora powinien być manual). Mam punciaka mk 2 z 2002 roku i przepustnica w nim jest elektroniczna (nie ma żadnej linki gazu).

[ Dodano: 16 Paź 2008 17:14 ]
http://fiatpunto.com.pl/post180282.html

dzis postanowilem ze moja przepustnice tez wyczyszcze ( przebieg 132 tys ) bo na pewno jest zabrudzona...silnik pracowal dobrze ale jednak zabralem sie za to...wyczyscilem labnie benzyna potem wd40 wysuszylem wytarlem dokladnie wszystko locznie z kanałem w ktorym chodzi trzpien od silniczka krokowego...zlozylem...i co ? chodzil dobrze a teraz kuleje i wolno schodzi mi z obrotów na biegu jałowym ...co moglem nietak zrobic...pomozcie....jutro wezme go jeszcze raz przeczyszcze ale zapewne nie bedzie za duzo brudu bo naprawde dobrze go wyczyscilem....mase tez podpiolem...co moglem zle zrobic ???????

[ Dodano: 21 Sty 2009 23:01 ]
silnik 1.2 8v

I jak naprawiłeś ?:E

Adaś znowu dałeś radę dzięki za te instrukcje - sporo złotówek już zaoszczędziłem

fajgi: mi na ok 1,5k obr troche muli przy schodzeniu ale za to na jałowym jest spoko, na wiosne drugie czyszczenie i smarowanie i zobaczymy

Pe no mi tez po tym czyszczeniu lekko zamula przy okolo 1500 obrotow kiedy puszcze z gazu...wolniej spadaja obroty...ale to nie przeszkadza...a czym smarujesz ten kanalik gdzie krokowy chodzi ? bo ja wyczyscilem i na sucho teraz chodzi...a powinienem ten kanalik przesmarowac czy jak ?

Wiesz co z tego co pamiętam to strasznie męczyłem ten kanał benzyną i zaś WD40 na to poszło, ja się cieszę że nie popsułem hehe

Pe posluchalem sie i dzis zwalilem obudowe od filtra i psiknolem kontrolnie WD w kanalik gdzie trzpien od krokowca łazi...jest poprawa schodzi z obrotow normalnie i na jalowym trzyma pieknie roowne obrotki czyli mial za sucho hehe

Ja też sobie psikne - niech tylko śnieg przestanie padać kurde

I cały syf z piaskiem itp idzie Ci do Cylindrów .

a ma ktos jaks ie czysci w hgt przepustnice??