Witam,
Mam pytanko: czy CITY można włączać/wyłączać w czasie jazdy,
czy należy to robić na postoju?
Pozdrawiam

adchmie możesz włączać wyłączać kiedy Ci się żywnie podoba W czasie jazdy i postoju
...poza tym funkcja CITY wyłącza sie automatycznie powyżej pewnej prędkości 20...40 km/h

Mnie czasami trudno zauważyć działanie CITY bo na zwykłym kręciu się bardzo lekko. Czasami mam wrażenie ze to wogóle nie działa

Ja też mam takie wrażenie.

Bo CITY jest typowo parkingowe.

Zatrzymajcie autko, i na postoju CITY wyłączyć (znika napis City z wyświetlacza), pokręcić kierownicą sobie jechać wolno zawrócić

Następnie Włączyć CITY i ta sama runda - widać różnicę.

CITY można mieć włączone cały czas, przy wyższej prędkości i tak jest wyłączane ( na wyświetlaczu pozostaje dalej napis, ponieważ po zatrzymaniu się, lub przy jechaniu baardzo wolno - funkcja sama się uaktywnia i pomaga nam parkować - doceniają kobiety. )

Natomiast gdy wyłączymy przyciskiem - znika napis CITY. I mamy cały czas takie samo wspomaganie (słabszą wersję) niezależnie czy to parking czy jazda.

może głupie pytanie ale czy funkcja CITY przekłada się na spalanie ? tzn czy autko więcej pali z funkcją CITY czy nie?

Dziękuje za odpowiedzi

No energia w punto z kosmosu się nie bierze, więc każdy dodatkowy odbiornik składa sie na sumaryczną energie, która ma zostać dostarczona właśnie z energii spalanego paliwa. Ale jest to tak niewielkie zużycie w stosunku do całości że pewnie niezauważalne, a na pewno dużo mniejszee niż dwie 55 watowe żarówki włączone non stop plus towarzyszące im 4 żarówki w lampach tylnych, "ileśtam" zastosowanych do podświetlenia tablicy rejestracyjnej kokpitu liczników no i jeszcze dwie 5W postojówki przednie. Tu jest prądożerca i paliwożerca!!!!! A jak jeszcze dojdzie radio, klima to funkcja CITY przy tym to poziomka

wyczerpujaca odpowiedz, dzieki.

Czy jest jakiś algorytm, schemat wg. którego występują te awarie?
Chodzi mi o to czy zaobserwowano tą usterkę u np. tylko jeżdzących po miescie, często manewrujących? Albo u takich , co jezdzą non stop na "city". Ja np. w ogóle nie używam city, jest mi niepotrzebne.

Kurcze, zaczynam się denerwować jak to czytam o tym wspomaganiu.

Mój jest 2006r, październik, 40kkm ma przejechane i odpukać narazie ok.

A moze to kwestia roku produkcji?

[ Dodano: 17 Lis 2009 20:33 ]
co ma wspólnego moje pytanie z tym tematem?!!!

Jechałem po zakupie mojego grande na chińskich oponach 40 km trasą do domu, ściągały mnie na lewo, więc z kierownicą lekko przechyloną w prawą stronę, kiedy włączyłem city, kierownica nie stawiała już oporów (ręka mogła odpocząć), więc nie zgodzę się z Tobą, ze to się automatycznie wyłącza, choć powinna być opcja gdzieś żeby móc obie wyregulować kiedy z automatu włączy się city

powyżej pewnej prękości działanie wspomagania znacząco słabnie,im szybciej tym kiera sztywniejsza,im wolniej tym wspomaganie bardziej działa,i tyle.

ja w mk2 uzywam zawsze City ( od 2 lat ) i po tej zimie ( nie wiem czy spowodowane czestym uzywaniem city ) czasam wystepuje blad kierownicy, kontrola, ale wspomaganie jest gorsze a jak wlacze city przy czerwonej kontrolce to krece tak jak by bylo wszystko ok ale bez wlaczonego city. nie wiem trudno to okreslic. w kazdym razie cenie sobie w P City

ale jak masz city wlaczone caly czas to nawet przy 120 km/h idzie lzej niz jak je wylaczysz Dzialanie city odczulem dopiero jak zmeinilem opony na szerokie

Jeżdżę cały czas na włączonej funkcji city.. Kierownica lżej chodzi (obojętnie przy jakiej prędkości) przydaje się jak hamuje i skręcam / zawracam itp..
Kierownica lżej chodzi a jak jest taka opcja to czemu by z niej nie korzystać

Sebooo , no niby racja , że jak jest taka możliwość to czemu tego nie wykorzystać , tylko dla wielu ( dla mnie też ) , w trybie CITY kiera za lekko chodzi i nie " czuć " auta .

równoczesne skręcanie i hamowanie to jeden z większych grzechów kierowców wobec samochodu

Lukster czy ci sie to podoba czy nie ...ale CITY wyłącza sie powyżej pewnej prędkości - tak jest skonstruowany moduł wspomagania Uzależnia on siłę wspomagania od prędkości samochodu. Przy CITY powyżej pewnej predkosci zmniejszona jest siła wspomagania jak dla normalnego trybu pracy wspomagania dla osiąganej w danym momencie prędkości.

Nie miało by sensu ...a wrecz niebezpieczne byłoby gdyby CITY funkcjonowało przy predkości 100 km/h jako dodatkowe wspomaganie do juz istniejącego.

To co odczuwałes to była raczej subiektywne twoje odczucie.
Sam nie odczuwam specjalnego działania CITY powyzej 40 km/h

Yoka ma rację. CITY wyłącza się automatycznie powyżej 40 km/h. A o tym czy wyłączać czy mieć cały czas włączone jest już jeden temat. Ja osobiście już dawno zapomniałem o topornych warunkach z sc gdzie trzeba było się siłować i z przyjemnością korzystam z CITY na codzień i sobie bardzo chwalę ten wynalazek. Z resztą miałem okazję pojeździć autem ze "zwykłym" wspomaganiem i komfort w porównaniu z fiatowskim city to przepaść na niekorzyść dla konkurencji fiata.

a ja korzystam tylko na ciasnych parkingach jak trzeba się nakręcić i jestem bardzo zmęczony na oponie 195 i bez city kiera chodzi tak jak powinna, na serii oponach jest już za lekko imho

ekhm ja zaś nie włączam City nigdy...chyba od żony się nauczyłem - lubię czuć co mam w dłoniach (bez skojarzeń jakoś mi się tak napisało )

Ja CITY wcale nie używam. Normalne wspomaganie jest dość mocne, mocniejsze jak w innych autach konkurencji

Generalnie City włączam tylko dla zabawy ....na tyle silne jest zwykłe wspomaganie, że w czasie postoju łatwo obracać kierą ....

...poza tym panowie ....mięśnie ćwiczyć, mięśnie ćwiczyć anie jakimś CITY się kamuflować

Dlatego mamy manualne skrzynie, a nie automaty

A ja w swoim aucie mam wrazenie ze po przekroczeniu 80km/h wspomaganie wogole nie dziala (city wylaczone) kierownica staje sie sztywna jak nie wiem co trudno utrzymac prosty tor jazdy musze caly czas kontrowac kierownica raz w jedna raz w druga strone wkurza mnie to i jest to meczace
Mysle ze jest cos nie tak w z moim wspomaganiem
Przy wolnej jezdie, zawracaniu chodzi elegancko
Pozdrawiam