Witam.
Otóz jak w temacie mam pare pytań.

1.Jakiem sprzęgło szło "na pierwszy montaż w 1,2 8v ?
Ile średnio ono wytrzymuje ?
Ja mam 60tys i z jednej strony wydaje mi sie że jest dobre ( puntko ciągnie bez wysiłku na 3 biegu ok. 60 pod górke mniej więcej o nachyleniu 20 stopni na 1/8 gazu) a z drugiej wydaje mi sie że mało osiąga na 1 biegu.
Dokładnych danych nie jestem w stanie podać bo nie mam obrotomierza a prętkomoścież padł już dawno stąd szukam cały czas licznika ( proszę o cynk jeśli ktoś może zapodać jakis z obrotkiem w dobrej cenie ).
Czy ewentualny montarz sprzęgła dla człowieka który przy wymianie uszczelki (nie w kropku) wszystko pokiełbasił a potem po 2 nieprzespanych nocach do wszystkiego doszedł będzie trudny ?

2. W związku z pierwszym pytaniem czy mógłby ktoś zapodać jakiś wykres osiąganych prędkości na poszczególnych biegach względem obrotów dla 1,2 8v ?

3. Czy to normale że silnik zimny pracuje inaczej niż w pełni rozgarzny ?
Gdy włacze silnik zimny pracuje on idealnie równo a gdy jest już ciepły to na wolnych obrotach pracuje po prostu inaczej.
Trudne to do opisania. Możnaby powiedzieć że po rozgrzaniu pracuje nadal równo lecz wyraznie słychać momenty wybuchu mieszanki.

4. Ile wytrzymuje sonda lambda w kropku 8V ?
Jaka szła na "pierwszy montarz" ?
Czy po 60tys można prowizorycznie ją wymienić np. na taką:
http://allegro.pl/item437711526_sonda_l ... _1764.html

5. Jakie są tylne amory w puntku ?
Olejowe czy gazowe ?
Ile wytrzymują ?
Po wymianie przednich przy 50tys (na gazowe - ALKO) wszystko było OK ale teraz dzieje się dziwna rzecz , mianowicie kropek gdy robi się zimno staje się super twardy. Resoruje tak jakby miał zawieszenie z F1
Czy to może byc wina amorów z tyłu ?

6. I ostatnie moje pytanie jest dość kontrowersyje.
Mianowicie co dają naprawde magnetyzery ?
Słyszałem wiele opini negatywnych ale też może nie wiele ale trochę pozytywnych ?
Wiem że to tylko 2 magnesy ale czy cos dają ?
Testował ktoś na kropku ?

No to tyle.
Wypisałem się dość , teraz czekam na odpowiedzi
Pozdrawiam

PS
Wlaśnie dostałem paczke z zamówionymi ksenonami.
Śle zdjątka jak załorze

Witam!
Co do pierwszego pytania to z tego co wiem Punto miało sprzęgło Valeo.
Moim zdaniem jest ono raczej kiepskiej jakości bo gdy kupiłem swojego Kropka nadawało sie do wymiany z powodu szarpania przy ruszaniu, a muszę zaznaczyć że autko miało wtedy 48000 km przebiegu.
Teraz mam sprzęgło Firmy LUK i wszystko gra!

Sprzęgło się kończy gdy się ślizgać zaczyna, kup sprzęgło Valeo lub Luk, u każdego różnie trzymają. SACHS jest drogie, ale b dobre.


Wymiana sprzęgła...ufff roboty full, chyba rozumiesz ze musisz wyjąć skrzynie biegów..?


NIe kupuj SOnd tych po 70-80zł to buble, gwarancja na piśmie to lipa, bo ja tracisz gdy sam założysz a nie zakład i nie będziesz miał na to wpisu ze ci zakład zakładał..wiem bo też tak kupiłem, padły po 5 tysiącach!!! Piszac do innych, ci potwierdzili, że mieli identyk sytuacje jak ja, to są zwykłe chinskie podróbki, żadnych inicjałów nie było na sondach:). Kup Bosch po ok 150zł na allegro, już nawet używkę od oryginała, ja ostatnio kupiłem po 45zł za sztukę, gość dał gwarancję, chodzi super. Nie Polecam firmy GAMEX, to od nich kupiłem i tak mi odpsiali, echh..omijać z daleka !!

Wiem wiem wymania sprzęgła to dużo roboty
Ale niekoniecznie muszę wyjmować skrzynie moge przecież silnik
A co do jego trwałości to tak jak pisałem nie jestem pewien.
Absolutnie nie szarpie przy ruszaniu rusza idealnie płynnie ciągnie nawet na 4 biegu pod średnie góry bez wysiłku tak na 1\6 gazu ale tak jak pisałem mały wydaje mi się zakres 1 biegu.
Jedzie na nim tak gdzieś na oko może 30-35 tak przy 5000 obrotów
Ale to na takie WIELKIE OKO
Czy to możliwe żeby to sprzęgło po 60tys było w idealnym stanie ( zaznaczam że jeżdze w miare spokojnie - zero pisków i nagłego ruszania trzymania nogi na sprzęgle itd. itp. ) ???
A co w kwestii amorów ???

A zrywa zrobi na suchym asfalcie ?? jak tak to jest całkiem OK . Max na 1 biegu idzie jakies 40-45km/h, obroty ponad 6500 RPM:), na dwójce max to 100-105 i odcina zapłon przy 6700RPM.

[ Dodano: 11 Paź 2008 08:28 ]
u mnie chyba sprzęgło od nowości, 118 kkm przebiegu ma autko.

Co do obrotów to niewiem bo nie mam obrotka
"Zrywów" na asfalcie to ja raczej nie robie , chociaż jak kiedys mi sie ostro ruszyło na żwirku to wykopał dzirę w ziemi tak na 10cm na głębokość i jakieś 40 na długość
Mysle że jeśli przy ok 5000 miał ze 35 to dociągnie do 45 ale co tej dwójki to niechce mi sie wierzyć żeby wyciągał 100
Na moje oko przy 60 na dwójce ma jakieś 4000 więc chyba kres dwójki to 80.
Chyba że sie myle
A tak jeszcze mi sie przypomniało że jak jade właśnie tak gdzieś 50-60 na trójce i zredukuje na dwójkę to dostaje pożądnego kopa w plecy
Czyli sprzęgło narazie dobre

A co sie dzieje jak odetnie zapłon ?
Jakieś większe konsekwencje dla silnika ?

Co do amortyzatorów, to wszystko wydaje się być OK.
Zakładam, że są to amortyzatory gazowe (tak na 95% ), więc gdy są zimne, gaz w nich ma mniejszą objętość i jest sprężony (jakby był ubity, ugnieciony ). To sprawia, że są twarde.
Gdy gaz w amorkach się rozgrzeje to gaz jest rozprężony i gdy wjeżdżasz na nierówność lub dziurę to coś ala "tłok" w amortyzatorze spręża gaz i amor wybiera jak powinien. Ciepły gaz słabiej ustępuje tłokowi niż zimny.
Stąd taki efekt.
W przypadku amortyzatorów olejowych niemalże nie ma różnicy pomiędzy ciepłym a zimnym, ponieważ ciecz (olej) jest mało ściśliwa w przeciwieństwie do gazu.

Mały edit:
Jeśli nie jesteś pewien to najlepiej pojechać i sprawdzić na stacji diagnostycznej.

Z przodu są gazowe a z tyłu raczej olejowe bo gdy wymieniałem przód to stare były olejowe
Czyli jeden problem z głowy

to ciekawe ze na 2 biegu masz max 80 u mnie to jest gdzieś 100 km/h i nie do odcięcia zapłonu tylko dawki paliwa konsekwencji nie powinno być żadnych jak masz wszystko sprawne:) u kolegi w fordzie przy takiej jeździe pedał do dechy poszła cewka zapłonowa musiała być już lekko uszkodzona a to ją dobiło a jak chcesz się upewnić co do sprzęgła to jedz na suchy asfalt i spróbuj zerwać

Niop sprubuje ale sądzę jednak że jest dobre.
Zauważyłem że na wstacznym i na równej drodze jak ruszam bez gazu tylko puszczając sprzęło to porządnie rwie do przodu a nawet bez gazu ruszy nie tylko na 1 ale i na 2 bo na 3 przygasa mocno
A na 2 biegu mówiłem już że to 80 to NA WIELKIE OKO bo aktualnie nie mam ani prędkościomierza ani obrtotaka a poza tym żadko wkręcam go tak wysoko