Witam,
kupiłem radio do mojego punciaka
Nic nie kombinowałem - podłączylem normalnie kostke do radia i tyle
Radio gra fajnie wszystko OK
Problem jest taki, że radio można włączyć bez kluczyka w stacyjce
czy to nie wyczerpuje akumulatora ??
czy jak wsiąde do autka rano to czy aku nie bedzie empty ??

a co w tym dziwnego ja tez tak mam i pewnie jeszcze wiele innych osob i nikt z tego problemu nie robi. wg. mnie jest to nawet wygodniejsze

sauer: jeśli nie zostawisz go włączonego (grającego) to nic się nie wyczerpie

Ja mam jakiegoś taniego blaupunkta i zawsze się wyłącza po godzinie od włączenia, wiec problemu że zapomnę wyłączyć radio nie mam

ja mam tak podłączone radio, cb radio i też jest wszystko. Nawet wygodniej jest

U mnie też bez kluczyka działa. Nawet bardzo mi na tym zależało żeby tak było.

Jak nie zostawisz wlaczonego radia to nie rozladuje sie akumulator od takiego podlaczenia.

po prostu nie każde radio posiada logikę zapłony lub w menu radia można ją włączyć i wył.

i nie w kazdym jest funkcja,ze po okreslonym czasie samo sie wylaczy jezeli nie dostanie napiecia po wlaczeniu zaplonu ... ale to akurat jest dobra funkcja ....

Akumulator nie rozładuje się pod warunkiem ze nie zostawisz włączonego radia na kilkanaście godzin. A jak zostawisz panel to prąd będzie pobierała mała dioda a ona nie powinna rozładować akumulatora

diode mozna wylaczyc ....

Ja mam fabryczne radio blaupunkta w kropku i też mogę je włączyć bez kluczyka. Dla mnie jest to przydatne np. jak na kogoś czekam i chcę posłuchać radia.Wyłączone radio zawsze pobiera prąd po to żeby podtrzymać pamięć ale jest to tak mały pobór, że praktycznie niezauważalny. sauer na pewno Ci to nie rozładuje akumulatora.