zakładam temat bo nic konkretnego nie znalazłem
poprzedni właściciel w moim kropku wymianiał miske ale robota jest strasznie spieprzona (kupa silikonu a i tak cieknie olej) ledwo mnie na przegladzie puścili.
Z racji tego że czeka mnie wymiana oleju to chce od nowa zrobić to jak należy.


Prosze napiszcie co trzeba zdemontowac i co należy wymienić (jakies uszczelki czy coś podobno) bo z tego co mi się wydaje to bede musial wydech zdejmowac.

fabrycznie miska jest na silikon i uszczelki innej nie ma ....

Wydech wykręcasz na pewno , miskę składamy tylko na silikonie , tylko nie przesadzać z ilością , silikon polecam versachem nr:kat: 27309 bardzo dobry , nie stosuj takich za 5 zł. pomarańczowych bo to konkretna lipa jest , dobrze odtłuścić i składasz po skręceniu minimum 5 godzin zostawiasz jak jest dopiero potem zalewasz olej , i to na tyle .

przydalo by sie nie tylko odtluscic ale i wyczyscic powierzchnie ze starego silikonu po zdjeciu miski aby po jej ponownym zalozeniu i daniu nowego silikonu dobrze przylegala ....

no wyczyszczenie chyba jasna sprawa że trzeba to zrobić , każdy głupi się domyśli " ps . bez urazy " tylko takie określenie

Miski olejowej nie wymieniałem, ale wydaje mi się, że warunkiem dobrego uszczelnienia jest przykręcenie miski niezbyt dużą siłą.

no to tez zeby sila byla odpowiednia ... za mocno moze spowodowac ze moze sie wygiac miska w miejscach srub i moze przeciekac lub wygniesc silikon za bardzo ... albo nawet zerwac gwint w skrajnych przypadkach ....

no dobra część wydechu trzeba zdemontować a słyszałem że trzeba tam jakieś gumy powymieniać przy okazji.

prymus2103 po co "wykrecasz" ten wydech bo nie czaje ?

tome_3 zeby zdjac miske ja musialem tylko odkrecic oslone kola zamachowego, a potem sama miske. ladnie wszystko odtluszczasz potem najlepiej zaloz nowe srubki. silikon kladziesz w takie specjalne korytko ktore jest na misce, przykladasz, skrecasz srubami, wlewasz olej i wsio. nie zapomnij przy okazji wymienic filtra oleju

tolst ty masz silnik 1.1 a ja 1.2 i to jest chyba zasadnicza różnica bo w moim silniku pompa oleju czy coś w tym stylu jest zanurzona w misce i zawadza przy zdejmowaniu a u ciebie chyba pompka ta nie przeszkadza??

to raczej "smog" zawadza a nie pompa. w moim 1.1 wymienilem, a widzialem tez inne punciaki i tam nic nie haczy

moze masz krzywa miche ?

nie no po prostu podpytałem mechanika który pracował w serwisie fiata i powiedział że trzeba wydech zdejmować bo smog zawadza o miskę w 1.2 a w sejach tak nie jest(wg.tego mechanika). Miche mam dobrą więc spoko ale jej kształt chyba po to jest taki żeby nie trzeba było zdejmować tłumika.

[ Dodano: 13 Lis 2008 21:50 ]
chyba bede musiał się przekonać jak to jest w praktyce najrzetelniej będzie

imo Ci zle powiedzial. fakt ze czesc ukladu wydechowego przechodzi pod miska ale normalnie ja odkrecasz, potem trzeba zerwac bo mocno trzyma ten silikon i zejdzie bez problemu

wymieniałem mise w punciaku nie jest potrzeba wymantowywac układu wydechowego misa ładnie wychodzi i osadziłem nowa na silikonie odpornym na temperature i olej i nic nie cieknie sruby dokrecac po przekatnych i jest ok wymiana zajeła mi 2 godz

ja ostatnio wymieniłem tą niby uszczelkę pod miską olejową i mechanik płacił za ten silikon 30zł za tubkę a poszło chyba z 4

pielaa4jaki masz silnik??

30 zl za tubke ?! i poszly 4 ?! ja zaplacilem za jedna tubke 13 zl i jeszcze mi zostalo a w cale nie zalowalem tego silikonu : O

Witam
Silikon? zamiast uszczelki-moze sie myle ale w takim razie po co jest uszczelka
ktora mozna nabyc w sklepie??

flex34 uszczelki są do 1.1 a do 1.2 jest masa uszczelniająca.

do 1.1 nie ma uszczelki

potwierdzam

tolst a widzisz do Seicento 1.1 MPI są. Bo taką też zakładałem. A silniki dokładnie takie same.

Witam,

temat stary ale odświeżę, bo właśnie czeka mnie uszczelnienie jej. Jak to w końcu jest - silikon czy uszczelka???

Co prawda jak wszedłem pod samochód to wygląda jakby było uszczelnione kiedyś silikonem czym czymś podobnym ale na allegro znalazłem uszczelkę i niby pasuje paramentami do mojego. Chyba, że źle je odczytuje?

http://allegro.pl/uszczelka-miski-olejo ... 85003.html

U mnie od fabryki była jakaś masa uszczelniająca/sylikon, a nie uszczelka. Po czym wnioskuję tak? Jestem świeżo po zdjęciu miski olejowej i widać, że nikt od fabryki jej nie tykał. Farba w okolicach uszczelnienia była nietknięta. Dopiero jak ja czyściłem to porysowałem i pozdzierałem powłokę.