Witam.
Od wczoraj w moim Punciaku mam duże problemy z elektryką.
Najpierw zaczął Kropek gasnąć po przełączeniu na LPG a później gasnąć po wrzuceniu na luz na LPG i benzynie.
Otworzyłem maskę i na jednej z klem zauważyłem sporej spory nalot w kolorze niebieskim na klemie +.
Dzisiaj po pracy oczyściłem obie klemy i przesmarowałem delikatnie wazelinią. Po podłączeniu akumulatora silnik nie dał się już odpalić.
Moim zdaniem akumulator jest od nowości mojego Punciaka czyli 11 lat (96 r).



Czas wymiany na nowy nadszedł i co do tego nie mam wątpliwości. Zastanawiam się czy przy okazji nie ma jakichś problemów z instalacją elektryczną bo jak kupie nowy aku i zamontuje do uszkodzonej instalacji elektrycznej to można go uszkodzić.
W kwestii zakupu będę się Was radził później, mam już 3 upatrzone ale najpierw muszę uruchomić autko.

Jakieś pomysły co mogło się stać że nie chce Punciak odpalić ?

czy aby na pewno fabrycznie byly zakladane Magneti Marelli a nie ZAP piastow .... poza tym nie kupuj tego aku wiecej to nie sa dobre akumulatory .... lepiej z Centry

Dzięki za szybką odpowiedź.
Samochód kupiłem jak miał niecałe 5 lat a od tamtej pory na pewno nie wymieniałem akumulatora. Jak widać na zdjęciu założony jest ZAP 45 AHh.
Ceny na szybko znalazłem takie:
Zap Plus 45 Ah 199zł, Centra Plus 45 Ah 240zł, Centra Futura 45 Ah 260zł i raczej zdecyduję się na CF.
Na mojego Zap-a nie moge narzekać ale jego żywot dobiegł końca. Najpierw muszę uruchomić autko a później kupie nowy aku i do elektryka będzie chyba trzeba się wybrać.

Thomas skoro ten akumulator wytrzymał przynajmniej 5 lat (a na pewno więcej bo raczej nikt nie inwestuje w nowy akumulator przed odsprzedazą samochodu) to jak możesz mówić że jest on niedobry? Ale centra to rzeczywiście dobra marka.

ogolnie z autopsji wiem,ze nie jest to zbyt dobra firma,ktora produkuje aku ...

Nie wiem, pierwsze słyszę o takich akumulatorach. Ja bym brał centrę i się nie zastanawiał

mb79: bierz centrę plus 45Ah, to dobry akumulator i będzie wystarczający do punciaka.

Varta lub centra to polecam ostrzegam przed podróbami Boscha.

Panowie, tak jak napisałem powyżej - Punciak stoi unieruchomiony.
Najpierw muszę go uruchomić i dojechać do sklepu lub do elektryka.
Nie wydaje mi się że stary akumulator ale jeszcze działający podczas jednej nocy wyładował się ostatecznie. Być może bezpieczniki lub gdzieś jest zwarcie. Niestety zanim dotarłem po pracy do domu było już ciemno i naprawę muszę przełożyć na jutro.

Mogło tak być. Ja tak miałem przed paroma dniami. Akumulator siadł więc go ładowałem całą noc i po odłączeniu prostownika i tak nie chciał odpalić a z podłączonym prostownikiem odpalał bez problemu.
Kupiłem nowy akumulator i było dokładnie tak samo. Pojechałem do feu verta żeby mi podłączyli komputer i okazało się że nowy akumulator jest uszkodzony i ma prąd rozruchowy 80A zamiast 360A i auto odpalało tylko po długim kręceniu lub z podłączonym prostownikiem.
W tym samym dniu pojechałem do makro wymieniłem akumulator na inny i jest OK teraz.

Thomas a co jest nie tak z aku Zap Piastów (sznajder batterien), ja mam już rok 45Ah z Ca i jest spoko, w busie Ducato firmowym działa bez zarzutów 3 lata.

Absolutnie nie polecam!!!!!! W GP wymieniają varty na centry na gwarancji! VArta to szajs.

Witam.

Poświęciłem dzisiaj około 30 minut na dokładne przeczyszczenie klem oraz biegunów akumulatora.
Przy świetle dziennym całkiem inaczej to wygląda
Rozkręciłem wszystko, oczyściłem papierem ściernym, śruby i nakrętki WD40, miejsca łączenia się klem po skręceniu śrubami opiłowałem pilnikiem i wyczyściłem WD40. Wszystko dokładnie jeszcze raz oczyściłem i skręciłem.
Po przekręceniu kluczyka ... zapalił Punciak z pierwszego
Myślę że akumulator i klemy do wymiany plus przegląd instalacji elektrycznej na wszelki wypadek.

Dzięki Panowie za wskazówki.