Witam!

Ciekawy przypadek (moze dla innych mniej ciekawy, zobaczymy). Jadąc ok. 90 km/h hamuję dosyć mocno przed światłami (ale bez przesady). Jadę z tym hamulcem kawałek a tu zapalają się obie lampki od kierunkowskazów i szybciutko do mnie migają Trwa to chwilkę, gdy puszczam hamulec i jednocześnie się zatrzymuję przestają mrugać. Czy to jest sygnalizacja działania jakiegoś systemu? Czy było to połaczone z mruganiem awaryjnych na zewnatrz? A może to jakis error? Będę wdzięczny za podpowiedzi.

Pozdrawiam

Hamowanie awaryjne z wykorzystaniem elektroniki pomocniczej często zapala awaryjne. Np. wszystkie nowe "żabojady" tak mają.

Jesli mrugają kierunki na desce, to w rzeczywistości też.

w Grande jest coś takiego ? musze zahamować sobie gdzieś tak na uboczu i sprawdzić

Hmm... może faktycznie. W papierach oczywiscie ani słowa na ten temat. Jednak to nie było az tak awaryjne hamowanie. Normalne, troche mocniejsze. Przytrzymałem troche dłużej niz zwykle ale nie czułem nawet ABS (który grzmocił juz kiedys ostro kiedy było ślisko). Czyżby taki wrażliwy układzik? Czyżby awaryjki podczas tego tez tak szybko migały? Czy ktoś jeszcze tak ma?

U mnie nie ma nic takiego, ja miałem prawdziwe ostre hamowanie, aż mi zadymiły opony oczywiscie abs interweniował.

Może masz Citroena Grande Punto?:P

Ja tez tak nie mam ,ale niektóre samochody (ale żeby GP to nie słyszałem) mają coś takiego celem ostrzeżenia jadących z tyłu że włąśnie zrobiłes dłuższe i ostrzejsze hamowanie i żeby raczej sie obudzili i nie wjechali ci do zadka

a ja byłbym skłonny powiedzieć że to jakiś błąd się wywalił ale w Grande to można uznać za normalny objaw
U mnie na pewno się kierunki nie frygają jak się ostro hamuje, bo co jakiś czas lubię się poślizgać na różnych nawierzchniach i jeszcze nic takiego nie zaobserwowałem poza max speedem na liczniku podczas postoju w korku

Ja takich cudeńków nie mam...ale być może masz nowszą wersję, w której to zrobiono taki apgrejd

wczoraj specjalnie 3 razy hamowałem ze 120km/h (hamulec w podłoge) i tylko ABS działał, nic więcej

Panowie ,dajcie już spokój i nie testujecie na swoich Grande czy mają czy nie mają- NIE MAJĄ,NIC TAKEIGO W Grande nie było nie ma ,i watpię czy będzie Dave czy to był jednorazowy przypadek właczenia czy masz tak za kazdym ostrym hamowaniem????

Chicane możesz się mylić
mam znajomego w ASO, facet jest w porządku i naprawdę muszę powiedzieć, że dobry fachman - w GP jest tak, że jak hamujesz nagle, awaryjnie to załączają się światła awaryjne, może przestać działać radio, aby nie było spadku zasilania układu ABS i oświetlenia.
Tak mi to wytłumaczył, ja mu wierzę.

Kubi tyle, że ja sobie profilaktycznie tak właśnie 3 razy hamowałem ze 120km/h i nic, poza działającym ABS'em

Co to ma być? Awaryjne włanczają się podczas jazdy? Przecież tak w Polsce nie wolno jeździć.

Może i nie wolne ale Cytryny tak mają

zoon chodzi o to, że awaryjne włączają się podczas awaryjnego hamowania, choć w Grande widać czegoś takiego nie ma:> chociaż u "francuzów" coś takiego jest

btw: kierowcy często sami się ostrzegają na drogach szybkiego ruchu itd. gdy nagle powstaje korek

Coś fachman koloryzuje. Czegoś takiego w GP nie ma. Ostatnio sprawdziłem, gdy jadąc 145km/h byłem zmuszony wdepnąć hamulce na maksa, bo mi jeleń wylazł na drogę... Efekt suuuper
Ogólnie nic nie mrugało, radio działało... ABS spełnił swoje zadanie na lekko wilgotnym asfalcie Nadal z Kropkiem jesteśmy w jednym kawałku...

Dave a kiedy kupowałes Gp i gdzie ...tj. czy w kraju został kupiony ??

Z tymi awaryjnymi to faktycznie kierowcy czesto sami informuja o niebezpieczenstwie najwiecej takich zachowan zauwazylem bedac w gorach.

Kupowany w kraju. Produkcja pazdziernik, zakup listopad 2008. Wersja turbo. Jak na razie zdarzyło się to raz. Nie musiałem na razie hamować w podobny sposob po raz drugi. Trzeba sprobować. A przy okazji. Przy otwieraniu bagażnika z konsoli środkowej takze migaja kierunki (tzn. mam na mysli lampki miedzy zegarami, nie wiem jak na zewnątrz). U Was tez tak jest? Jedno albo dwa migniecia. Ostatnie zdanie to taki malutki off. Pozdrawiam

Dave czyli nowy samochód z rocznika 2008. Całkiem możliwe, że FIAT dodał nowy gadzet w postaci awaryjnych przy hamowaniu. Starsze wersje (takie jak mój i banditosa) nie posiadają tego.
Sygnalizacja błędu to nie jest bo nie wydaje mi się aby komp tak zestroili aby sygnalizował błąd dając znaki na zewnątrz samochodu, które mogłyby zmylić innych uczestników ruchu.

A nie chciałeś sprawdzić jeszcze raz gdzieś na bocznych drogach czy przy awaryjnym, nagłym hamowaniu zamigają Ci jeszcze raz awaryjne??

A swoją drogą masz autoalarm sterowany zdalnie?? Może jeśli to nie nowy gadzet to miesza się kompowi coś z autoalarmem??

mam GP z 2006 r. i czegoś takiego u siebie nie zauważyłem...

Potwierdzam w wersji 2008 jest coś takiego jak uruchamianie się światek awaryjnych podczas awaryjnego hamowania. Wczoraj musiałem awaryjnie hamować i obie kontrolki świateł zamrugały podczas zatrzymania samochodu (pedał w podłogę). Nie podczas ostrego hamowania a po zatrzymaniu pojazdu po awaryjnym hamowaniu.

Sprawdziłem, u mnie to działa podczas ostrego hamowania, gdy samochód się zatrzyma "mrugają" światła awaryjne" aż do czasu "puszczenia" hamulca.

Jeżeli zwolnimy hamulec tuż przed zatrzymaniem "awaryjne" się nie włączą.

Reszta systemów bez zmian, radio gra, brak spadku mocy - temat błędu body komputera odpada.

Nowoczesne samochody a do takich można zaliczyć GP światła awaryjne włączają się podczas hamowania awaryjnego, jest to podstawowa zasada bezpieczeństwa i praktyka przy wykorzystywaniu cwiczeń na Szkole Auto (ta z TVN) byłem uczestnikiem i instruktor sprawdzał m.in. po tym czy jest wykonane prawidłowo wykonane hamowanie awaryjne na kursie bo w każdym prawidłowo wykonanym hamowaniu włączały się swiatła awaryjne.
pzdr

Witam

Ostatnio popsuły się warunki i nie ma okazji ostrzej pohamować Jednak wracając z pracy znowu zmieniły mi sie przed nosem światła i... nie pamiętam dokładnie co zrobiłem ale coś jakby jednocześnie hamulec i sprzęgło. Nie przesadnie mocno bo jest ślisko ale powiedzmy - gwałtownie. I tym razem awaryjki mrugnęły chyba raz! Mam na myśli mrugnięcie kontrolek, nie widzę świateł na zewnątrz przez tą sekundę. Ciekawa sprawa. Niby wyjaśniło się, że taki system jest w GP ale jego działanie jest chyba owiane pewną tajmnicą

próbowałem tak zrobić ale nic nie zauważyłem u siebie Chyba,że to wychodzi na jaw przy niezaplanowanym hamowaniu