Wygląda ok, miernika w oczach nie mam, z tyłu coś mogło być bo odległści klapy od świateł są różne. A silnik no nie wiem ,ma te wycieki ale to jest powszechne z tego co sie doczytałem?

tak,
uszczelka pod pokrywa zaworow to jedna z pospolitych usterek punto. Mozna z tym jezdzic, ale skoro zamierzasz to naprawic to zrob tez regulacje zaworow, to nie trzeba bedzie kolejnej uszczelki kupowac

Chyba regulacji nie zrobię, nigdy tego nie robiłem. Na razie zmienie tylko uszczelke. Dzieki za porade, może przy następnej wymianie zlece komuś to zadanie. Pozdrawiam

dzieki pieta, za ocenę

mcpula

nie za maco, ale imo trudno bedzie ci kupic cos w tej cenie tj 6k zeby do niego nie dokladac od razu kilku setek, a widze ze masz taki plan (bo budzet mocno ograniczony).

Tyle ze jak kupisz nawet za te 5500 i bedziesz musial zainwestowac z 2k zeby zaczal jezdzic sensownie, bo i tak bedziesz wscielkly i bedziesz powielal opinie ze fiat to guano jakich malo
Przemysl sprawe

pieta, może masz racje ale budżetu nie zmienię. Nie ważne czy wydam 6/8/10 tyś zł, jak źle trafie to zawsze bede musiał dokładać. Być może powinienem poszukać Toyoty Starlet, Polo III a może i jeszcze cos innego.
To ma być drugi samochód w domu, nie musi być idealny ale ważne aby był sprawny i pewny.

mcpula,

mialem ostatnio rozmowe z sasiadem po ktorej zlasowal mi sie mozg. Powiedzial ze za punto max 6 tysi moze dac (wczesniej chcial 5k to go wysmialem ) bo w tej cenie mozna kupic dobre polo jak np takie

http://autokomis-bolek.otomoto.pl/volks ... 72592.html

bez komentarza

a na powaznie popatrz tego jtd co byl wczesniej

na pomorzu troche tego masz

http://allegro.pl/listing.php/search?ca ... C%C2%A0%3E

tutaj masz jednego po nauce jazdy

http://otomoto.pl/fiat-punto-okazja-gaz ... 69441.html

ten jtd tez moze byc ok, ale naprawy ropniaka sa drozsze

http://otomoto.pl/fiat-punto-klimatyzac ... 47688.html

ale jak sprawdzisz na aso czy to nie mina to moze byc dobrze.
To komis jest, jak powiedza ze nie chca udostepnic auta na badanie techniczne bo juz zrobili wlasne to sobie odpusc.

wiesz co pieta, ja nie "siedze" w Punciakach ani w Polo wiec może nie obiektywnie prównuje samochody ale Polo III to naprawde ciekawa opcja. Ciekawe modele można juz dostać od 4 tyś zł, zazwyczaj mają wspomaganie, dość często abs czy szyberdach, jeśli nie był walony to nie rdzewieje, brak mu awarii które są upierdliwe. Punto dla mnie to fajny wygląd, dość tanie naprawy, dobre prowadzenie i dlatego ten model mnie interesuje bardziej jak Polo. Co kupie ? Pewnie jakąś okazję


tez zwrociłem uwagę na ten samochód oraz ten:
http://otomoto.pl/fiat-punto-C21648387.html
tyle, że z autohandlu nie chciał bym kupować. Po co mam dać im zarabiać ? Wole kupić od pewnego forumowicza ...

mcpula
bez kitu, te polo jest w 1996 roku

o tym drugim ci pisalem, ma troche zmatowione reflektory ale przejedz sie zobacz. Szukanie auta to fajna frajda na poczatek ale po piatym te igielki robia sie lekko niestrawne

Witajcie, to mój pierwszy post na tym forum. Stoję przed wyborem pierwszego samochodu. Jestem laikiem. Od miesiąca bije się z myślali czy postawić na F. Punto II czy na Oplę Corsę. Priorytetami dla mnie jest niskie spalanie na benzynie, tanie części zamienne, mała awaryjność.

Bardzo dużo naczytałem się właśnie na róznych forach o awaryjności fiacików, a jednak wolałbym pojeździć trochę autkiem aniżeli patrzeć jak stoi w kolejnych warsztatach. Napiszcie proszę uczciwie jak to jest z tą awaryjnością, czy warto się ładować w Punto dwa (mam takie trzy typy http://otomoto.pl/fiat-punto-C21716010.html
http://otomoto.pl/fiat-punto-nowy-model ... 64339.html
http://otomoto.pl/fiat-punto-i-szy-wlas ... 40816.html )

Pozdrawiam, M.

nie wiem co za fora czytałeś ale pewnie VW, niektórych wiedza kończy się na maluchu i fiacie 125, fiat wcale nie jest awaryjny, spalanie ma niskie, części tanie, wiele osób nie wie że silniki fiata są montowane choćby w oplach, ja swojego mam od 2 lat i jestem zadowolony, a auto zaraz będzie 12letnie, nawet Ojciec nie dawno sam zakupił P2FL, mój ma u mnie dożywocie. Grunt to nie kupić szrotu o który nikt nie dbał bo tak to na każde auto można narzekać, pamiętaj najlepiej na przegląd auto zabrać przed kupnem, kupujemy się auto takie jak nam pasuje i się podoba a nie opinia wujka Mietka ze strony cioci Juzi

Co myślisz/myślicie o ww linkach?

pierwszy wydaje sie ok, ale trzeba sprawdzic co sprzedajacy rozumie pod pojeciem serwisowany w aso i bezwypadkowy.

Poza tym kucy troche malo no i nie ma klimy

drugi tez wydaje sie ok, to samo co wyzej, jak sprzedaje osoba prywatna to spytac co robic i do skp/aso na trzepanie.

pozniej zakup lepy i jazdna na spota. Grupa slaska jest bardzo dobrze zorganizowana

Kup dobre Punto 2 . Ale to nie za 5 tysi, za dobre punto 2 trzeba te 10 tysi odżałować, kupno punto za 5-6 tysi to praktycznie skarbonka, i pomimo, że wwalisz w nie drugi koszt zakupu, to i tak nie będzie tak dobre jak takie za 10 tysi. Tak to w praktyce wygląda. Są wyjątki, ale.. skoro wiem, że np. mój jest zadbanym egzemplarzem, to rzecz jasna, że jak jadę na giełdę( handlarze zawsze mnie przed giełdą zatrzymują) choć jadę nie po to by go spzredac, tylko by 2 autko zakupić... to nie opcham go za 6 tysi. W sumie swego za dyszkę nie opchałbym - dożywocie ma .

p.s. co do VW, kolega ma od kilku ładnych lat Passata b3 lub b4 (ten i ten brzydki, podobne.. hehe), to przez ostatni miesiąc włożył w niego ponad 3 tysie, choć wart ok 4-5 . Chce poprostu nim jeździć. VW też się psuje i trzeba części wymieniać. Najlepiej wejść na allegro i wpisać: wahacz audi A4, A6, VW B5 itp itd. Zobaczycie ilu ludzi kupuje całe komplety zawieszeń..do trwałych "nieśmiertelnych niemców". Uśmiałem się pisząc to .

Przykładowy link.. jak zauważycie, "trochę" tego schodzi do niemców;)

http://allegro.pl/listing.php/search?ca ... nge_view=1

dobrze Adas piszesz tylko zwróć uwagę na to że takie wymiany części w VW albo Audi wykonuje sie rzadziej niż w Fiatach...Przez ten czas co twój kolega ma tego VW musiał zmienić raz zawieszenie a ty w punto w tym samym czasie dwa razy byś musiał zmieniać

artur1792, i tu bym się kłócił, wszystko zależy od właściciela jak dba, ci sami producenci tworzą części do wielu marek, z tych samych materiałów, jeśli ktoś używa zamienników to wiadomo że będą się zużywać szybciej.

No coś Ty wojtass18, przeciez na pewno Valeo, MM, Bosch i inni podproducenci otwierają osobne fabryki i linie produkcyjne, żeby robić podzespoły dla danych modeli FAL, VAG, PSA, GM i innych

2em jak masz do wyboru punto II albo oplca corse to nawet się nie masz nad czym zastanawiać tylko bierz opla. Ja miałem ten sam problem co ty i wybrałem punto i od tej chwili najbardziej tego żałuję i nikomu nie polecę nigdy tego auta...Awaryjne jak nie wiadomo co a części w cale nie są tanie tak jak do opla... Jak weźmiesz opla na pewno nigdy nie będziesz żałował że nie wybrałeś punto. Nie zrób tego samego błędu co ja!!!

[ Dodano: 23 Gru 2011 16:30 ]

a jeszcze bardziej w takiej cenie jak te punto co pokazałeś w linkach to polecił bym ci VW polo... na pewno nie punto... To mój chyba ostatni fiat jakiego kupiłem

a jeszcze przeczytaj sobie trochę tutaj: topic9241.html to zobaczysz ile różnych usterek jest w punto i jakie są ceny za ich naprawę...jak to poczytasz to odechce ci się fiata

kolego a ja nie żałuje i sobie chwale, mam swojego 2 lata rocznik 2000r 151000km i nic się nie dzieje, śmiga aż miło, nie dawno Ojciec też sprawił sobie P2FL, szwagier też ma, w oplu zgadnij kogo silniki w nie których modelach montują, a ten link jest do disela a ropniak droży w eksploatacji, 200zł choćby za rozrząd z pompą wody to dużo? amory 117zł szt. to dużo ?, tarcze i klocki ok 200zł? chyba kupujesz części w ASO, pamiętaj kupujesz używkę to nie wiesz co w nim siedzi choć by był to najlepsze auto świata, tak to jest ktoś kupi złom i później ma takie opinie o aucie, wielu tu jest na tym forum którzy są zadowoleni.

artur1792, kup nowy a nie szrot który "sprawdziłeś" i uważałeś, że był w dobrym stanie i wtedy dopiero wystawiaj opinie.

[ Dodano: 23 Gru 2011 18:08 ]

artur1792, tak btw w czym np. lepsza jest corsa d od GP skoro to te same auta? Opel nie ma nawet jednego swojego diesla, 1.9 i 1.3 robi Fiat, a 1.7 robi im Isuzu, istny szał. Zaraz się jeszcze okaże że nowe combo jest niezawodne i wspaniałe, a Doblo to syf.

O tym jak w tych samochodach capi gdy sa nowe nawet nie bede wspominał, bo w sumie gorzej jest w podrobach GM'u czyli w Chevrolecie.

Naprawa Fiata jest droga Chyba naprawiasz swoje auto w ASO, wtedy sie zgodzę, ale i tak ASO Fiata jest tańsze niz np. ASO VW.

Punto ma wiele usterek Jak każde auto mogłoby byc lepsze, ale wtedy nie kosztowałoby tak mało ile kosztuje tylko 30% więcej, więc nie rozumie jak może ktoś narzekać mając samochód za 10-15tyś, że coś tam mu brakuje. Tak kup sobie VW Polo, to się dowiesz ile kosztuja naprawy, zwłaszcza, że za sam samochód w tym samym roczniku co Punto musisz dac dużo więcej kasy (też mi interes), zresztą VW juz dawno nie jest dobrą marką.
"Najlepiej" kupić sobie Paska B5 albo Golfa 4 z '98 za 18tyś z przebiegiem 250tyś (200tyś juz zrzucone) zamiast dołożyć 2-3tyś i kupic GP z '07-'08 roku z przebiegiem 80tyś... .

Mam PII FL 1.2 8v i sobie chwalę, jeśli wymianę akmulatora, opon, tarcz, klocków, bębnów, tłumika, oleju, filtrów itp. ktoś nazywa psuciem sie auta, to owszem Punto pewnie psuje się na potęge.

Ja zakupiłem punto II 1.9 rot temu przed sylwestrem. Szukając samochodu do 10tyś. Nie za starego to nie ma szału. VW za te pieniądze to albo bite, albo z przebiegiem Concorda. Jest taki popyt na te samochody ze ludzie kupia byle złoma i zawyżają ceny. We fiacie sytuacja jest inna, jest dużo wiekszy wybór punto dzięki czemu można wybrać coś dla siebie. A zaoszczedzoe kilka tys. mozna przeznaczyć choćby na części eksploatacyjne.

a psucie sie wspomagania co chwile czy nawet przepływomierza albo sprzęgła w punto to nie sa usterki?? i naprawy tego sa takie tanie? Czy nawet przerywanie i szarpanie silnikiem w 1.9 D i nikt nie wie czemu tak sie dzieje nawet w nowych autach to tez nie jest usterka?

I ogólnie wygoda jazdy punto a np VW polo jest nie porównanie...w punto silnik pracuje jak by nie był nic wygłuszony a w domu mam polo z 2003 roku i jak auto stoi na światłach na luzie to jak ktoś pierwszy raz w nim jedzie to myśli że silnik jest zgaszony bo tak cicho chodzi...

Diesle w punto maja pompy Lukasa a te pompy w cale za dobre nie są i awaryjne bardzo a o dobry ich serwis bardzo ciężko trafić...Punto II jedyne co ma dobre jak na te roczniki to wygląd nic więcej bo nawet spalanie nie jest takie rewelacyjne i na pewno nie będzie mniejsze niż w polo czy corsie


Jeszcze jeden przykład Fiata tylko że bravo... brat miał 8 letnie z udokumentowanym przebiegiem i po 200kk tysiącach cała skrzynia biegów do wymiany... wymiana parę tysięcy kosztowała prawie tyle samo co to auto... I to nazywacie tanim serwisem?



Zgodze sie z wami że są tanie części bo jak kupujecie części na szrotach z porozbijanych i zajeżdżonych aut to zawsze będzie tanio albo zamiennik część który jest w porównaniu z oryginałem nic nie warty...

Macie dobry przykład na drogach...ile jeździ golfów czy polówek i nawet opli starych i z palcem w d**pie biorą te wasze punta nawet o kilka lat młodsze...a pokażcie mi fiata który ma ponad 15 lat i sie nadaje do jazdy... tak samo na auto złomach fiatów pełno stoi

kup se VW tego szpachlowoza i przestań nam tu truć tyłek, ubóstwiaj dalej niemiecką konstrukcje a VW wypnie się na ciebie jak się wypioł na innych i do tej pory się nie przyznaje do wady w silnikach TSI ap-ropo rozrządu, więc po gwarancji powodzenia z rozrządem i kosztem 3 tyś,wspomaganie jest elektryczne i nie tylko w punto się psuje ( zresztą jest nowatorskie rozwiązanie) , zresztą hydrauliczne też zawodzi, sprzęgło kolego ma swoją żywotność, duży wpływ ma technika jazdy, jak jeździsz po mieście to i tak się z użyje szybciej, to jest element eksploatacji, nikt cię nie zmusza kupować fiata, według Ciebie co kupisz auto i ma milion kilometrów przejechać bez usterek, jak byś wiedział to pompy można zamontować innych firm nie tylko lukasa, tak krytykujesz ropniaka fiata to poczytaj sobie o TDI, śmiem twierdzić że JTD jest porównywalny z TDI a nawet lepszy. Wymieniasz tak przykłady to może wejdziemy na forum VW lub innych marek i tam powymieniamy usterki jak Ty zaczołeś wiesz Mi sporo tego będzie, ja to nie czaje takich ludzi jak Ty na fiata narzekają a jak kupią VW to będą chwalić choć by się sypał jak nie wiem co, może zaczerpnij sobie wiedzy o eksploatacji aut. Koniec offtopa bo temat nie o tym, a Ty kolego tylko się kompromitujesz swoimi postami. Tylko nie kupuj Corsy bo przeciecz ma silniki fiata.

pójdź do jakiekolwiek mechanika i zapytaj sie co ci poleci punto czy opel albo VW

Ja tylko mówię z własnego doświadczenia jak jest bo w domu mam VW i Forda już bardzo długo i nikt nie narzeka a było wcześniej bravo i już tak pięknie nie było a teraz doszło to punto i to jest juz masakra w porównaniu do tych aut...i to nie tylko ja tak mówię...

Po prostu uważam że nie ma się co napalać na punto o wygląd tak jak większość robi i w porównaniu do większości ludzi na tym forum próbuje oszczędzić komuś problemów jakie będzie miał z fiatem