Odpalanie przez kable rozruchowe

lary1982 · **Rejestracja:** 07 Sty 2009, **Posty:** 7

witam mianowicie dzisejszego mroźnego ranka akumulator odmówił mi posluszenstwa i nawet nie zakręcił rozrusznikiem mojego KROPKA 1995 1.1 ,55. Poprosiłem kolege Peugeot 1.4benzyna aby podjechał i podłaczylismy kable. POchodził kilka mnut z połaczonymi kablami z moim akumulatorem i nic nawet nie zakręcił ale jak przełożyłem akumulator z jego auta to zapalił na dotyk DZIWNE

Czy ktoś może wie czy jest jakaś blokada że na kable to ustrojstwo nie odpali czy jak to wygląda pozdrawiam i czekam na odpowiedz z góry dziekuje. pozdrawiam

charlie

Tzn, ze auto jest sprawne, bo na nowym akumulatorze od razu kreci. A twoj akumulator byl tak juz rozladowany, ze mu nie pomoglo odpalenie z innego auta. Takze wykrec akumulator i naladuj prostownikiem.

cuspis

moze po prostu kable to jakiś szmelc z biedronki który sie przepalił (bez oznak przpalenia na zewnatrz z powodu izolacji stanowiacej 3/4 średnicy przewodu

adi.degora · 15.11.07 adi.degora napisał(a):

Hm, ale jak połaczyłeś punciaka z pugiem to odpaliłeś, mam nadzieję? Czy po prostu połączyłeś akusie, pug chodził z punciak miał się, nie wiem, naładowac przez to? :shock:

[ Dodano: 07 Sty 2009 19:47 ]
Bo z Twojego postu nie do końca wynika jak było

lary1982 · **Rejestracja:** 07 Sty 2009, **Posty:** 7

peugeot chodił kilka mn=inut ale nie mogłem go doładowac i wziołem do domu aku z punto .
Zastanawia mnie to alaczego na kablach połaczonych podpietych od peugota nie zakrecił
Podłaczyłem nawet kable do do samych klem do punto i nic nie wiem oco chodzi przecież powinien kręcic a tu nic tylko swiatelko sie paliło i klakson i swiatła działały a rozruszni cisza. Czy to normalne.

Trocadero

Czy ktoś może wie czy jest jakaś blokada że na kable to ustrojstwo nie odpali czy jak to wygląda pozdrawiam i czekam na odpowiedz z góry dziekuje. pozdrawiam[/quote]

Czy aby prawidłowo podłączyłeś kable?. Gdzie podpiąłeś się z przewodem(-) napisz i wszystko się wyjaśni.

lary1982 · **Rejestracja:** 07 Sty 2009, **Posty:** 7

kable połaczyłem plus do plusa i minus do minusa do chyba oczywiste

Bartez · **Rejestracja:** 17 Sie 2008, **Posty:** 146

Koledzy, rozwiązanie problemu padło w dwóch pierwszych postach. Przyczyną nieodpalenia był albo kompletnie rozładowany akumulator, albo kiepskie kable rozruchowe. Skoro auto odpaliło na innym akumulatorze bez problemu, więc wszystko gra i problem tkwi w wymienionych komponentach.

Pozdrawiam
Bartez

lary1982 · **Rejestracja:** 07 Sty 2009, **Posty:** 7

wielkie dzieki sprawdze kable ale chba maja 200amper Prosze o odpowiedz czy na kablach typu 800A powinien odpalic po podłączeniu kabli besposrednio do samych klem w PUNTO gdzie wyjołem aku Prosze o odpowiedz DZieki

Trocadero

lary1982 napisał(a):

kable połaczyłem plus do plusa i minus do minusa do chyba oczywiste

No nie bardzo!!!

Jak zrozumialem post- elektrownią był Peugeot.Więc kabel (-) należało podłaczyć do masy (np.blok silnika) kabel (+) do aku. Koncówki (+)(-)do Twojego aku. Nigdy nie łaczy się przewodów z aku do aku bo efekt już znasz. Kabelki nie pomogą gdy aku. padnięty na 0

charlie

Trocadero napisał(a):

lary1982 napisał(a):

kable połaczyłem plus do plusa i minus do minusa do chyba oczywiste

No nie bardzo!!!

Jak zrozumialem post- elektrownią był Peugeot.Więc kabel (-) należało podłaczyć do masy (np.blok silnika) kabel (+) do aku. Koncówki (+)(-)do Twojego aku. Nigdy nie łaczy się przewodów z aku do aku bo efekt już znasz. Kabelki nie pomogą gdy aku. padnięty na 0

Otoz to, tak jak mowi Trocadero, nie mozna podłaczac + do +, a - do -, tylko +do +, a - do masy.

lary1982 · **Rejestracja:** 07 Sty 2009, **Posty:** 7

wielkie dzieki koledzy teraz rozumiem w 100% wielkie dzieki za pomoc .pozdrawiam

Pawel_K · **Rejestracja:** 12 Paź 2008, **Posty:** 81

Trocadero napisał(a):

lary1982 napisał(a):

kable połaczyłem plus do plusa i minus do minusa do chyba oczywiste

No nie bardzo!!!

Jak zrozumialem post- elektrownią był Peugeot.Więc kabel (-) należało podłaczyć do masy (np.blok silnika) kabel (+) do aku. Koncówki (+)(-)do Twojego aku. Nigdy nie łaczy się przewodów z aku do aku bo efekt już znasz. Kabelki nie pomogą gdy aku. padnięty na 0

Większej głupoty w życiu nie słyszałem. Jakie ma znaczenie czy podepniesz - do - czy do bloku silnika ?? Minus akumulatora jest przecież podłączony do masy.

krystek132

Rozwiazanie....zdjac klemy w kropku podłączyć kable tylko do akumulatora podładować z 5min podłączyć klemy i powinien odpalić

domin45670

krystek132 napisał(a):

Rozwiazanie....zdjac klemy w kropku podłączyć kable tylko do akumulatora podładować z 5min podłączyć klemy i powinien odpalić

Lub nie zdejmować klem z akumulatora, a prostownik wpiąć bezpośrednio (np. jeśli ktoś ma garaż). Oczywiście pamiętać przy tym by z podłączonym prostownikiem nie przekręcać kluczyka

set95

Pawel_K napisał(a):

Większej głupoty w życiu nie słyszałem. Jakie ma znaczenie czy podepniesz - do - czy do bloku silnika ?? Minus akumulatora jest przecież podłączony do masy.

jak kiedyś sobie coś zjarasz, lub komuś, to się dowiesz dlaczego.

adrian055

no ale kabel - idzie do blachy zaraz pod aku i odrazu do skrzyni biegow jest podlaczony, wiec ja tez zabardzo nie kapuje dlaczego do bloku silnika ma byc - podlacozny wieksza opornosc czy cos??

czech22

Dlatego kabel nie podłącza sie do klemy, bo można spowodować wybuch akumulatora wskutek zaiskrzenia. Z akumulatora bowiem wydobywa sie wodór.

czaxa

ale sie teraz zmieszałem już sam ;p to czyli teraz tak dajmy nie daj boże że mój kropek nie chce odpalić podbija do mnie kumpel i tak podłanczamy mój + do jego + i mój czy jego - do komory czy tam byle czego żelaznego a 2 normalnie do aku na - ?

domin45670

Jego "-" np. do Twojej skrzyni biegów.
Sprawdzone w praktyce

czaxa

Ok już wszytko wiem dziękówka

Dobrze że moja nie czyta forum pewnie przeczytała by do skrzyni biegów to by do gałki zmiany biegów podłączyła i jeszcze bluzgała kto to wymyślił jak kabla brakuje