Potrzebuję wskazówek dotyczących samochodu odpowiedniego dla młodej kobiety. Spośród wielu kryteriów, auto spełniać musi te najistotniejsze, tj. być ekonomiczne, dość tanie w utrzymaniu no i oczywiście ładnie wyglądać- bo to kobieta

Rozglądałem się już za Peugeotami 206, Fiatami Pandą, Punto oraz Bravo, Seatami Ibizą (model 2000 oraz 2002), Yarisami, Polówkami itp.

Macie może jakieś propozycje? Z góry dzięki, pzdr.

Smart,golf

co

tylko nie to ....

ja na miejski samochod bym wzial pod uwage Cinquecento 1.1 tym bardziej dla kobiety

[ Dodano: 04 Lut 2009 19:32 ]

to jest drogie ....

CC 1.1 maly,szybki,zwinny nie jest paliwozerny , dobry silnik i ciekawa sylwetka

seicento

może też być Polo lub Ford Ka.

technicznie jest nieciekawe .... w przypadku jakichs awarii naprawy o wiele drozsze niz w przypadku Fiata,ktory wbrew pozorom nie jest awaryjny

CC, SC z silnikiem 1.1

popieram albo Polo 1.9 SDI na pewno maluśko pali

ja tez jestem zwolennikiem CC lub SC,bo moim zdaniem to są bardzo dobre autka do miasta dla kobiety.A co do złożonych moich propozycji,to tylko chciałem podsunąć temat do przemyślenia

ale to klekot, do miasta na krotkie trasy wg mnie niezbyt ciekawa propozycja a po drugie wyzsze oplaty .... wbrew pozorom koszty jego utrzymania nie beda nizsze niz takiego CC lub SC 1.1

Polecam Seicento ale koniecznie 1,1. Ciekawie prezentuje się w wersji Sport lub Abarth (fajne dodatki np. skóra na kierownicy Klima itp.)
Nie polecam Pandy choć podobno kobietom się podobają…

zależy o jaką Pandę ci chodzi- mk I czy tą najnowszą

ciekawe dlaczego - my mieliśmy przez 3 lata i nie było w ogóle z nią kłopotów- polecam jak najbardziej

Ibizzzza po FL w TDI
Tyle ode mnie...
moje koleżanki jeżdżą i sobie chwalą poobniżały, felgi powsadzały i ganiają tych gangsterów z BMW a takim 130 konnym piecykiem juz mozna miło polatac

Seicento 1.1 albo panda 1.2, idealne auta dla kobiety do miasta.

Z całym szacunkiem, ale moim zdaniem Seicento to porażka i to, że polecacie to auta odczytuję tylko i wyłącznie jako sentyment do marki Fiat. Auto porażkowo małe, przede wszystkim za wąskie na nasze piękne i wspaniałe drogi. Ka to przy Seju jak Punto przy syrenie. Fordy świetnie się prowadzą, z przodu wystarczająco dużo miejsca no i czy się komuś podoba czy nie, to trzeba przyznać, że mają styl, więc auto idealne dla kobiety moim zdaniem. Niestety blachy szybko bierze rdza i na to trzeba strasznie zwracać uwagę. Jak w porę się zastopuje rdzę w newralgicznych punktach (m.in. okolice wlewu paliwa) to auto naprawdę daje wiele radości z jazdy.

To moze lepiej popytajcie kobiet bo z tego co tu piszecie to prawie ani jedno auto nie trafione. Ja zapytałem i na początek mam kilka:

Toyota yaris, Citroen C3, Peugeot 207. Z ibizami, golfami smartami i seicentami to od razu dajcie sobie spokój. Z GP też.

Grzegorz1976: może to kwestia tego jakie się zna kobiety
Ale ja na mieście często widze kobiety w pandach...

STax jedno chcieć drugie móc kupić...

toc to g***o jest ten ford .... silnik nie z tej epoki,sam samochod tez takie blee.... nikt tego kupowac nie chce,chyba,ze ludzie co maja problemy ze wzrokiem....

Baz awaryjne to może i owszem one są. Sam poważnie zastanawiałem się nad zakupem Pandy ale po jeździe próbnej stwierdziłem że czuje się w niej jak w 126P (ale ja duży człowiek jestem). Druga sprawa to stosunek wysokości do szerokości -> bardzo łatwo o dachowanie np. przy ostrym zakręcie i widziałem już kilka takich przypadków.


Ja przelatałem sporo km Seicentem i to 899ccm, nie mogę powiedzieć że to była porażka, imo jest to fajne zwinne miejskie autko. Ale w porównaniu np. z Punto to niebo a ziemia

Pandy są po prostu tanie i tyle w tej kwestii.

Jakby temat brzmiał nie samochód miejski tylko po prostu samochód dla kobiety to gro pań wybrałoby porsche cayenne (czy jak to się tam pisze), BMW X5, Suzuki Grand Vitara itd itp...

[ Dodano: 04 Lut 2009 22:13 ]

Thomas wiele osób tak właśnie opisuje samochody fiata w tym punto więc sie nie zapędzaj...

[ Dodano: 04 Lut 2009 22:16 ]

Rescuer panie patrzą ciut inaczej na samochody. Nie tak jak my. One muszą mieć samochód ładniejszy oryginalniejszy, ciekawszy, bogatszy niz koleżanka z pracy. Seicento jakkolwiek mam do niego sentyment myślę że absolutnie odpada.

Dorzucam jeszcze nissan micra i suzuki swift

akurat ten samochod to jak dla mnie niewypal.... gdzie tu taka firma lapie sie za takie samochody .... zle sie dzieje ....




wiem wiem,ale jeeli chodzi o ten konkretny model to taka jest prawda,ze to jest gorsze od Fiata .... juz wolal bym Fieste ale nie ka

Fiesta to przecież technicznie samo, tylko buda inna... Mężczyznom się nie podoba to fakt. Mi też to auto nie leży, ale jest w 100% babskie i kobietom się podoba, a chyba o taki samochód kolega pytał... Co do silnika to byś się zdziwił - jest na porównywalnym poziomie do fiatowskiego 1.2 8v, ja nawet śmiem twierdzić, że jest dynamiczniejszy... Pamiętaj Thomas, że chodzi o auto dla kobiety, a te, jak już napisał Grzegorz szukają wozu oryginalnego, wybijającego się z tłumu. Gdyby to miało być auto dla faceta to pewnie Ka wcale by się tu nie pojawiło...

[ Dodano: 04 Lut 2009 22:40 ]
Sprawdź jeszcze Colta CJ0 - też sympatyczne auto, ale tu już nie mam pojęcia co do kosztów serwisowania, awaryjności itp. Na pewno jest małe, zwinne i dość oryginalne.

to juz szczerze mowiac wolal bym New Beetle .... ale to drogie ... albo VW Lupo 1.4 TDI ... malo pali,maly,zwinny... czy tez Seat Arosa

Typowe babskie auta: Mini, Smart For2, Fiat 500, Citroen C3, Ford Ka, Renault Twingo i ewentualnie Lupo/Arosa lub Micra ta z "żabimi" lampami, czy nowy Swift.

CC/SC to porażka dla kobiety. Zwykły pospoliciuch który jest nudny z zewnątrz jak i wewnątrz

Przemas w jakim budżecie mają się zmieścić propozycje tego autka ?
Ma być nowe czy używane ?

Moje propozycje to:
- Citroen C2 - autko nietuzinkowe i niepospolite, w sam raz dla kobiety.
- Mitsubishi Colt - ponoć bardzo bezawaryjny, wysokie noty w teście długodystansowym AŚ, wersja 3-drzwiowa jest naprawdę ładna.
- Jeżeli z nowości to nowa Honda Jazz