Kilka dni temu postanowiłem znaleźć jakiś sposób, żeby zmusić moją instalację do tego, żeby przy zmianie na swiatła drogowe zapalały się zarówno żarówki świateł mijania jak i drogowych (światła "angel eyes" FK/DEPO H7+H7), zależało mi głównie na małym koszcie jak i na tym, żeby żaden kabelek z orginalnej instalacji nie został przecięty (zabezpieczenie przed porażką), pomijająć kableki od postojowych. Bardzo długo szukałem odpowiedniego schematu i w koncu go znalazłem (nawet na pytajcie na forum jakiej marki samochodu

)
oto schemat:
Do jego realizacji potrzebne nam są:
-- Dwa przekaźniki [ja kupiłem LR4120 standardowe "krzesełko" od świateł mijania w polonezopodobnych] koszt 2 x 6 zł
-- Dwie podstawki pod przekaźnik (opcja) 2x 7 zł
-- Dwie diody prostownicze np. do 3A [ ja kupiłem IN5408] koszt 2x 0.50 zł
-- Dwa gniazda na bezpieczniki + bezpieczniki 2x 8 zł [kwestia zabezpieczenia układu do ewentualnego rozpatrzenia, ja sie nie znałem, więc zrobiłem tak jak jest na schemacie)
- Garść konektorów damskich i męskich, trochę rurek termokurczliwych, trochę odpowiedniego kabla
- Ja dodatkowo kupiłem taką puszkę plastikową w castoramie za 3 zł, żeby to wszystko gdzie upchnąć
Wykonanie tak jak na schemacie wtyczki powpinać w odpowiednie nóżki, trzeba tylko pamietać, zeby połączyć odpowiednio diodę prostowniczą (dla osób które wcześniej widziały ją jedynie przylutowaną do jakiejś płytki to informuję, że pasek szary ma się znajdować bliżej przekaźnika tzn na schemacie ten trójkącik z kreseczką i ta kreseczka ma się znajdować po stronie przekaźnika)
diody sa potrzebne, żeby prąd zwrotnie nie włączał, czy wyłączał jakiegoś przekaźnika (nie wiem czy w punto jest własnie takie rozwiązanie)
Przewody które biegną do nóżek 85 podłączone są od jednej orginalnej kostki po żarówkę H4 (trzeba wcześniej sprawdzić które sa od długich a które od mijania.
To chyba tyle nie ma tutaj żadnej filozofii, zwaram tylko uwagę, ze robiłem takie coś po raz pierwszy, więc musiałem wcześniej trochę poczytać o przekaźnikach i diodach oporowych, może można to zrobic lepiej i taniej (chętnie się dowiem jak)
Na koniec zdjęcie z wczesnego projektu upakowanie tego w plastikowym pudełeczku (diody w końcowej wersji są przylutowane). Efekt świecenia przerósł moje oczekiwania, nigdy nie widziałem, zeby w punto żarówki tak mocno świeciły (zwykłe phipsy nie jekeis tak night blue czy jak im tam)
Tak to wyglądają światła z zewnatrz, widać nawet moja krzywą maskę
Na drogowych swiatłach nie robiłem zdjęć, bo naprzeciwko stoi blok i nie chciałem po oknach świeć gdyz mam jeszcze źle światła ustawione






