|
Obecny czas: 12 Maj 2025, 06:31
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
olos47 |
#261916 Wysłany:
05 Cze 2009, 12:41; Temat postu: Śmieci pod lakierem |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 555
|
Wczoraj zauwazylem w swoim kropku, ze na dachu przy tylnej klapie, wzdluz krawedzi rynienki - tej gumy wzdluz auta- pod lakierem zjaduja sie jakies paprochy. Tzn. wyglada to jakby byl tam jakis kurz, piasek i tak zostal polakierowany w fabryce. Jest to na krawedzi na dl. ok 2 cm. Wczesniej tego nie zauwazylem. Czy ktos ma tez takie wady lakieru??
Wiem, ze to pierdola, ale w nowym aucie takie niedopatrzenie to swiadczy jednoznacznie o niechlujstwie Fiata.  . Ciekawe co ASO na to?? Szczerze mowiac nie usmiecha mi sie lakierowac dachu w nowym aucie z powodu takiej pierdoly. Czy mozliwe jest wynegocjowanie jakiejs rekompensaty??
Zapraszam do dyskusji
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
 |
|
|
mario-sz |
#261929 Wysłany:
05 Cze 2009, 13:10; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Mariusz
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Estiva Blue&Me
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Racibórz Rejestracja: 03 Lut 2009, Posty: 748 Pomógł: 5
|
Mozliwe, że zaproponowaliby Ci lakierowanie na które LEPIEJ się nie zgódź. Mogą to spieprzyć i będzie gorzej. Te paprochy są polakierowane i RACZEJ nie będą w przyszłości powodem do korozji.
Jeżeli chodzi o rekompensatę.....zależy od ASO.
_________________ ESTIVA Blue@Me 2008 1.4 8V <----- Tu ją możesz zobaczyć
Fix It Again Tomorrow
|
|
Góra |
|
 |
olos47 |
#261931 Wysłany:
05 Cze 2009, 13:20; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 555
|
No wlasnie nie chce sie zgodzic. Kwestia tylko taka, ze auto jest nowe a to jest ewidentna wada fabryczna. Moze za to jakies oponki zimowe dorzuca?? Na takie rozwiazanie moge sie zgodzic. Prawie tego nie widac .Z drugiej jednak strony takie "kwiatki" to chyba tylko we Fiacie - w sumie dobre auto psuja takie pierdoly... 
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
 |
bajek |
#261936 Wysłany:
05 Cze 2009, 13:32; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Genewa Rejestracja: 04 Maj 2009, Posty: 208
|
A może był lekko porysowany to go dealer polakierował przed przekazaniem. Często się o czymś takim słyszy.
Paprochy na fabrycznie malowanym aucie? Przecież to jest robione w specjalnych komorach.
_________________ Zła nuta zagrana z wahaniem jest zafałszowaniem.
Zła nuta zagrana z przekonaniem jest interpretacją.
|
|
Góra |
|
 |
olos47 |
#261937 Wysłany:
05 Cze 2009, 13:36; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 555
|
wiem, ze wiele osob ma ten sam problem w GP. I to w roznych miejscach. Takze mysle ze to fabrycznie. ASO, w ktorym kupowalem samochod nie ma serwisu lakierniczego takze mysle ze to od nowego. Tak jak mowie jest to taka cienka linia ok 2 cm dlugosci na krawedi rynienki na dachu od tylnej klapy. Jakby bylo lakierowane to byloby widac. Dach jest jednolity - idealny odcien. Na 99.9% tak wyjechal z fabryki.
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
 |
bajek |
#261941 Wysłany:
05 Cze 2009, 14:27; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Genewa Rejestracja: 04 Maj 2009, Posty: 208
|
Nie lakieruje się jednego miejsca a cały element + cieniowanie.
Ale jeżeli mówisz, że dużo osób ma takie problemy to może faktycznie jakieś niedoróbstwo ze strony Fiata.
_________________ Zła nuta zagrana z wahaniem jest zafałszowaniem.
Zła nuta zagrana z przekonaniem jest interpretacją.
|
|
Góra |
|
 |
domin45670 |
#261945 Wysłany:
05 Cze 2009, 14:37; Temat postu: |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 25 Maj 2008, Posty: 14400 Pomógł: 128
|
bajek napisał(a): Nie lakieruje się jednego miejsca a cały element + cieniowanie.
W Polmozbycie potrafili 
_________________ PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 128 000 km GRIGIO STEEL Gorąca Szesnastka Club
|
|
Góra |
|
 |
bajek |
#261951 Wysłany:
05 Cze 2009, 15:02; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Genewa Rejestracja: 04 Maj 2009, Posty: 208
|
domin45670 napisał(a): W Polmozbycie potrafili Mr. Yellow
Ale to chyba nie metallic 
_________________ Zła nuta zagrana z wahaniem jest zafałszowaniem.
Zła nuta zagrana z przekonaniem jest interpretacją.
|
|
Góra |
|
 |
olos47 |
#261954 Wysłany:
05 Cze 2009, 15:21; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 555
|
bajek napisał(a): Nie lakieruje się jednego miejsca a cały element + cieniowanie. Ale jeżeli mówisz, że dużo osób ma takie problemy to może faktycznie jakieś niedoróbstwo ze strony Fiata.
Napewno niechlujstwo Fiata. Od wewnetrznej strony klapy, w niektorych miejscach, lakier jest tak cienkki ze podklad przeswituje.
Juz na tym forum widzialem, ze ludzie mowili o takich przypadkach.
To ewidentnie wyglada jakby jakis pyl, kurz, piasek dostal sie na powierzchnie. Mysle, ze to bardziej wina galwanizacji przed lakierowaniem. Widocznie kapiel cynkowa nie byla odpowiednio czysta - dostaly sie jakies paprochy i sie przykleily, nie raz mialem takie przypadki w praktyce, tyle ze nie na blachach samochodowych.
Pozniej poszlo odrazu na lakiernie i nikt sie nie przejmowal zabardzo. I teraz male paprochy sa polakierowane
Niby pierdola, mala i w miejscu niewidocznym, ale sam fakt fuszerki Fiata robi swoje. CIekawe co jeszcze niedokrecili albo zapomnieli.
Fiata moze chyba tylko cena usprawiedliwiac. Same auta bylyby ok gdyby nie takie pierdolowate niedorobki, ktore oglnie zapracowaly na wizerunek tandetmej marki. Czas leci a Fiat jaki byl taki jest... 
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
 |
Picia |
#261956 Wysłany:
05 Cze 2009, 15:27; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 17 Lip 2007, Posty: 10
|
U mnie też był syf przy rynience oraz na dolnej krawędzi tylnych drzwi.
Usunęli w serwisie w ciągu 30 min - papier+polerka = brak śladu. Po 3 latach nawet nie wiadomo w którym miejscu to było.
Widocznie lakierowany był w okresie ciepłych wiatrów znad Afryki niosących
drobiny piasku do Kampanii 
_________________ PICIA GP 8V 06/07
|
|
Góra |
|
 |
olos47 |
#261963 Wysłany:
05 Cze 2009, 15:52; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 555
|
Picia, no widzisz. Czyli jednak!!! To dobrze slyszec. Bo nie dam sobie lakierowac nowego auta. Mam nadzieje ze u mnie bedzie podobnie.
Dzieki za info  Jak wroce z zagranicy to ide walczyc o swoje w ASO. 
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
 |
domin45670 |
#261977 Wysłany:
05 Cze 2009, 18:17; Temat postu: |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 25 Maj 2008, Posty: 14400 Pomógł: 128
|
bajek napisał(a): domin45670 napisał(a): W Polmozbycie potrafili Mr. Yellow Ale to chyba nie metallic 
Właśnie metallic - srebrny
Dlatego mnie żal za serce łapie, że Polmozbytu już nie ma 
_________________ PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 128 000 km GRIGIO STEEL Gorąca Szesnastka Club
|
|
Góra |
|
 |
bbanditoss |
#261985 Wysłany:
05 Cze 2009, 18:51; Temat postu: |
|
 |
Nigdzie nie jadę |
 |
Imię: Adam
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 08 Lip 2007, Posty: 11772 Pomógł: 13
|
panowie tzw. śmieci to normalna sprawa i jest na każdy aucie - nawet fabrycznie nowym  tylko nikt o czymś takim nie myśli bo uważa, że ma funkel nówkę ![;] ;]](https://fiatpunto.com.pl/images/smilies/icon_smile5.gif) jest jakaś dopuszczalna ilość w stosunku do powierzchni  natomiast klient jak odbiera auto po malowaniu to gapi się jak szpak w ...... i szuka ![;] ;]](https://fiatpunto.com.pl/images/smilies/icon_smile5.gif) takie rzeczy się "ściąga" matując lakier, polerka i git 
_________________
|
|
Góra |
|
 |
robertpunto |
#263096 Wysłany:
09 Cze 2009, 20:52; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Łódź Rejestracja: 10 Sty 2009, Posty: 7
|
U mnie w Grande też jest pełno śmieci na lakierze tak jakby go lakierowali odkurzaczem, szczególnie na tylnich słupkach. Nie mówiłem o tym w ASO bo i tak auta nie wymienią, a nie zgodzę sie na polerkę bo to zrywa wierzchnią warstwę lakieru. Po prostu Włosi to brudasy i tyle.
|
|
Góra |
|
 |
olos47 |
#263245 Wysłany:
10 Cze 2009, 12:26; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 555
|
[b]robertpunto[/b,] straszne brudasy...
Cytuj: panowie tzw. śmieci to normalna sprawa i jest na każdy aucie - nawet fabrycznie nowym Exclamation tylko nikt o czymś takim nie myśli bo uważa, że ma funkel nówkę ![;] ;]](https://fiatpunto.com.pl/images/smilies/icon_smile5.gif) jest jakaś dopuszczalna ilość w stosunku do powierzchni Smile natomiast klient jak odbiera auto po malowaniu to gapi się jak szpak w ...... i szuka ![;] ;]](https://fiatpunto.com.pl/images/smilies/icon_smile5.gif) takie rzeczy się "ściąga" matując lakier, polerka i git Razz
w zadnym innym aucie tego nie mialem... Mysle, ze to najzwyczajniej niechlujstwo wlochow 
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
 |
bajek |
#263248 Wysłany:
10 Cze 2009, 12:56; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Genewa Rejestracja: 04 Maj 2009, Posty: 208
|
Nie zgodzę się, że coś takiego jest dopuszczalne, a już nie takie, że widać gołym okiem. Miałem Pandę składaną w Tychach i nie było nawet maciupkiego śladu paprochów. Miałem Clio używane też co prawda, ale lakier miało pomimo śladów używania gładziutkie.
To samo w Fordzie. Auto bez śladów pył, grubości czy innych fuszerek.
Jeżeli to nie poprawki czyjeś to ewidentnie wada fabryczna. I na tej podstawie można domagać się jakiejś rekompensaty. A jak będą chcieli malować auto to można walczyć o jakiś rabat albo coś w końcu to utrata wartości.
_________________ Zła nuta zagrana z wahaniem jest zafałszowaniem.
Zła nuta zagrana z przekonaniem jest interpretacją.
|
|
Góra |
|
 |
Wicher |
#263345 Wysłany:
10 Cze 2009, 19:31; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Jerzy
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 155KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: podlaskie [B]
Miejscowość: Hajnówka Rejestracja: 27 Mar 2008, Posty: 2215 Pomógł: 5
|
bajek-nic już nie wywwalczysz,bo jest takie powiedzenie,że widziały gały co brały 
|
|
Góra |
|
 |
bbanditoss |
#263415 Wysłany:
10 Cze 2009, 22:03; Temat postu: |
|
 |
Nigdzie nie jadę |
 |
Imię: Adam
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 08 Lip 2007, Posty: 11772 Pomógł: 13
|
idźcie sobie na przysalonowe parkingi i oglądajcie auta, myśle że na każdym znajdzie się choć jeden mały "śmieć" ;>
_________________
|
|
Góra |
|
 |
gnideses |
#264066 Wysłany:
13 Cze 2009, 13:43; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 28 Sty 2009, Posty: 22
|
szanowni państwo.
sprawe smieci pod lakierem wyjasnialem w aso i w fiacie polska.
na kazdym elemencie fiat twierdzi ze moze byc dostepna ilosc tych smieci ale ile oczywiscie nie potrafi powiedziec ile. po moich interwencjach zaproponowali mi malowanie elementu dokladnie chodzi o bok samochodu pomiędzy dachem a drzwiami pasażera. smieci naliczylem tam az 4 sztuki.
nie zgodzilem sie na malowanie bo juz takie paprochy reklamowalem w poprzednim samochodzie fiatcie panda i niestety nie byl to juz lakier fabryczny. co z tego ze poprawili jak czas i nerwy byly.
Faktycznie trzeba by sie zebrac czyli wszyscy pomyslmy o tym
uzytkownicy co stwierdzili ze maja smieci powinni zarzadac rekompensaty.
|
|
Góra |
|
 |
olos47 |
#264105 Wysłany:
13 Cze 2009, 15:55; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 555
|
gnideses, racje masz. Ale to jest walka z wiatrakami... Na malowanie tez sie nie zgodze. Odcien nie bedzie ten sam. U mnie sa tylko w niewidocznym miejscu na dachu. Poza tym pod tymi smieciami zrobily sie malenkie pecherze. Sam zeszlifowalem papierem wodnym P2500 zrobilem zaprawke, przetarlem jeszcze raz papierem P2500 na mokro i przepolerowalem pasta Farcela G3 (tez na mokro) - efekt bardzo dobry. Tylko ze u mnie bylo to przy rynience przy klapei bagaznika na dl. ok 2cm i szerokosci ok 3 mm. 
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
 |
bbanditoss |
#264225 Wysłany:
13 Cze 2009, 21:49; Temat postu: |
|
 |
Nigdzie nie jadę |
 |
Imię: Adam
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 08 Lip 2007, Posty: 11772 Pomógł: 13
|
a nie mozna tego wlasnie drobnym papierem zeszlifować i lekko maszyna przepolerować :] jak maluje sie element w ASO czy gdzieś to też się zdarzają śmieci i robi się polerkę i git 
|
|
Góra |
|
 |
gnideses |
#264244 Wysłany:
13 Cze 2009, 22:04; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 28 Sty 2009, Posty: 22
|
co do polerki- jesli smiec wyglada jak ziarenko piaskuniestety jest duza szansa ze w momencie polerowania papierem wodnym nawet 2500 na mydlo to moze nastapic wyrawnie paprocha i wtedy trzeba napuszczac farbke w to miejsce + polerowanie tego miejsca. Niestety zawsze pozostanie slad widoczny pod swiatlo zwlaszcza na ciemnych kolorach. Osobiscie male paproszki moim zdaniem lepiej zostawic. Swoja droga naet moj pierwszy maluch czerwony nie mial nic pod lakierem.
Po wypolerowaniu pasta mozna uzyc wosku koloryzujacego sprawidzilem firmy turtle wax super efekt. Rysy po wszystkich myciach i caly lakier odzyskuje głębie koloru.
|
|
Góra |
|
 |
olos47 |
#264328 Wysłany:
14 Cze 2009, 03:42; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice/Siedlce/Birmingham UK Rejestracja: 09 Lut 2009, Posty: 555
|
ja zrobilem jak opisalem wyzej i jest efekt super. Napewno lepiej niz to samo zrobia wam panowie z ASO. Chyba ze ktos sie zdecyduje na malowanie... 
_________________ FIAT GRANDE PUNTO RACING 1,4 8v 75KM, YELLOW&BLUE&ME
Renault Megane Grandtour Dynamique 1,5 dci 106KM
|
|
Góra |
|
 |
gnideses |
#264490 Wysłany:
14 Cze 2009, 18:05; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 28 Sty 2009, Posty: 22
|
coz ja nauczylem sie ze wszystko co orginalne najlepsze. w mojej pandzie byly paprochy na progu.po lakierowaniu w ASO odcien ten sam ale pod swiatlo odcinal sie inny lakier byla taka inna mora. pomogło samodzielne polerowanie papierem wodnym i potem pastami ale to aso powinno zrobic. dziwi mnie ze te parochy tak powielaja sie u wszystkich.
|
|
Góra |
|
 |
alba |
#276339 Wysłany:
31 Lip 2009, 23:39; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 26 Kwi 2009, Posty: 96
|
Oj nie chcielibyście wiedzieć jak lakierowane są plastikowe elementy do Pandy (zderzaki konsole itp) i jak to jest produkowane. Robi to podwykonawca z Sosnowca. Trochę się nasłuchałem od osoby która tam pracuje. Będąc z nim kiedyś w salonie z góry powiedział mi gdzie jest nie domalowane i trafił w 100%. Zacieki są na porządku dziennym są one spolerowywane papierem sciernym i pastą, smieci z pod lakieru również. Gdy weszły pandy z halogenami a nie było formy majster otwornicą z marketu wycinał dziury, gdy się nie wyrabiają tak podkręcają linie że gorące zderzaki wyjęte z wtryskarki się krzywia (od tego odeszli).Lakierowanie jest ręczne. Sam się nad sobą zastanawiam że znając standardy jakie fiat akceptuje kupiłem auto z tej grupy. No coż miłość od pierwszego wejrzenia. Ale lakier na mojej AR jest BEZNADZIEJNY,jest tak cienka warstwa że szok, nie wiem czy gdzie indziej też tak jest. Do tego miękki. lakier ze sklepu dla lakierników (z mieszalnika) jest o niebo lepszy. Tylko on jest na rozpuszczalniku i z utwardzaczem a to g***o fabryczne podobno wodne. Za 3 lata auto będzie całe do lakierowania. Ale to co powyżej napisałem o Pandzie może paradoksalnie być zaletą - człowiek chyba nie nałoży tak cienkiej warstwy jak automat i chyba tam są również lakiery rozpuszczalnikowe z utwardzaczem
_________________ Alfa Romeo Mito 1,4 MPI
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|